To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli 'dlaczego napisałem whisky dwa razy?' - Fałszowanie whisky

Hogshead - Nie Wrz 11, 2016 10:29 am
Temat postu: Fałszowanie whisky
W związku z tym że ceny starej whisky sa wysokie a w dzisiejszych czasach fałszuje się wszystko chciałbym zapytać szacownych Członków BOW jak oceniaja szanse że ktoś pomyslowy wpadł na podobny pomysł jak ten pan: https://www.theguardian.c...vintage-swindle tylko że zamiast win "wytwarzając" stare łiskacze.

Najbardziej rozbawił mnie ten ustęp stanowiący istotę problemu "The most expensive wines are so rarely drunk few can claim to be expert on how they taste. On the occasions they are opened, it is usually courtesy of a generous host. It is poor guestmanship to lob aspersions on any proffered bottle, let alone one that cost as much as your car."

marcin s - Nie Wrz 11, 2016 4:37 pm

podrabianie whisky to bardzo popularna działalność, w necie jest o tym mnóstwo materiałów pierwszy lepszy z brzegu
https://www.youtube.com/watch?v=ZvJlFinh4hY

Wiktor - Nie Wrz 11, 2016 4:53 pm

Nie wiem, jak owe Szacowne Członki BOW, ale ja, jak zwykle życzliwie ;) doradzam zagłębić się w liczne dostępne materiały źródłowe, poświęcone zjawisku fałszerstw na rynku whisky. Zacząć możesz choćby tutaj.
Natomiast tzw. "eksperci" od whisky, ci prawdziwi, a nie dzisiejsze Niekwestionowane Autorytety, raczej podobnych dylematów i problemów z określeniem autentyczności zawartości najbardziej unikalnych butelek nie miewają. Po prostu nie pozyskują ich spoza źródeł, uznawanych w środowisku za "wiarygodne", a probierzem potwierdzającym oryginalność jest zazwyczaj możliwość jej weryfikacji przez kogoś, kto już daną whisky zna.
Z pewnością w przypadku single maltów jest to wszystko o tyle prostsze, niż przy winach, że edycji, uznawanych za faktycznie legendarne, istnieje może - w najlepszym przypadku - kilka setek.

marcin s - Nie Wrz 11, 2016 9:07 pm

Wiktor mój kolega który przez lata pracował w jednym z barów w Dublinie( podobno znany pub nie mi to oceniać) już kilka lat temu opowiadał mi że mieli dostawce znany im od lat współpracowali bez zgrzytów i jakoś całkiem przypadkiem wyszło że dostarczał im podrabianą whisky znanych marek :-)
PawelWojcik - Pon Wrz 12, 2016 3:34 am

wiem jak jest za wschodnia granica. tu raczej nikt nie podrabia SM, bo jest ona malo popularna. slyszalem o pojedynczych przypadkach falszerstw na zasadzie refilla oryginalnej butelki, ale ja osobiscie nie spotkalem sie z tym. sporo rowniez kupowalem tu sampli od milosnikow SM i tez zawsze bylo OK.
natomiast podrobionych blendow znajduje sie w obrocie w/g roznych zrodel od 25 do 60%. moim zdaniem i z mojego doswiadczenia polowa.
butelka "czegokolwiek" kosztuje w hurcie 1-2,5$ (np. JW zarowno z niebieska, jak i czerwona naklejka okolo 1,5$). w smaku zawsze to troche przypomina orginal (bardzo fachowo dobrane aromatyzatory), ma identyczny kolor i nikt nie oszukuje na % alkoholu. butelki/naklejki porownujac "na oko" nie mozna ostatnio odroznic od oryginalu: https://youtu.be/rOgN-3rnsUA
oczywiscie na wszystkim jest akcyza, mozna dostac kopie dokumentow celnych, oficjalna fakture i.t.d.
kilka linkow na szybko (1zl to ~17rubli):
http://1alko.net
http://ал ....рф
http://alcoholreplica.click
http://dublikat-alkogolya.pro/
http://ду ...я.ru.com/
ale... patrzac tu na galopujacy wzrost popularnosci SM, wszystko przed nami :)

Wiktor - Pon Wrz 12, 2016 11:00 am

marcin s napisał/a:
podrabianą whisky znanych marek

W Dublinie nie o takich rzeczach się słyszało! ;) Ale pewnie nie były to same Samaroli Bouquet i inne rocznikowe Macallany prosto z fabryki pod Matterhornem? ;)
Ktoś tam wyżej linkował do filmiku z Angusem. Inni branżowi aukcjonerzy - w większości - także zdają sobie sprawę z istniejącego procederu i wcale nie kwapią się do oferowania u siebie takich "problematycznych" butelek. Jeden "niefortunnie" przeoczony fake jest jak strzał w kolano, skoro jeden post puszczony w społecznościowy świat wystarczy, by praktycznie wszyscy potencjalnie poważnie zainteresowani zakupem wiedzieli, skąd się dymi ;) W dobie internetowo-fejsbukowej naprawdę trzeba dużej dawki ignorancji, albo odwrotnie - świadomego ryzyka, żeby wyrzucić pieniądze na podróbkę whisky z "najwyższej" półki. Tak robią wyłącznie albo narwani amatorzy, albo... najwięksi twardziele :lol:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group