czyli małe jest piękne - Jak wystartować? Skąd, gdzie i za ile?
Spaydee - Śro Cze 29, 2005 11:55 am Temat postu: Jak wystartować? Skąd, gdzie i za ile? Kiedyś zbierałem znaczki (Wiktor też!) Ogólnie kolekcjonowanie czego kolwiek jest bardzo miłym zajęciem i daje dużo radości. Jako, że tematyka Whisky coraz bardziej i głębiej wkrada się w me życie postanowiłem zacząć zbierać właśnie miniaturki.
Moja kolekcja liczy sobie w tej chwili 0 egzemplarzy. Chciałbym zacząć od jakiś niedrogich okazów lecz gdzie mam ich szukać, gdzie poznać ceny by nie stać się ofiarą naciągaczy?
Myśle, że ten temat pomoże nie tylko mi ale i innym przyszłym kolekcjonerom.
Wojciech - Śro Cze 29, 2005 6:58 pm
Każdy chyba zbierał znaczki.
W Polsce z miniaturkami single malt jest gorzej niż źle. Na pewno można kupić Glenfiddich 12, Balblair (klika sztuk). Dawno temu widziałem Oban i to chyba wszystko. W Jeleniej Górze w sklepach nie ma ani jednej. Dużo mini jest w lepszych sklepach w Niemczech. Oczywiście jest jeszcze http://www.justminiatures.co.uk/ Mają całkiem niezły wybór i przystępne ceny. Zawsze pozostaje eBay, ale ceny tam są różne. W przypadku starszych pozycji cena za buteleczkę to kilkadziesiąt euro, a nawet może przekroczyć setkę.
Anonymous - Śro Cze 29, 2005 7:10 pm
spaydee kombinuje byle tylko nie pic;]
Spaydee - Śro Cze 29, 2005 9:23 pm
slick napisał/a: | spaydee kombinuje byle tylko nie pic;] |
hehehe nie prawda... napije sie i to juz w lipcu o ile brat Wiktor poczestuje czyms dobrym
Pawcio - Czw Cze 30, 2005 5:05 pm Temat postu: Re: Jak wystartować? Skąd, gdzie i za ile?
Spaydee napisał/a: | Kiedyś zbierałem znaczki (Wiktor też!) Ogólnie kolekcjonowanie czego kolwiek jest bardzo miłym zajęciem i daje dużo radości. Jako, że tematyka Whisky coraz bardziej i głębiej wkrada się w me życie postanowiłem zacząć zbierać właśnie miniaturki.
Moja kolekcja liczy sobie w tej chwili 0 egzemplarzy. Chciałbym zacząć od jakiś niedrogich okazów lecz gdzie mam ich szukać, gdzie poznać ceny by nie stać się ofiarą naciągaczy?
Myśle, że ten temat pomoże nie tylko mi ale i innym przyszłym kolekcjonerom. |
W kwestii miniaturek to mamy 2 maniaków.;)
Zapend i Wojciech Janowicz, ja nawet kiedyś sie dałem namówić na jakieś zbieractwo, ale teraz juz prawie wszystkie wypiłem;))
Grish - Czw Cze 30, 2005 7:38 pm
Takich maniakow jest zdecydowanie wiecej, ale niektorzy dzialaja incognito jak chociazby ja. Jednak co do w/w osob to zdecydowanie masz racje............ swego casu pamietam jak od zapenda kupowalem bodajze na allegro miniatury
Anonymous - Pią Lip 01, 2005 2:13 pm
Pawcio napisał/a: | ja nawet kiedyś sie dałem namówić na jakieś zbieractwo, ale teraz juz prawie wszystkie wypiłem;)) |
dobre:] hehe:]
ja też kiedyś miałem zamiar kolekcjonować miniaturki. kupiłem sobie nawet dwa ardbegi, (10 i 17yo w takiej małej blaszanej trumience).
przetrwały... jeden dzień;]
Spaydee - Pią Lip 01, 2005 2:18 pm
heh... moze i moja przyszla kolekcje czeka taki sam los, czas pokaze czy mi zasmakuje. jest duze prawdopodobienstwo ze to juz dzis sie okaze jak moje gardlo reaguje na whisky...mmm
Anonymous - Pią Lip 01, 2005 2:23 pm
pierwszy raz z whisky jest... dziwny;] ale nie przejmuj się tym spaydee. kolejne będą coraz lepsze... myślami będę z tobą:]
Spaydee - Pią Lip 01, 2005 3:12 pm
z pewnosci opisze to co przezyje (o ile przezyje). sklamalbym gdybym powiedzial ze nigdy Whisky w gardle nie mialem... Pamietam jak przez mgle chyba z 10 lat temu wielka impreza u Wiktora.
Wreczyli mi wtedy z Rosomakiem (a juz ledwo pion lapalem) szklaneczke z jakąś łychą a ja ją potraktowałem duszkiem. Głos straciłem... ale teraz podejde do tego bardziej z szacunkiem.
Jarek - Wto Lut 07, 2006 4:06 pm Temat postu: miniaturki Hej
Posiadam ponad 400 minibuteleczek ... róznych. Faktycznie w Polsce szybko wyczerpia sie dostepne egzemplarze. Są w Berlinie dobre 3 sklepy specjalistyczne z alkoholami gdzie można kolekcję wzbogacic o dosłownie setki sztuk.. o ile kasa w portfelu jest. Podam namiary nastepnym razem.
macallan - Pią Lut 24, 2006 2:49 pm Temat postu: Re: miniaturki;
Jarek napisał/a: | Hej
Posiadam ponad 400 minibuteleczek ... róznych. Faktycznie w Polsce szybko wyczerpia sie dostepne egzemplarze. Są w Berlinie dobre 3 sklepy specjalistyczne z alkoholami gdzie można kolekcję wzbogacic o dosłownie setki sztuk.. o ile kasa w portfelu jest. Podam namiary nastepnym razem. |
Hello,
Mimniaturki mozna trafic na portalu www.kiermasz.pl , jest w kolekcjach dział alkohole kolekcjonerskie, sam tam sprzedaję resztki swoich zbiorów mini`s.
Pozdrawiam,
Andrzej
Czajkus - Wto Mar 21, 2006 3:06 pm Temat postu: Nowe Forum Hej. Pozdrawiam, również zbieram miniaturki. Chciałbym poinformować, że założono forum na ten temat pod adresem
http://www.alkoholeminiaturki.fora.pl/
Czajkus
bowmore - Śro Sty 31, 2007 12:05 pm
jelsi chodzi o miniaturki to w warszawie sklepy ballantines'a maja coraz wiekszy wybor. Jesli ktos bedzie zainteresowany adresem badz strona www to prosze do mnie pisac.
Czarek - Pon Kwi 30, 2007 11:43 pm
Spaydee napisał/a: |
Wreczyli mi wtedy z Rosomakiem (a juz ledwo pion lapalem) szklaneczke z jakąś łychą a ja ją potraktowałem duszkiem. Głos straciłem... ale teraz podejde do tego bardziej z szacunkiem. |
Taki wist (prawie drżdżowy) miało chyba wielu z nas.
Ja pamiętam jak w wieku 15 lat (dawno to było), gdzieś na biwaku nad jeziorem Powidzkim, przy ognisku uruchomiliśmy czarnego Jasia (wyrwanego któremuś z Ojców z barku), poszedł w kółeczko, niewykluczone że nawet prosto z gwinta (pamięcią nie sięgam, późno było).
Tak więc za dzieciucha skażony zostałem whisky, blendem wprawdzie, ale zawsze.
I wyobraźcie sobie, że po latach jakoś zakiełkowało.
Czarek
|
|
|