To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli 'dlaczego napisałem whisky dwa razy?' - jaka woda

Noform - Sob Gru 28, 2013 4:35 pm
Temat postu: jaka woda
Witam zastanawiam sie jaka woda będzie naj lepsza do rozcieńczania whisky?
I nie pytam sie tutaj o highland spring :P tylko o coś bardziej dostępnego.

Pocieszny_PCS - Sob Gru 28, 2013 4:54 pm

Jak masz takie dylematy to zupelnie obojetna, bez smaku i bez zadnych mineralow bedzie destylowana ze stacji benzynowej.
Trzymajtusię i - Nie Gru 29, 2013 11:24 am

Pocieszny_PCS napisał/a:
bedzie destylowana ze stacji benzynowej.
Czy aby na pewno jest to woda destylowana?, domyślam się, że koledzy ją próbowali :x . W każdym regionie jest w sprzedaży jakaś woda z certyfikatem dla niemowlaków, czy matek karmiących, kiedyś woda żywiec miała ten certyfikat, ale jej odebrali, po zagotowaniu teraz robi się kasza na dnie z minerałów. Widziałem wodę ,,mama i ja'', a ,,żywiecki kryształ'' zawsze się sprawdza, można też butelkę zamrozić jak to robią moi znajomi szamani, którzy twierdzą, że w ten sposób odzyskuje swój autentyczny kod genetyczny, cokolwiek to znaczy (ja nie wiem) to minerały osiadają na dnie.
Pocieszny_PCS - Nie Gru 29, 2013 3:07 pm

Trzymajtusię i napisał/a:
Czy aby na pewno jest to woda destylowana?, domyślam się, że koledzy ją próbowali . W każdym regionie jest w sprzedaży jakaś woda z certyfikatem dla niemowlaków, czy matek karmiących, kiedyś woda żywiec miała ten certyfikat, ale jej odebrali, po zagotowaniu teraz robi się kasza na dnie z minerałów. Widziałem wodę ,,mama i ja'', a ,,żywiecki kryształ'' zawsze się sprawdza, można też butelkę zamrozić jak to robią moi znajomi szamani, którzy twierdzą, że w ten sposób odzyskuje swój autentyczny kod genetyczny, cokolwiek to znaczy (ja nie wiem) to minerały osiadają na dnie.

Wode destylowana pilem jakis czas temu jak w drodze nie mialem czym tabletek popic i smakowala jak woda.
Ja pierdole, co to za wydziwianie?
Wiadomo, ze muszynianka czy zuber sie nie nadaja, ale poza tym wiekszosc wod stolowych jest ok.

Trzymajtusię i - Nie Gru 29, 2013 3:48 pm

Pocieszny_PCS napisał/a:

Ja pierdole, co to za wydziwianie?
Nie przywykłem, by ktoś z kim słowa nie zamieniłem zwracał się do mnie w ten sposób, jeśli chodzi o wydziwianie, to zamiast doradzić koledze jakąś zwykłą wodę źródlaną, osoba pisze woda do akumulatora, jak się pisze takie rady, to trzeba wiedzieć jak taka woda smakuje i jeszcze raz napiszę to nie jest woda destylowana, pewnie jakoś demineralizowana, ma taki srogi posmak.
morgan - Nie Gru 29, 2013 5:04 pm

eee proponuję nie brać tych uszczypliwości do Siebie :) chłopaki nie są złe :) takie dogryzanie to już chyba norma :)
ps. byle jak ale się zachowujcie :)

Noform - Nie Gru 29, 2013 10:06 pm

Hmm ja jeszcze mam jedną pozycje a mianowicie wodę do wstrzykiwania do żylne podobno jest ona pozbawiona wszystkich minerałów i bakterii
Pawloff - Nie Gru 29, 2013 11:50 pm

w większości przypadków szkoda dodawać wody :idea:
Czarek - Pon Gru 30, 2013 10:29 pm

Po pierwsze - po co woda, powodzie i sztormy robia dostatecznie duzo strat, nie jestesmy od tego by topowiekszac.
po drugie - jesli juz ktos musi (tez to niekiedy robie - nie patz na ro co wyzej :wink: ) to bezwzglednie nie dejonizowana czy mineralizowana czy jakas nienaturalna, zwykla nisko mineralizowana lub najwyczajniej przegotowana po ostygnieciu.
po trzecie - szukaj a znajdziesz :mrgreen:

Noform - Śro Lis 05, 2014 11:45 pm

Czy to nie lekka przesada? http://singlemalt.pl/zest...islay-3-x-0-1-l a może w tym szaleństwie jest metoda?
Wiktor - Śro Lis 05, 2014 11:48 pm

Cytat:
Cena: 69,00 zł

Źródło: http://singlemalt.pl/zest...islay-3-x-0-1-l
Copyright © SingleMalt.pl | Możesz wykorzystać ten tekst jeśli opublikujesz go wraz z hyperlinkiem do źródła!


Jest metoda :mrgreen:

[ Dodano: 5 Listopad 2014, 23:56 ]
Jednak najlepsze jest to (podkreślenie moje):
Cytat:
Eksperci są zgodni, że najlepszą wodą do rozcieńczania whisky słodowej jest ta, której użyto do jej produkcji (...)
Wody źródlane Uisge Source pochodzą z wyjątkowych ujęć zlokalizowanych w pobliżu wiodących destylarni w Szkocji

Od dawna wiadomo, że cwaniacy i kombinatorzy - a teraz okazuje się, że na dodatek najzwyczajniejsi naciągacze.

Noform - Czw Lis 06, 2014 12:10 am

Może ktoś mnie poprawi bo nie wiem, czy destylarnie zniżając alkohol do 40% używają tej samej wody?
A może korporacje robią to z innej wody?
Byłbym wdzięczny za wyjaśnienia :)

Rajmund - Czw Lis 06, 2014 2:30 pm

Uisge (wymawiane ‘usz-ke’) jest słowem pochodzącym z języka gaelickiego szkockiego, oznaczającym ‘wodę’ jak w słowie Uisge Beatha (usz-ke be), które oznacza ‘wodę życia’.

Źródło: http://singlemalt.pl/zest...islay-3-x-0-1-l
Copyright © SingleMalt.pl | Możesz wykorzystać ten tekst jeśli opublikujesz go wraz z hyperlinkiem do źródła!

No jasne, że z hyperlinkiem. Sam się pod tym nie podpiszę. ;-) Ale tutaj wyraźnie napisano, trochę po gaelicku, że whisky jest "be" - usz-ke be!
Gwoli ścisłości, gaelickie "beatha" wymawiane jest w przybliżeniu jak "wa".

Noform napisał/a:
Może ktoś mnie poprawi bo nie wiem, czy destylarnie zniżając alkohol do 40% używają tej samej wody?
A może korporacje robią to z innej wody?

Nie, nie korzystają z tej samej wody. Z tej prostej przyczyny, że źródła wody, z której powstaje whisky, znajdują się daleko od miejsc, w których whisky jest butelkowana. Nierzadko bardzo daleko. Poza tym, osobiście nigdy nie widziałem cysterny napełnianej np. wodą z potoku łączącego Loch Uigeadail (takie jezioro na Islay) z destylarnią Ardbeg. Do rozcieńczania używana jest zwykła, filtrowana kranówa.

Pawloff - Czw Lis 06, 2014 3:42 pm

Rajmund napisał/a:
Do rozcieńczania używana jest zwykła, filtrowana kranówa.



i tyle magii... :twisted:

PawelWojcik - Czw Lis 06, 2014 4:28 pm

Pawloff napisał/a:
i tyle magii... :twisted:


Dlaczego wszystko, co sprawia nam radość, wszystko, czemu przypisujemy urok piękna, wszystko, co odziewamy w szatę ideału, kończy się czymś brudnym, głupim, nędznym lub śmierdzącym, dlaczego nietrwałość jest cechą absolutu, a wzniosłość i triumf nie są jego finałem? Miłość kona w znudzeniu, upodleniu lub zazdrości, dobroć w spektakularnych filantropiach, książka w składzie makulatury, poezja w ocenach szkolnych belfrów, konie wyścigowe w jatkach rzeźników, demokracja w tłumie, wolność w ZOO, sława w megalomanii, wiedza w pysze, cacka na śmietniku.

Waldemar Lysiak

ale dla pocieszenia:

whisky rozciencza sie dwa razy: np. z 70% do 63,5% przed zalaniem w beczki, potem do (najczesciej) 40-46% przy butelkowaniu (o czym pisal Rajmund).
w destylarni do rozcienczenia destylatu przed zalaniem w beczki uzywana jest czesto ta sama woda, ktora uzywa sie do slodowania. poddana jest tylko procesowi demineralizacji.
demineralizacja moze odbywac sie trzema sposobami:
- przy pomocy destylacji - wtedy nie eliminuje sie zwiazkow aromatycznych z wody, ktore maja temperature wrzenia okolo 100'C, ale mozna ten szczegol pominac
- przy pomocy odwroconej osmozy - wtedy (w przyblizeniu) wszystko zostaje "przed filtrem"
- przy pomocy zywic jonowymiennych - najstarszy i do dzis najbardziej popularny sposob - wtedy wszystkie zwiazki aromatyczne z wody przechodza do beczek, a na filtrze zostaja jony soli (glownie wapnia i magnezu). dokladniej zostaja zamienione na jony "neutralnego" sodu.
taka wode stosuja niektore destylarnie rowniez do slodowania, w przypadku jesli maja bardzo twarda wode. zapobiega to osiadzaniu sie kamienia na alembikach podczas destylacji.

korporacje dla blendow i IB rozcienczaja wylacznie woda filtrowana za pomoca odwroconej osmozy. jest to na tyle skuteczna metoda filtracji, ze wszystko jedno jaka woda jest przed filtrem. w literaturze woda oczyszczona za pomoca odwroconej osmozy jest czesto nieprawidlowo nazywana "woda destylowana".

przy okazji: woda demineralizowana ma lekko gorzkawo-metaliczny w smak. woda "bez smaku" czy "neutralna w smaku" dla nas - to woda z niewielka zawartoscia mineralow. serio. do takiej sie po prostu przyzwyczailismy, stanowi ona dla nas punkt odniesienia. gdybysmy na codzien pili wode demineralizowana, to woda z niewielka iloscia mineralow wydawala by sie nam lekko slodka (jesli zawierla by np. sporo wapnia) lub lekko slona (jesli zawierla by np. magnez).



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group