| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 20.04.2024 11:20 |
| Tullibardine | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: mokra jedlina oraz dżem z czarnych porzeczek, doza sherry, dębu i czekolady, konglomerat nader spójny - dobrze zbalansowany, ciepły aromat, niuans majeranku (?) i gumy balonowej Donald, całość spokojna i elegancka, w starym stylu… Smak/finish: w starym stylu również smak, mocniej jednak zdominowany przez dębinę, matecznik, ostre przyprawy, z sherry swoista cierpkość, w drugiej fazie niedojrzałe orzechy laskowe, całość wytrawna, potem z kolei lekkie akcenty metaliczne – kojarzy mi się z dawnymi oficjalnymi edycjami Glenfarclas… finisz, podobnie jak i tam, z zaznaczającymi się owocami i posmakami razowca, średniodługi Uwagi: whisky, która niegdyś być może zachwycała, dzisiaj już nie powala ani swą intensywnością, ani złożonością – do pewnego stopnia warta poznania, ale bardziej w charakterze ciekawostki Ocena:   |
| R E K L A M A |