czyli lustra precz! - Mortlach - Kraków revisited
bartoszek - Śro Lip 30, 2014 11:53 am
Powiem szczerze że pazdziernik dla mnie jest optymalny,w listopadzie sporo planów raczej ciężko będzie
Ale jak się tak złoży że większość się uzbiera na listopad to jakoś stanę na głowie
Mariusz888 - Śro Lip 30, 2014 9:27 pm
Nie byłem jeszcze na żadnym spotkaniu BOW, ale mogę w czymś pomóc, albo się do czegoś dorzucić (o ile nie zrujnuje mnie to finansowo hehe ). Kraków znam całkiem dobrze bo mieszkam tu już 8 czy 9 lat do terminarza jeszcze nie patrzyłem, ale raczej będę mógł się dopasować
rosomak - Śro Lip 30, 2014 10:52 pm
Mariusz888 napisał/a: | albo się do czegoś dorzucić (o ile nie zrujnuje mnie to finansowo hehe |
Zapraszamy. Pomoc jakas na pewno sie przyda kiedy bedzie blizej spotkania. Co do rujnowania to pewnie trzeba sie nastawic na jakies plus minus 80-90 euro na osobe w wersji minimum.
Adam Hochul - Czw Lip 31, 2014 1:14 pm
Pisal bym sie na te Mortlachy, i jeszcze bym mogl cos od siebie wygrzebac. Wiec czekam na terminy, i pojde za wiekszoscia, nie mam nic zaplanowanego na koncowke roku. Naturalnie jesli znajdzie sie miejsce dla mnie. Nawet Szkockiego opoja mogl bym ze soba przywiezc.
rad93 - Czw Lip 31, 2014 3:14 pm
oj, chyba szykuje się całkiem wystrzałowa biba.
bartoszek - Czw Lip 31, 2014 10:26 pm
A coś z tych mortlaszków byłoby z sensem:
Mortlach 1992 WH
http://www.whiskybase.com...ortlach-1992-wh
Mortlach 1993 SMS
http://www.whiskybase.com...rtlach-1993-sms
Mortlach 1991 SS
http://www.whiskybase.com...ortlach-1991-ss
Sestante
http://www.whiskybase.com...14-year-old-ses
Może jakieś z signatory, MOS, JWWW, G&M, cadenhead, blackaderr
To takie luzne rozważania, bo niestety nie mam takiego rozeznania w rynku i dostępności, nie mówiąc o obecnie realnych cenach
rosomak - Pią Sie 01, 2014 9:22 am
Kazdy by sie nadawal, ale raczej myslelismy o jakichs rzeczach nie przesadnie drogich. Powiedzmy do 150 euro max, ale raczej nizej. Jakas 1 butelka no moze 2 drozsze w wersji "na wypasie". Generalnie jednak chcielismy taniej niz ten Silver Seal nie mowiac juz o Sestante. Chodzi o test Mortlacha "ktorego mozna jeszcze obecnie dostac nie czatujac latami na aukcjach i za w miare rozsadne pieniadze". Cokolwiek by to nie znaczylo Co nie oznacza przeciez, ze kogokolwiek bedziemy zniechecac jesli postanowi przywiesc jakis antyk
Wiktor - Pią Sie 01, 2014 9:50 am
Tego Silver Seala pijaliśmy już, o ile dobrze pamiętam. A więc jakby co, optuję za którymś z pozostałych. Pierwszy wygląda zdecydowanie rozsądnie. Sestante - także obawiam się o relację ceny do jakości No właśnie... Jak one wyglądają cenowo?
oscarez - Pią Sie 01, 2014 10:06 am
Pierwszy wygląda dobrze, ostatni wygląda bardzo ładnie
bartoszek - Pią Sie 01, 2014 12:30 pm
Żeby było prościej niech ci co mają rozeznanie w rynku wybiorą butelki- masz Wiktorze całkowita rację...a ja pomogę w każdej innej formie jakiej się przydam
ps. o tej z sestante od dawna myślałem,ale Wiktor słusznie prawi...chyba trochę za wysoka cena butli
Wiktor - Pią Sie 01, 2014 12:39 pm
Już widzę 340 euro u Sandrina. I pewnie ze 30 porto. Może to i bardzo dobra łycha, ale... w relacji do innych i do ryzyka, cena już trochę wygórowana. Zwłaszcza, że istnieje niejeden Mortlach dla Sestante
A jak się przedstawia sprawa z tym pierwszym, ciemnym, ewentualnie z tym sukhinderowym? Posiadasz własne? Wiesz gdzie stoją?...
bartoszek - Pią Sie 01, 2014 12:44 pm
Wiktorze to były luzne propozycje bo o takich pisał rosomak-ja już o spotkaniu przy dewiacyjnym mortlachu od dawna marzyłem- a w tym czasie ceny i dostępność butelek stały się mimo wszystko trochę nierealne-powiedziałbym raczej że z du...
Sam wiesz bo prosiłem cię o PE...byłeś przekonany że jest szerszy wybór-a z rynkiem dzieje się z dnia na dzień...sam wiesz co
Wiktor - Pią Sie 01, 2014 12:53 pm
Ano wiem. PE na szczęście udało mi się zaklepać. Korespondencyjnie Będzie wysłana wkrótce, po powrocie z długiego urlopu, na którym mój znajomy konsumuje właśnie owoce swoich whiskowych inwestycji. Szczęśliwi czasu nie liczą
Czyli, jeśli dobrze rozumiem, to były tylko życzenia, a nie osiągalne konkretnie butelki Mortlacha? Ból!
Mamy permanentnie na oku pewną grupę butelek wartych zakupu w rozsądnych cenach, tym niemniej lepiej będzie przymierzać się konkretnie już bezpośrednio przed zamówieniem. Znając budżet, przede wszystkim. Bo roboczo zakładam, że mniej niż 8 butelek wogóle nie wchodzi w grę?
rosomak - Pią Sie 01, 2014 1:21 pm
Wiktor napisał/a: | Bo roboczo zakładam, że mniej niż 8 butelek wogóle nie wchodzi w grę?
|
Zdecydowanie nie mniej. Jak przekroj to przekroj - podchodzmy powaznie
Ja juz 2 mam wiec pierwszy krok zrobiony. Kto chetny na spotkanie niech zglasza checi i wole konkretnych zakupow.
bartoszek - Pią Sie 01, 2014 1:27 pm
To były tylko po części życzenia, bo ta 1 butla już sprzedana, a sestante zbyt drogie jak rozumiem?
Rosomak ma racje, 8 butli to minimalna ilość, jeżeli to ma być przekrój mortlacha.
|
|
|