To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli 'dlaczego napisałem whisky dwa razy?' - MaltManiacs Awards 2013

Anonymous - Czw Gru 05, 2013 10:51 am
Temat postu: MaltManiacs Awards 2013
Co myślicie?

Co myślicie po lekturze tej tabeli:
http://www.maltmaniacs.ne...3_scorecard.pdf

Jaki widzicie sens przynawaniu 64 srebrnych medali i jeszcze większej ilości brązowych?
Jaki jest sens przyznawać medale w jakimkolwiek kolorze dla whisky o średniej 80 - 88 punktów. (na oko ze 100 pozycji).

Anonymous - Czw Gru 05, 2013 11:17 am

Pytanie retoryczne? ;)
Wiktor - Czw Gru 05, 2013 11:24 am

Postawiłbym pytanie nieco inaczej: jaki widzicie sens w lekturze tej tabeli? :lol:
Drastycznie nielogiczna skala plus błędne metodologicznie uśrednianie ocen. Efekt końcowy - spodziewany.
Tym, którzy muszą, niezmiennie sugeruję wspieranie się ocenami wyłącznie konkretnych osób, z MM, WB, skądkolwiek ;)

Anonymous - Czw Gru 05, 2013 11:30 am

Wiktor napisał/a:

Tym, którzy muszą, niezmiennie sugeruję wspieranie się ocenami wyłącznie konkretnych osób, z MM, WB, skądkolwiek ;)


Bardzo ważna uwaga!

JacekBee - Czw Gru 05, 2013 11:38 am

Jeśli dobrze kojarzę, to MM traktują system medalowy jako kategorie/poziomy jakości nie zaś stricte medale za 1,2,3 miejsce. Stąd złoto - whisky b. dobre, srebro - dobre, brąz - przeciętne, tak by to pewnie szło. No i oceniają tylko te wypusty, które zostały zgłoszone do konkursu przez destylarnię...

Tak więc w gruncie rzeczy te nagrody to taka zabawa :wink: . A dla "inwestorów" przedwczesna gwiazdka :twisted: .

Anonymous - Czw Gru 05, 2013 11:47 am

Wiktor napisał/a:
Postawiłbym pytanie nieco inaczej: jaki widzicie sens w lekturze tej tabeli? :lol:


Widzę absolutnie brak sensu lekturze tabeli, ale żeby to pojąć trzeba najpierw na nią spojrzeć.

Ciekawe są komentarze i pytania na fb.
np.: Dlaczego tak wiele destylarni jest pominiętych?
Tylko niektóre destylarnie przesyłają nam swoje butelki. NIe jest to zależne od nas.

Pawloff - Czw Gru 05, 2013 11:57 am

Można się dowiedzieć o istnieniu whisky z Tasmanii :lol:

i że zdobyła całe 85 pkt.

Wiktor - Czw Gru 05, 2013 12:04 pm

Danielito napisał/a:
trzeba najpierw na nią spojrzeć

Chyba jednak niekoniecznie Danielu ;) Same wyniki były opublikowane wcześniej, wiedza o ocenach cząstkowych niczego tu nie zmienia i nowego nie wnosi. Własny nos za przewodnika, jak to mówią - albo lektura ocen wystawionych przez osobę, której nosowi ufamy bardziej ;)
Jak słusznie napisał Jacek: jedyną realną korzyść mają z tego cyrku inwestorzy-sezonowcy, którzy właśnie wykupują ostatnie nagrodzone butelki z półek ;) No i MM, bo pewnie znowu zrobią spotkanie w jakiejś destylarni ("courtesy of" oczywiście). Formuła w której, jak wyżej wspomniano, każdy chłam ma szansę na jakiś medal (zawsze znajdzie się "hoczeng" zawyżający średnią), jest być może uprzejma i lukratywna, ale w efekcie mało dla nas interesująca.

Anonymous - Czw Gru 05, 2013 12:18 pm

Do tego zmierzam. Kasa misiu, kasa. i darmowe sample.
Rajmund - Czw Gru 05, 2013 12:30 pm

Z jednej strony, coraz trudniej pogardzić darmowymi samplami. Przy obecnych cenach whisky, nawet 100 ml tego czy owego potrafi być bardzo atrakcyjną ofertą. Kiedyś dostałem z Adelphi setkę legendarnej już Whisky That Cannot Be Named (Glenfarclas 50yo). Ot tak, bośmy się lubili. Gdyby tak dorzucić do tego - po obecnych cenach - np. miniaturkę Ardbeg 1990 Kildalton, czy parę innych, za które nie zapłaciłem ani grosza, pewno kupiłbym sobie teraz niezłą brykę. Po wystawieniu ich na eBay'u. Każdy ma swoją cenę, no i ewidentnie cena whisky i cena Maniaków zrównała się. Znak czasów.

Z drugiej strony, taki przykład z beczki pokrewnej. Na winach znam się mniej niż słabo, choć lubię, nie powiem. Kiedy kupuję jakąś butelkę, choćby tylko do obiadu, jeśli do wyboru mam taką, na której etykiecie widnieje jakiś medal, to właśnie po nią sięgam. Wiem, że to głupie, wiem ile warte są takie medale, ale jednak...

Wygląda na to, że interesy MM i producentów znalazły punkt wspólny.

Jak pisał Wiktor - tego typu medale i medaliki nas zwyczajnie nie dotyczą. Podobnie jak nowe, rewelacyjne wersje Jacka Danielsa i najmodniejsze ostatnio przepisy na drinki z ich udziałem. Czy wątki miłosne w poezji wyśpiewywanej przez zespół Weekend. ;)

morgan - Czw Gru 05, 2013 8:30 pm

nic dodać nic ująć,
takie medale to durnota dla mnie i ( psuja mi etykiety ) i czysty chwyt marketnigowy. Tak jak Rajmund pisze, jeżeli ktoś nie jest w temacie i podejdzie pod półkę gdzie jest wybór i nie wie co kupić.
Zadaje sobie pytanie i myśli co tu wybrać.
I nagle widzi piękną butelkę ze złotym medalem.
I odpowiedz pojawia sie sama.
" ta musi być dobra bo ma złoty medal "

tylko czekać aż na butelce pojawi się skala punktowa :)

MarcinK - Czw Gru 05, 2013 8:33 pm

I zapewne za jakis czas pokazą się edycje jeszcze bardziej wybitne od tych nagrodzonych złotymi medalami, i co wtedy? Powstana medale platynowe :wink:
Anonymous - Czw Gru 05, 2013 9:22 pm

MarcinK napisał/a:
I zapewne za jakis czas pokazą się edycje jeszcze bardziej wybitne od tych nagrodzonych złotymi medalami, i co wtedy? Powstana medale platynowe :wink:


jestem o tym więcej niż przekonany.

i kategorie - najlepszy sklep, najprzyjaźniejsza destylarnia, warto odwiedzić w tym roku ...

tak, tak, za wszystko będę pobierał opłaty ;)

Anonymous - Czw Gru 05, 2013 9:31 pm

Ogólnie rzecz biorąc takie konkursy mają sens gdyby były przeprowadzane wedle standardów i uczciwie. Niestety na rynku whisky, piw, win itp. konkursów i nagród jest sporo ale mam wrażenie, że nie ma żadnych (mam nadzieję, że się mylę) gdzie są reguły fair. Zawsze każdy z oceniających ma pewne zobowiązania, prowadzi z kimś interesy lub po prostu ktoś mu płaci za pewne noty. To jest biznes ,spore pieniądze i nic na to nie poradzimy.
bartoszek - Czw Gru 05, 2013 10:45 pm

I właściwie podsumowałeś McCoyu temat...nic dodać-nic ująć :wink:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group