| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 25.04.2024 Piątek 05:35 |
| Glen Keith | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: wiklinowy koszyk pełen dojrzałych, czarnych jagód... w tle podwędzane śliwki, wędzone szynki, zaprawa do mięs, bigos myśliwski (?), jest też słodycz pochodząca z rodzynek, gofry z syropem klonowym i nuta tytoniowo-wiśniowa – słowem, ciemna sherry jak się patrzy! Smak/finish: słodki, pełny, głęboki, cytrusowo-pomarańczowy z początku, cappuccino z mlekiem, za chwilę kontrapunktuje cierpkawość sherry, wkrada się posmak wiedeńskich czekoladek z koniakiem, wiśniowego dymku, profil niespiesznie dąży ku wytrawności, by całkiem niespodzianie wygładzić się po stronie owocowej – finisz naprawdę wyraźny, aczkolwiek średnio długi, powielający poszczególne elementy smakowe Uwagi: bardzo dobra Glen Keith, chociaż zabrakło mi „iskry Bożej” w tym bottlingu Ocena:   |
| R E K L A M A |