| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 19.04.2024 Sobota 03:04 |
| Glenury Royal | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: nektarynki, brzoskwinie, maceraty gruszkowe, trociny, trochę wrzątku i drewna, rodzynek, lipy, wanilii i słodkiego likieru morelowego… później pyszne, czerwone, jesienne jabłka, podsuszane na kaflowym piecu… Smak/finish: zaskakująco dużo alkoholu przy tej mocy - nieco agresywny, lekko szarpiący smak, z „deserową” bourbonową blachą, wyraźną dębiną, złotą tequilą (z miodem) i ostrymi przyprawami (pieprz? papryczki jalapeno?)… dębowe garbniki okazują się być przejściowo górą w tej batalii, na szczęście miód ustępuje tu miejsca jabłkom i białej porzeczce, całość wygładza się i w finiszu pozwala cieszyć się w pełni akceptowalną, klasycznie owocową paletą Uwagi: do pełni szczęścia brakuje mi lepszego utemperowania tej niemłodej przecież wersji, niemniej liczne grono fanów takich właśnie „frontowych” klimatów zapewne gdzieś już czeka… współczesne wypusty Blackaddera zmieniły charakter (jak właściwie wszystkie dzisiejsze bottlingi), lecz selekcja nadal zasługuje na poklask Ocena:   |
| Komentarze: | |
| pawloff | Zapach: Słodki, wanilia, cukierki śmietankowe, (lody śmietankowe), krzewy malin, morele, kiwi, mięta, pieprz, rzemyk, dębina, delikatny dymek, siano, słód. Smak: korzenny, gorzka mocna herbata, cygara, maślany, suszone owoce, szarlotka, miód. Finisz: wytrawny, wręcz gorzki, dymny drewniany, miodowy, pieprzny, z czasem przeradza się w słodki. Solidna pozycja, której z przyjemnością można się napić. Ocena: |
| R E K L A M A |