czyli lustra precz! - Mortlach - Kraków revisited
rosomak - Pią Sie 01, 2014 1:50 pm
Stare sestante bedzie choc nie akurat dokladnie to. Proponuje zatem skupic sie na tanszych rzeczach. Potrzebujacym porady gdzie i co polecam PW Wiktora. Sam tez mam jakies namiary jakby ktos potrzebowal i byl konkretnie zdecydowany uczestniczyc, a nie chcial decydowac sam o butelce.
Kto zas juz zdecydowal czy nawet kupil niech wpisuje ponizej zebysmy sie nie powtorzyli.
Tomek1 - Śro Sie 06, 2014 10:25 pm
Zastanawiacie się może nad możliwością zrobienia sampli z degustowanych butelek?
bartoszek - Czw Sie 07, 2014 7:13 am
Masz fajny pomysł Tomku, też o tym myślałem
windham hell - Czw Sie 07, 2014 7:22 am
Tomek1 napisał/a: | Zastanawiacie się może nad możliwością zrobienia sampli z degustowanych butelek? |
każdy swoją butelką może dysponować dowolnie kwestia dogadania się z innymi
Wiktor - Czw Sie 07, 2014 10:07 am
Zaczynać organizację spotkania od samplowania whisky która po nim zostanie... chyba nie tędy droga do dobrej frekwencji
Tomek1 - Czw Sie 07, 2014 10:19 am
Na spotkania w północnej części kraju się zapisuję, ale ten Kraków jednak trochę daleko i nie dam rady się stawić. A te zdeprawowane Mortlachy chętnie bym skosztował, stąd pytanie
bartoszek - Czw Sie 07, 2014 10:28 am
Zdeprawowane Mortlachy...to i zdeprawowane pytania jeszcze przed spotkaniem
Ale ja też z chęcią przygarnąłbym sample żeby potem kiedyś na spokojnie w domu zrobić sobie powtórkę tej wyjątkowej destylarnii
Wiktor - Czw Sie 07, 2014 10:50 am
6h jazdy samochodem... cholera, chyba też się nie wybiorę może po prostu zrobimy sampling, oszczędzimy czas, pieniądze na podróż i nocleg, i nie będziemy degustować pod presją
[ Dodano: 7 Sierpień 2014, 10:53 ]
bartoszek napisał/a: | zdeprawowane pytania |
Deprawacja również powinna być utrzymana na poziomie
Tomek1 - Czw Sie 07, 2014 11:17 am
Cytat: | Wysłany: Czw Sie 07, 2014 10:50 am
6h jazdy samochodem... cholera, chyba też się nie wybiorę może po prostu zrobimy sampling, oszczędzimy czas, pieniądze na podróż i nocleg, i nie będziemy degustować pod presją |
Niestety nie na wszystkie spotkania można się wybrać. Jest dużo kolegów z okolic Krakowa, więc z frekwencją nie powinniście mieć problemu.
Wiktor napisał/a: | Deprawacja również powinna być utrzymana na poziomie |
To się dopiero okaże
bartoszek - Czw Sie 07, 2014 11:23 am
Cytat: | Niestety nie na wszystkie spotkania można się wybrać. Jest dużo kolegów z okolic Krakowa, więc z frekwencją nie powinniście mieć problemu. |
I tu Tomku masz rację...ja niestety przez mój charakter pracy mam spore problemy żeby udało mi się z terminem trafić w spotkanie...nie mówiąc już o rejonach Polski jak Poznań czy okolice naszego morza, gdzie z założenia muszę mieć ok. 3 dni wolnego
Mówi się że dla chcącego nic trudnego...ale to na prawdę czasami spory problem
Podobnie z mortlachowym spotkaniem, ja mam do Kraka godzinkę, ale jak niedługo nie padnie jakiś termin to potem szansa na to że mi się uda mieć wtedy wolne będzie znikoma
Wiktor - Czw Sie 07, 2014 11:31 am
Tomek1 napisał/a: | Niestety nie na wszystkie spotkania można się wybrać. |
Niewykluczone, że jakieś sample dla "stałych bywalców" się znajdą. Nie róbmy jednak z tego zasady przed każdym spotkaniem, bo nie w tym celu spotkania są organizowane. Jeśli chce się korzystać z wysiłku organizatorów i dobrodziejstw organizacji, trzeba po prostu na spotkania jeździć. Dlatego też są organizowane z wyprzedzeniem, jest zazwyczaj możliwość uzgodnienia terminu, wyboru optymalnych butelek, poziomu składki itd. Frekwencja nie jest celem samym w sobie - zależy od niej choćby jakość menu i w efekcie frajda wszystkich uczestników.
[ Dodano: 7 Sierpień 2014, 11:33 ]
bartoszek napisał/a: | niedługo nie padnie jakiś termin |
A jak w tej chwili wygląda lista zgłoszeń na poszczególne zaproponowane terminy?
bartoszek - Czw Sie 07, 2014 11:45 am
Lista raczej chyba w chaosie...ja się dostosuję do większości jak tylko padnie konkretny termin
rad93 - Czw Sie 07, 2014 12:08 pm
25-26.X. = 4 głosy
15-16.XI = 2 głosy
22-23.XI. = 4 głosy
osoby, którym pasują wszystkie / więcej niż 1 termin, wpisałem wielokrotnie.
Tomek1 - Czw Sie 07, 2014 12:16 pm
Wiktor napisał/a: | Niewykluczone, że jakieś sample dla "stałych bywalców" się znajdą. Nie róbmy jednak z tego zasady przed każdym spotkaniem, bo nie w tym celu spotkania są organizowane. Jeśli chce się korzystać z wysiłku organizatorów i dobrodziejstw organizacji, trzeba po prostu na spotkania jeździć. Dlatego też są organizowane z wyprzedzeniem, jest zazwyczaj możliwość uzgodnienia terminu, wyboru optymalnych butelek, poziomu składki itd. Frekwencja nie jest celem samym w sobie - zależy od niej choćby jakość menu i w efekcie frajda wszystkich uczestników. |
Jasne, ze tak. Wiesz, że jeśli mogę, to staram się jeździć na spotkania (i wolę je, niż samotną degustację w domowym "zaciszu"). Tu już wiem, że nie dam rady, a tego Mortalcha chętnie bym skosztował, stąd pytanie.
Wiktor - Czw Sie 07, 2014 12:40 pm
Bądź dobrej myśli Małopolska na razie wykazuje jednak, jak widzę, raczej umiarkowane zainteresowanie klimatami bizarre. Konserwatyści...
|
|
|