| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 25.04.2024 Piątek 13:49 |
| Dailuaine | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: keks, powidła i polopiryna, drogeria, dużo lukrecji (FWP, tak jakby?...) i żywic epoksydowych, przyprawy korzenne, siarka, trochę płynu do samochodowych spryskiwaczy... stopniowo wkraczają klimaty wrzoścowe, perfumeryjne i drożdżowe, wraz z nimi melduje się stara nalewka malinowa i "subtelnie" pleśniejąca dereniówka (?), mokre liście - jest silnie dziwacznie, choć nawet dość intrygująco... Smak/finish: niezborny i wątły smak został zupełnie zdominowany winem: galaretki owocowe na sacharynie, atakują szampony (!), równie zdecydowane posmaki organiczne, osocze, białko jajka kurzego (trochę jak w sherry manzanillo), wymoczone w deszczówce rodzynki - w miarę długi finisz wplata posmaki rabarbarowo-łodygowe, lukrecję i wytrawną orzechówkę Uwagi: bottling pod dyktando wina - zdecydowanie (i raczej wyłącznie) dla fanów tego właśnie kierunku Ocena:   |
| R E K L A M A |