UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. 29.03.2024 Sobota 13:11
 
    Springbank for The Nectar
 
Wiek whisky:14 y.o.Moc:58.2 %
Typ whisky:Single Malt Ranking:
Rocznik:1998 W bazie od:2015-02-20
Dystrybutor: o.b. Na forum:
Seria: bez serii
 
 
     
 
 
 
wiktorAromat/barwa:

owoce w kompocie - przeważnie brzoskwinie, uczciwa doza wanilii, cień morskości (dosłownie), wiórki kokosowe, początkowo natomiast dość niewiele klasycznych elementów wędzonych i solankowych... wreszcie jednak owoce zaczynają przejrzewać, z lekka wręcz... kisnąć (!), wędzić się w subtelnym, brzozowym dymie - pojawiają się trzcinowiska, migdały (!) oraz akcent swoiście drogeryjny, bardzo nieśmiały, jakby nie chciał naruszyć eleganckiej konstrukcji tego aromatu - zaś słowami, które najlepiej oddają tegoż charakter, zdają się być "spokój" oraz "wysublimowanie"

Smak/finish:

ananasy, mydełka, ciasteczka korzenne, wyraźny dymek, sól, syrop klonowy, kakao i włókno roślinne - bogaty i nietypowy zestaw, nader szerokie spektrum smaków... dołączają orzechy (głównie nerkowce w miodzie, fistaszki, wędzone migdały i arachidy), margaryna (!), na bokach języka z kolei ziemista goryczka błota, ziół i oliwy... profil coraz bardziej skręca w kierunku stricte wytrawnym (żadnego drewna), powraca sól, prażone piniowe orzeszki, z lekka wędzone sery (tak, w Springbanku!) i w mniejszym stopniu owoce, a gdzieś tam w tle pobrzmiewa gryczano-miodowa słodycz - zmienność w tym smaku jest olbrzymia, whisky pod tym kątem po prostu wy-ją-tko-wa, nawet jeśli nie zaliczająca się do tych najprostszych w odbiorze i najprzyjemniejszych w obcowaniu - finisz znowu zaskakuje, bo powraca do syropu klonowego, kompotu z suszu, dokłada wytrawną herbatę Rooibos i paschalne ciasto polane lukrem (rzecz jasna - orzechowe!)

Uwagi:

"To nie jest kolejna przystępna whisky dla świeżaków"

Ocena:
 
 
 
R E K L A M A