|
Glendronach |
|
Wiek whisky: | | 39 y.o. | Moc: | | 49.9 % |
Typ whisky: | | Single Malt |
Ranking: | | |
Rocznik: | | 1972 |
W bazie od: | | 2012-02-27 |
Dystrybutor: | | o.b. |
Na forum: | | |
Seria: | | bez serii |
|
| |
|
|
|
| wiktor | Aromat/barwa:
aromat urzekający słodyczą, kwiaty (róże, bez?) i polewa śliwkowa, liczne ciężkie noty owoców różnych, w tym tropikalnych (mango, marakuja, gotowane maliny?), elementy sernikowe, biały rum, keks (?) – zaiste, piękna bywa whisky, która w „nosie” tak się starzeje, gwarantując popadnięcie w stan bliski lewitacji…
Smak/finish:
wiodący wprost od wyraźnej, ciastowej słodyczy (pierniki oraz „murzynek”) ku subtelnie wędzonej i kakaowej wytrawności… i z powrotem, w tę i nazad, i znów… jest rum (tym razem „kapitański”, ciemny), dość ciężka melasa – czy melasa nie jest aby dodawana do Glendronach?... - są akcenty rodzynek oraz coś typowego dla mołdawskich, półsłodkich, czerwonych win… stosunkowo niewiele owoców z aromatu, a drewna... wcale! szkoda, że długi (yeah...) finisz nie współgra klasą ze smakiem, a w szczególności aromatem – zaznacza się w nim przewaga (choć niewielka) tonów wytrawnych i bardziej pospolito-sherrowych
Uwagi:
whisky absolutnie nie do zlekceważenia, ze szczególnie powabnym, znakomitym aromatem, ale czy swego zwycięstwa w pewnym plebiscycie nie zawdzięcza raczej swoistej uniwersalności, niż przyrodzonemu błyskowi geniuszu?...
Ocena: | | | |