BOW.VIP Club - ANKIETA
Wiktor - Wto Paź 16, 2007 8:47 pm Temat postu: ANKIETA W związku z planowanym na najbliższą przyszłość dalszym postępem działań propagatorskich portalu BOW.pl, proponujemy Wam wzięcie udziału w niniejszej ankiecie, poświęconej konkretnym preferencjom zakupowym.
Powyżej znajduje się jedno pytanie i szereg odpowiedzi - jest możliwość wielokrotnego wyboru, jednak każdy może wziąć udział w zabawie tylko raz, stąd prosimy o przemyślane odpowiedzi!
Prosimy o Wasze typy przy założeniu, że czas oczekiwania na realizację zamówienia nie byłby dłuższy niż 3-4 dni robocze. Podane ceny nie zawierają kosztów pakowania i wysyłki w kwocie około 20zł.
Czarek - Wto Paź 16, 2007 9:12 pm
Ten to ma inwencję , szczerze kibicuję i pierwsze koty za płoty
Czarek
Wiktor - Śro Paź 17, 2007 6:52 pm
Oczywiście będziemy wdzięczni również za Wasze komentarze do oferty - w odpowiedzi na ten wątek. Co się szczególnie podoba, co nie, czego brakuje Waszym zdaniem w ofercie itd.
Czarek - Śro Paź 17, 2007 7:10 pm
Pierwsze co mi przychodzi na myśl - Glen Garioch 15 yo OB i coś ze Sprigbanka np 10 CS, może jakiś Bowmorek (np te nowe botlingi z JWWW nie są takie drogie)
Pozdrawiam
Czarek
parominius - Śro Paź 17, 2007 9:08 pm
witam....Clynelish 32 yo od JWWW....chociażby 50ml...proszę!!
pozdrawiam
David - Śro Paź 17, 2007 11:26 pm
A taki np. Ardbeg Almost There jest, wydaje mi się, godny uwagi i w przyzwoitej jeszcze cenie.
Pozdrawiam
Czarek - Czw Paź 18, 2007 9:10 am
Wydaje mi się że intencją Wiktora nie było wynajdywanie topowych botlingów, lecz bardziej zestaw standardowych, w miarę niedrogich, a cieszących się uznaniem whisky.
Nie wciskajmy tu flaszek po 100 Euro, takie sprawy to chyba w innym trybie.
Czy mam rację Wiktorze ?
Czarek
Wiktor - Czw Paź 18, 2007 10:10 am
parominius napisał/a: | Clynelish 32 yo od JWWW....chociażby 50ml |
Zorganizujemy Priv.
David napisał/a: | Ardbeg Almost There |
Odnotowane.
Czarek napisał/a: | intencją Wiktora nie było wynajdywanie topowych botlingów |
W tym przypadku interesuje nas, po prostu, na co faktycznie jest mocny popyt, które konkretnie whisky cieszyłyby się największym wzięciem na naszym rynku już teraz.
Oczywiście, mówimy raczej o tzw. "singlemaltowej masówce" (wśrod której jest przecież wiele dobrych czy wręcz znakomitych whisky!), a to z uwagi na ciągle akceptowalny poziom cenowy, dobrany adekwatnie tak do możliwości rynku, jak i jego wymagań. Na liście nie ma więc bottlingów z najniższej półki ani "wypasów" - co nie znaczy, że i takie pytanie kiedyś nie padnie...
David - Czw Paź 18, 2007 10:15 am
Czarek napisał/a: | Nie wciskajmy tu flaszek po 100 Euro, takie sprawy to chyba w innym trybie. |
No właśnie taką intencję odczytałem i dlatego wybrałem - Ardbeg Almost There - kosztuje u giermańców mniej więcej 55 euro, co przy obecnym kursie daje około 200 pln - zdaje się że na liście są droższe rzeczy.
Pozdrawiam
Czarek - Czw Paź 18, 2007 11:57 am
Zwracając uwagę na niewskazywanie wypasów nie miałem na mysli Ardbega Almost There lecz onego Clayneliha 32 yo z JWWW, choć sam bym sobie strzelił łyczka czegoś takiego.
W kwesti ciekawych i niedrogich botlingów.
Wiktor wyszukał mi niedawno Glen Garioch 18 yo z DT, śwetny w mojej opini i nie aż tak drogi, niewątpliwie warty zainteresowania. Następne ciekawe i niedrogie są Lagavuliny 14 yo z JWWW (bourbon lub sherry cask), Bowmore 16 yo z Whisky Doris. Ceny 50-60E. No po raz ent wskażę Macallana 10 CS sherry oloroso, kiedyś 35 E i wyśmienity stosunek jakości do ceny :roll, obecnie niestety 45-50 E ale nadal warty tej kwoty.
http://www.whiskymag.com/...whisky1350.html
http://www.whisky24.de/tw...k-Strength.html
Czarek
parominius - Czw Paź 18, 2007 12:39 pm
Dobrze,dobrze...pokornie chyle czoło...ale osobiscie wolałbym kupić setuńkę "rozkoszy" niż pięćsetkę "przyjemności"...ot,taki ze mnie drań...osobiste preferencje.........wybaczcie:-)
pozdrawiam serdecznie
Wiktor - Czw Paź 18, 2007 12:46 pm
Rozkosz musi być dozowana, inaczej zdewaluuje się do rangi pospolitej przyjemności
parominius - Czw Paź 18, 2007 2:20 pm
i tak też czynię...czekanie jest przyjemnością, a potem następuje "upojenie"...nie za często lecz bardzo intensywnie.....
pozdrawiam
Czarek - Czw Paź 18, 2007 5:36 pm
Intensywnie, he he, oby nie za nadto.
Niektórzy to mogą wypić, niebawcem także i Wiktor .
Zdrówka życzę przy okazji.
parominius - Czw Paź 18, 2007 6:34 pm
"Koalę" od JWWW,15yo?...cudowny ziemisto wędzony rdzeń otoczony wrzosową kołderką...rozbijemy się o brzegi islay..
pozdrawiam.
|
|
|