czyli aktualnie atakujemy... - 3x torf
Wiktor - Wto Maj 08, 2012 9:37 pm Temat postu: 3x torf Dla chętnych możliwość zamówienia zestawu trzech mocno torfowych maltów (3x 10cl):
1/ Kilchoman 2006 OB, single cask release "German Tasting Tour 2010", sherry butt #332/06, d. 22.XI.2006, but. 16.VIII.2010, 61%
2/ Ballantruan (heavily peated Tomintoul) 2002 JWWW The Cross Hill, but. 2010, 59,8%
3/ Tobermory 1972 Lombard's Jewels of Scotland, but. 2004, 46%
Będzie "wolnych" jakieś pięć set'ów
Cena kompletu: 160 zł + wysyłka.
Zapisani: Oscarez, koledzy z Wawy, Rudeboy, Pawloff&Myszkin, Mariusz123
PS. Hmm... może jednak wrócić do samplowania tego i owego, bo skala odzewu zaiste napawa optymizmem Są chętni na średnią półkę i wyżej?
oscarez - Śro Maj 09, 2012 7:26 am
ja poprosze. pora wrocic do gry
Pocieszny_PCS - Śro Maj 09, 2012 10:14 am
Specjalnie nie mam cisnienia, ale bym sprobowal, wiec moge taki secik podzielic na pol z kims z Warszawy. Jacys chetni?
Anonymous - Śro Maj 09, 2012 2:07 pm
Nowych doznań nigdy nie odmawiam - zamawiam po setce na spółkę z Pociesznym.
Nie będe zaczynał nowego wątku ale kupiłem 1l HP 1998-2011.
Z chęcią odstąpie z 3 setki (koszt 25 zł. plus transport) - jak są chętni proszę na priv.
RudeBoy - Śro Maj 09, 2012 5:56 pm
Jestem.
Anonymous - Śro Maj 09, 2012 7:22 pm
Może jakaś degustacja w Warszawie? Wtedy podzielilibysmy szerzej i więcej osób by spróbuje?
Pawloff - Śro Maj 09, 2012 7:23 pm
Jezeli do tego poniedzialku uda sie odebrac calosc, to wezme zestaw po 100ml na spolke z Myszkinem.
Wiktor - Śro Maj 09, 2012 7:34 pm
Uda się, jeśli się zgramy czasowo w weekend i wpadniesz po odbiór
Tymczasem - wciągam Was na listę.
Pawloff - Śro Maj 09, 2012 9:43 pm
OK
mariusz123 - Śro Maj 09, 2012 10:00 pm
Jeżeli zdążyłem to poproszę ostatni komplet
Wiktor - Czw Maj 10, 2012 2:42 pm
Sample rozdzielone - dalsze info będzie wysłane zainteresowanym na priv.
Pawloff - Sob Maj 12, 2012 2:15 pm
Popróbowaliśmy i od razu miłe zaskoczenie.
Najlepiej wypadł najtańszy w zestawieniu Tomintoul - Jack Wieber Ballantruan The Cross Hill Single Malt Scotch. Bezwzględny, bezkompromisowy, wręcz impertynent..., zarazem witalny, świeży, charyzmatyczny, całkiem złożony - jak na 7 letnią whisky i bardzo,, bardzo gładki jak na 60% mocy. Super! Myszkin zapowiedział, że musi ją ustrzelić w Londynie...
Zaraz po nim młodziutki Kilchoman, wyjątkowo gęsty i mięsisty destylat, wysokiej próby torfowa petarda. Z początku lekko ostra, szorstka, spiryt, ale jak tylko język przywykł, ewentualnie po dodaniu odrobiny wody - całkiem dobra whisky, niesamowite, że już po 3 latach zostawia w tyle wiele innych dużo starszych przedstawicielek. Jakby dodawać dodatkowe punkty za młody wiek to zdobyła by ich bardzo wiele... Bezkompromisowa jakość wyboru beczki i silny destylat zrobiły swoje. Brawo!
i Tobermory... na początku mało przystępna, otępiona, uśpiona, musiała dłużej odetchnąć zanim zrzuciła z siebie zatęchłe piwniczne naleciałości i się nieco ożywiła. Całkiem złożona whisky, nie powiem. Pełna dychotomia odczuć, w zapachu bardzo słodka whisky, w smaku ani śladu tamtej słodyczy, tu rządzi sól. Zmieniała się z minuty na minutę, ale jak na 32 letnią reprezentantkę nie miała specjalnie wiele do zaoferowania. Spróbować było warto, kupić kolejny raz już nie koniecznie.
Wiktor - Śro Cze 06, 2012 7:08 am
Przesyłki w drodze.
Dalsze opisy wrażeń z degustacji - jeśli będą - proszę do odpowiedniego działu Forum.
Wkrótce też niewykluczona druga odsłona tej akcji. Lub zbliżonej
|
|
|