UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. 24.04.2024 Czwartek 14:50
 
    Mortlach 
 
Wiek whisky:25 y.o.Moc:56.1 %
Typ whisky:Single Malt Ranking:
Rocznik:1993 W bazie od:2018-10-25
Dystrybutor:Adelphi Na forum:
Seria: bez serii
 
 
     
 
 
 
wiktorAromat/barwa:

tja... jak na sherrowy refill nie jest żle, choć to aromat generyczny, bliski nijakości - wstrzemięźliwa sherry w połączeniu z trudno identyfikowalną, płochliwą owocowością, okraszoną kilkoma nutami ptysiowo-sernikowymi... dzięki nim nie popadamy w totalną sztampę, wszystko utrzymane jest tutaj w przyzwoitej równowadze - nieco bitej śmietany, mokrych truskawek na grządce, keksu, namokniętych rodzynek, starego węgrzyna - powoli, stopniowo aromat nabiera jakości (i, tak naprawdę, sensu) w kieliszku, choć w dalszym ciągu można go określić co najwyżej "zadowalającym" - doprawdy, ciężko pojąć, o co tyle krzyku?...

Smak/finish:

niestety, w smaku ponownie spora nijakość (...bylejakość?) i przede wszystkim, irytujące niezdecydowanie - całość utrzymana jest w tonie bardzo współczesnym, jak konstrukcja wzniesiona bez solidnych, konkretnych fundamentów - profil pozornie złożony, a właściwie nie ma tutaj żadnego wiodącego smaku: czuć drewno, w tym wydaniu ewidentnie zmęczone, czuć (całkiem bladą) sherry, czuć mleko z cukrem i karmelem, postne wafle, nuty brandy - ale za mało ich, za bojaźliwie, wszystko to w zasadzie pozór... za mało też po prostu "Mortlacha w Mortlachu", pozbawiono go fantazji, szczypty agresji, pewnej klasy, nie wyposażając w zamian w nic ciekawego - niezborny finisz nie przynosi poprawy, delikatnie mówiąc... na szczęście jest krótki ;)

Uwagi:

całkowity brak charyzmy to nie jedyny problem w tej whisky... rozczarowanie - tak naprawdę nic tu nie jest takie, jakie być powinno... aromat jeszcze ujdzie, ale smak okazuje się banalny, zaś finisz... jaki finisz?

Ocena:
 
 
 
R E K L A M A