| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 23.04.2024 Środa 11:30 |
| Ardbeg | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: liczne pnącza rzucone na niespokojne morskie fale, spora dymność i zarazem duszność, obierki niedojrzałych gruszek, cukier-puder, ciężkie do określenia wonie owocowe (agrest?), skórka pomarańczowa, papierowe worki, zcukrzony sok śliwek węgierek (?), mokre łyko… intrygujące... Smak/finish: subtelny, słodki, owocowy, nieco talkowy stary Ardbeg, o zaiste odpowiedniej mocy, potem nabiera walorów wędzonych (głównie góralskie sery, ale także ryby słodkowodne – sielawa, leszcz), nadal przewija się mąka, dymki, nieco proszku do pieczenia, „zgromadziły się torfy wszelakie...”, zmurszałe cegły, stare kanapy, rozpadające się gąbki, herbata prosto z imbryka - finisz niezwykle długi, bogaty, przetwarzający wszystkie tematy po kolei, a na sam koniec raczący nas słodką torfowością Uwagi: doskonała, stara, „cierpliwa” Ardbeg, z bajecznym finiszem - minimalnie przeszkadzają posmaki papieru i mąki, ale kompensata innych elementów jest w zupełności wystarczająca Ocena:   |
| R E K L A M A |