| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 24.03.2025 Wtorek 11:08 |
| Tamnavulin | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: bardzo delikatny! lipowy miód, eukaliptus, liście bukszpanu, plaża nad jeziorem latem, niezwykle, niezwykle oryginalny... uwaga: lekarstwa - ale nie z Islay, jest i dym... mnóstwo dymu! znowu lekarstwa, z wodą wspaniałe białe pieczywo Smak/finish: początkowo słodka, później wytrawna i poszczypująca, jeszcze później wkracza dym i kolejna fala wytrawności, po niej z kolei łagodność... co nieco rozgrzewa, pojawiają się przelotne, niewyraźne akcenty bourbonowe a po nich dość drapiący, nieutemperowany finisz, intensywnie dębowy, wyraźny Uwagi: niby sporo się dzieje, ale warstwami smakowymi nazwać tego nie można - whisky ta, przynajmniej do mnie, swą paletą nie przemawia... Ocena:   |
| R E K L A M A |