czyli 'dlaczego napisałem whisky dwa razy?' - Ulubione szkło
Czarek - Czw Gru 06, 2007 9:38 am
Poza Szczecinem duże to kontener lub wagon
David - Pią Gru 07, 2007 1:48 pm
Nie, no myślę, że przy kilku kartonikach dałoby się już coś wynegocjować
Czarek - Czw Sty 10, 2008 9:03 am
W kwesti tematu tego wątku - ulubione szkło - borokrzemowe
Ale do rzeczy - bez Schladerera się nie obejdzie.
Wczesniej używałem kieliszka Ardbega, jednak gdy pojawił sie schladerer aromaty zyskały lepszą integrację i większą złożoność, tak więc gorąco polecam to szkiełko, choć nie BORO
Wiktor - Czw Sty 10, 2008 9:21 am
Schladerery wrócą do oferty w swoim czasie, w tym momencie polecamy doprawdy niewiele im ustępujące b. selektywne szkło Signatory (czyli Ardbeg w wersji bez wieczka), Edradour (typ Glencairn) a dla fanów Islay - Lagavuliny.
Czarek - Czw Sty 10, 2008 9:40 am
No własnie a jak owe Lagavulinowe szkiełko koleżce pasi, dobrze leży w dłoni
windham hell - Czw Sty 10, 2008 11:44 pm
Czarek napisał/a: | borokrzemowe |
Czyli jakie ,jakaś specjalna technika produkcji?
Pytam gdyz po raz pierwszy spotykam się z tym okresleniem.
pozdrawiam
parominius - Pią Sty 11, 2008 3:12 am
....BORO czyli odporne na wysoką temperaturę...żaroodporne....Czaruś na pewno lubi zapiekać whisky aby uwydatnić pokłady torfu
Czarek - Pią Sty 11, 2008 8:46 am
Żartowałem
Boro w przeciwieństwie do zwykłego jest niskosodowe i odporne termicznie dlatego jest idealne do badań laboratoryjnych. Takie szkło opatrzone jest dodatkowym oznaczeniem typu BORO, lub jakimś znakiem towarowym np. SIMAX, DURAN itd.
ukaszu - Pią Sty 11, 2008 2:58 pm
moje ulubione szklo bedzie pierwsze takei jakie zakupie z bow.pl, odkrywcze ! : D
z czasem i do schladerera dojde
w swoim czasie, lubie jak narasta napiecie,odkrywanie, przyjemnosci
parominius - Pią Sty 11, 2008 3:04 pm
Zyczę z tego odkrywania prawdziwej przyjemności...i samych trafnych wyborów..
[ Dodano: Wto Lut 12, 2008 4:11 pm ]
Piękne...ale cholernie drogie....piękne...
http://www.amazon.com/Bot...2828682&sr=8-13
maksio - Pon Mar 24, 2008 2:10 am
fajny ten ranking z pierwszego postu, tylko jakie sa ich pojemnosci ?najlepiej w ml i uncjach , mozna w sumie ocenic w przyblizeniu
Znalazlem cos na ebayu, ale sa strasznie wielkie - 9.6 uncji, tak ze whisky znika na dnie
Brand: Schott Zweisel
Material: Crystal.
Cleaning & Care: Dishwasher safe.
Dimensions/Capacity/Size: 8.2" x 3" / 9.6oz.
ukaszu - Pon Mar 24, 2008 10:29 am
a po co ebay jak bow na allegro jest ? ; )
http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=57929
pozdrawiam
maksio - Pon Mar 24, 2008 5:21 pm
no jest, jest, ale mam blizej :)
moze jakas porada ?
Wiktor - Pon Mar 24, 2008 7:27 pm
Najlepiej sprawdzają się niewielkie kieliszki o pojemności około 100-150ml. W tym gigancie można ewentualnie zaryzykować degustację czegoś silnie aromatycznego (Islay, dark sherry w stylu AAB, może niektóre silnie dymne wersje Talisker, Ledaig, Brora).
maksio - Pon Mar 24, 2008 7:52 pm
no wlasnie o to mi chodzi
25ml do 35ml to jest to co najbardziej mi pasuje wieczorkiem
tak ze 100 do 150 jest idealne
tak sie zastanawialem czy ktos robil kombinacje pokrywki z kontenerkiem na wode
ze np jak podaja w barze, to whisky jest w kieliszku, "zatkana" korkiem z woda hehehe
smakosz sobie przekreca koreczek czyli dolewa wody a potem "zatyka" kieliszek.
Zly pomysl ? ( czy juz byl ale sie nie sprawdzal)
|
|
|