To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli 'pomocy!' - Inwestycje w whisky (dla poczatkujacych)

rosomak - Czw Lip 14, 2016 7:20 pm

Hogshead napisał/a:
Mam Dalwhinnie 15YO

Smacznego :wink:

Hogshead - Czw Lip 14, 2016 11:06 pm

A dziękuję, właśnie ją teraz piję tzn flaszkę zwykłej nierocznicowej... kupiłem na aukcji dwie Dalwhinnie 15YO. Mam jeszcze kilka butelek z tej aukcji, wszystkie przeznaczone do konsumpcji z wyjątkiem Century of Malts która została z 21 urodzin księcia Williama. Ją może potrzymam trochę dłużej.
Tomek1 - Pią Lip 15, 2016 12:20 pm

Hogshead, ale prowokujesz z ta aukcja :twisted:
Pocieszny_PCS - Pią Lip 15, 2016 1:29 pm

Oj tam. Ludzie zbierają kolekcjonerskie i limitowane Dżony i Dżeki.
Tylko, że oni ich nie piją :mrgreen:

Hogshead - Pią Lip 15, 2016 6:06 pm

No co podjarałem się, moja pierwsza aukcja whisky bądź co bądź. Mam blisko do miejsca gdzie można odebrać butelki więc koszt przesyłki odpada. Następnym razem będę celował w same SM, na pewno wpadnę się zapytać Starszyzny o sugestie.

Czyż nie jest piękny?

https://www.whisky-online...lot-id-130.html

Pawloff - Sob Lip 16, 2016 9:44 am

Hogshead napisał/a:


Czyż nie jest piękny?

https://www.whisky-online...lot-id-130.html


o jezu, stylistycznie przypomina poduszki z hanah montanah...

[ Dodano: Sob Lip 16, 2016 9:46 am ]
Hogshead napisał/a:
Ominąłeś Dalwhinnie, Tamnavulin i Tomintoul (czy tylko?)



Moze dlatego, ze stosunkowo zadko trafiaja sie tam dobre wypusty

rosomak - Sob Lip 16, 2016 11:48 am

W poscie wyraznie napisalem czemu niektorych destylarni nie opisuje. Bylo to zreszta o inwestowaniu, a nie o tym co warto pic, bo nie zawsze sie jak wiadomo pokrywa.

Natomiast pamietam Tomintoula, ktory zwalil mnie z nog i ponoc ogolnie rocznik '66 i '67 sa wybitne (choc slynny Forrester tego na Xmasie 2010 nie potwierdzil).

Dalwhinnie - jesli ktos lubi kwiatowo, orzechowo, brzeczkowe klimaty - tzw. stara szkola austriacka ;) (od pewnego wiedenskiego sprzedawcy whisky, ktory jest skrajnie zafiksowany w tych klimatach) to mozna to wypic, ale brniecie w to na dluzej, zwlaszcza w poczatkach whiskowej drogi to kiepski pomysl. Wylacznie dla zboczonych fanatykow ;)

Tamnavulinow zbyt malo pilem zeby sie wypowiadac, ale dosc jasno widac, ze inwestycyjnie to marna z nich pociecha :wink:

hans52debiec - Pią Gru 27, 2019 12:39 pm

Witam,
mam dwa pytania - jak ogólnie wygląda trend w inwestowanie w whisky i czy posty - tak pięknie opisane przez Rosomaka - są aktualne?

rosomak - Nie Gru 29, 2019 5:42 pm

hans52debiec napisał/a:
mam dwa pytania - jak ogólnie wygląda trend w inwestowanie w whisky


Trend gdzie? Wśród Chińskich snobów? Szwajcarów? Wśród whisky fanatyków? Japońskich bukkinistów? O jakich pieniądzach mówimy? Bardzo (!) generalizując - trend wygląda głupio i ślepo, ale na inwestowaniu whisky nadal da się zarobić niemałe pieniądze. Nie mogę jednak jednoznacznie odpowiedzieć bez ujednoznacznienia tego pytania.

hans52debiec napisał/a:
czy posty - tak pięknie opisane przez Rosomaka - są aktualne?


Nie. Należałoby przede wszystkim zmienić kwoty, ale i bardzo dużo (zdecydowaną większość) uwag przy konkretnych destylarniach. Z tego co słyszałem od osób postronnych/niezależnych to moje uwagi i przewidywania sprawdziły się dobrze w ciągu roku czy dwóch po ich napisaniu, ale to już każdy może napisać/ocenić indywidualnie choćby tutaj. Obecnie czas natomiast zupełnie inaczej ustawić priorytety inwestycyjne.

Przypominam jednak, że zgodnie ze wstępem ów "poradnik" był pisany dla osób początkujących. Chodziło o to, żeby nie dać się "zrobić w bambuko" co bardziej chciwym sklepikarzom czy aukcjom i mieć pewne podstawy wiedzy odnośnie tego czemu i co jest naciąganiem, a co prawdziwą okazją. Obecnie natomiast musiałbym już pisać dla osób znacznie bardziej zaawansowanych, przedstawić dane, wykresy, prognozy. Znacznie więcej to pracy, a i też zastanawiam się czy na pewno chodzi o to, żeby to forum doradzało za darmo poważnym inwestorom. Moglibyśmy to zrobić, ale nie taki był niegdyś mój zamiar i nie mam takiego obecnie. Gdyby natomiast ktoś chciał spytać o konkretną butelkę czy kilka butelek to zawsze chętnie (i całkowicie darmowo :) ) odpowiem na PW zgodnie ze swoją wiedzą, o ile taką będę w danej sprawie posiadał.

hans52debiec - Nie Gru 29, 2019 8:09 pm

rosomak napisał/a:
hans52debiec napisał/a:
mam dwa pytania - jak ogólnie wygląda trend w inwestowanie w whisky


Trend gdzie? Wśród Chińskich snobów? Szwajcarów? Wśród whisky fanatyków? Japońskich bukkinistów? O jakich pieniądzach mówimy? Bardzo (!) generalizując - trend wygląda głupio i ślepo, ale na inwestowaniu whisky nadal da się zarobić niemałe pieniądze. Nie mogę jednak jednoznacznie odpowiedzieć bez ujednoznacznienia tego pytania.


Merytorycznie jestem słabo przygotowany, dokształcam się jak mogę - zaczynam przygodę z whisky dopiero. Dlatego niestety nie doprecyzuje pytania..po prostu mi chodzi o zarobek na przestrzeni kilku lat, a pieniądze, które chciałbym przeznaczyć na początkowe inwestycje to max 1000zł za butelkę. Wiem, że to może być śmieszna kwota dla niektórych z Was, ale nie skreślajcie mnie ;)

Wiktor - Pon Gru 30, 2019 8:04 am

hans52debiec napisał/a:
nie skreślajcie mnie

To naprawdę trudne, po takim wejściu... ;)
Nie znam się na whisky, ale słyszałem, że da się na niej doskonale zarobić. Nieważne, że nie przeczytałem Forum, że nie mam na wkład, bo uzbieram stopniowo, będę się rozpędzał! No i szast-prast wszystkiego się o tej whisky nauczę, ba! nawet tego, że za rok wszystko, czego dowiem się dziś, będzie już nieaktualne ;) Po prostu najlepiej napiszcie mi, którą butelkę z marketu mam kupić, i gdzie najtaniej, i w jakiej cenie, by nie przepłacać, i ile na niej zarobię, i kiedy. Czy to tak wiele?...

hans52debiec - Pon Gru 30, 2019 11:06 am

Dzięki za odpowiedź :)
Już się nie odzywam.

Wiktor - Pon Gru 30, 2019 11:22 am

Również dziękuję, Hans ;)
Trzymajtusię i - Wto Gru 31, 2019 5:25 pm

Znam wiele osób niepijących alkoholu z beczek, którzy inwestują w taki alkohol, mają całe piwnice pięknie ułożone, na fajnych stojakach, ładne oświetlenie, a piwniczki wyglądają, jak by mieli tam kręcić filmiki o tematyce wyżej wymienionej, Boże chroń mnie przed piciem w to co moi znajomi inwestują, nie macie szans odgadnąć na co kasę wydają,.Wpadłem w histerię, panikę gdy mnie kolega sprowadził do takiej piwniczki, była to wycieczka w kilka osób, kolega inwestor opowiadał o tych alkoholach niczym przewodnik w zamku, znał wszystko na pamięć, a na końcu gdy siedzieliśmy tam przy kawie podał przybliżone profity jakie go czekają w najbliższych latach. Nie miałem nic do powiedzenia, w tak trudnych sytuacjach łatwo wybrnąć, wymiksować się mówiąc ,,nie znam się na tym, lubię inne klimaty alkoholowe'' .
DariuszS - Czw Sty 02, 2020 1:37 pm

Niestety ale przy wszechobecnej galopujacej inflacji, ludzie coraz czesciej beda uciekac w inwestycje alternatywne. Nie kazdy ma czas aby nauczyc sie wszytskich destylarni na pamiec oraz sledzic wykresy. Juz zwlaszcza jezeli to inwestycja na 1-3% zasobow inwestora.

Na chwile obecna jesli mialbym wiedze taka jak p. Rosomak czy Wiktor to zajalbym sie chyba posrednictwem lub doradztwem w tym zakresie ;-)

Sam bym skorzystal!



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group