Wiktor - Pon Lip 04, 2005 10:52 pm Temat postu: CAOL ILA 10 y.o. Exclusive Malts 46% - ta niebieska ;) Co poniektórzy może pamiętają ją z Jastrzębiej z piątku, a inni... z soboty? 
Niechaj więc przemówi Polska 
Ten vox populi z pewnością dotrze do bottlera, zatem śmiało 
link: http://www.bestofwhisky.pl/news.php?id=29 RudeBoy - Pon Lip 04, 2005 10:56 pm Salut, Czy to jest jakaś propozycja? 
Zdrav, -- RudeBoy Robert Wiktor - Pon Lip 04, 2005 11:04 pm Robercie, zajrzyj na homepage bow'a I nie daj się prosić o Wasze tasting notes
Rajmund - Wto Lip 05, 2005 12:20 am Niewiele pamiętam bo piłem ją tuż obok Talisker i Cragganmore Double Matured, zaraz po wyjściu z samochodu, po długiej podróży (jak być może pamiętacie, Jastrzębią Górę wtedy cięgle odsuwali coraz bardziej na północ...), ale wspominam ją bardzo pozytywnie. Nie wiem czy - gdybym miał robić ranking - nie znalazłaby się w pierwszej trójce whisky degustowanych podczas tego spotkania...
Pozdrawiam, Rajmund Wojtek - Wto Lip 05, 2005 11:09 am O ile mnie stara pamięć nie myli, to ona nawet Wojciechowi posmakowała ! Rajmund - Wto Lip 05, 2005 11:53 am No tak. A jeśli Wojciechowi posmakowała Caol Ila (czy jakakolwiek inna Islay), to znaczy, że co najmniej ocierała się o wybitność... Pozdrawiam, Rajmund David - Wto Lip 05, 2005 2:16 pm Wojciech jest skłonny się ze mną zgodzić, że była nawet najlepsza. Podpieram sie jego autorytetem bo jako komplety nowicjusz mógłbym jeszcze oberwać. pozdro Anonymous - Wto Lip 05, 2005 4:53 pm czyli są na świecie Caol Ila'...yea nadające się do spożycia. fajnie:] szkoda tylko, że z niezależnego źródła. pozdrawiam slick Pawcio - Śro Lip 06, 2005 8:53 pm
Pierwszy kontakt z tą whisky to taras w" Koralu". Wyrażnie młoda, ale bardzo dobrze rokująca na przyszłość beczka, szkoda że już rozlana do butelek.Mocna bezkompromisowa mimo zachwytów Wojciecha jednak Caol Ila.!!!!
W moim rankingu wyrażnie słabsza od 11 YO Signotory, ale to nie znaczy że zła.Oceniam ją wysoko, jak zwykle nie zawiodłem się na tej destylarni. 
Rajmund - Śro Lip 06, 2005 9:35 pm Pawciu, ręczę Ci, dwa noclegi na podłodze w "terminalu promowym" na Jurze, z widokiem na Caol Ila po drugiej stronie cieśniny - i odechciewa Cię się na nią patrzeć. Plus sensacje żołądkowe po nieprzyzwoicie obfitym obiedzie złożonym z własnoręcznie upolowanych małż - w zatoce, z które nie widać nic, tylko Caol Ila... Bleee Pozdrawiam, Rajmund Pawcio - Czw Lip 07, 2005 9:04 am
Bo ty z małżami przesadziłeś a nie z Koalą!!!! BTW 2 dni na podłodze??!! jeszcze mi się nigdy nie przydarzyło
ElBocheno - Czw Lip 07, 2005 5:30 pm Mnie osobiście bardzo smakowała. Skłonny jestem Jej nadać miano NAJCIEKAWSZEJ w smaku łychy spotkania. Niesamowite i baaaardzo wyraźne rozdwojenie smaków - z jednej strony sól, z drugiej zaś słodycz. Wszystko doskonale zintegrowane w spójną całość - super! Chętnie bym Jej kosztował częściej 
RudeBoy - Pon Lip 11, 2005 4:35 pm Salut,
No jasne, teraz w końcu wiadomo, po czym się rozchorowałeś Ale mówiąc już zupełnie szczerze: klasyka, w porównaniu do wersji oficjalnych między 12yo, a 18yo (lepsza od 18yo, a gorsza od 12yo). Z drugiej strony te same whisky z Islay smakują różnie, w zależności od pory dnia i samopoczucia pijącego 
Zdrav, -- RudeBoy Robert |
||||||||||||
