PawelWojcik - Pią Lis 18, 2016 12:24 pm wchodzi Murzyn do przedzialu, a dziadek mowi: co? to juz tunel? JacekBee - Pią Lis 18, 2016 12:27 pm Mały czarnoskóry chłopiec wskoczył do beczki z białą farbą. Następnie pobiegł do swojej mamy: - Mamo, mamo! Patrz, jestem biały! - Zmyj to gówno ze swojej twarzy! - powiedziała mama chłopca, po czym dała mu klapsa. Następnie chłopiec pobiegł do wujka: - Wujku, wujku! Patrz, jestem biały! - Czy ty kompletnie oszalałeś? Wynocha pod prysznic! - powiedział wujek do chłopca. Chłopiec pobiegł do swojego pokoju, opadł na łóżko i rozpłakał się: - Cholera, minęło dopiero 10 minut, odkąd jestem biały i już nienawidzę tych czarnuchów PawelWojcik - Pią Lis 18, 2016 12:44 pm Black Bowmore wrocil do piwnicy, zamknal oczy i wiecej go nie widzeli. ja. loom - Pią Lis 18, 2016 1:46 pm https://www.facebook.com/...?type=3&theater la vie... * *dla szeroko pojętych Polaków z pasją z franc. życie maudite - Pią Lis 18, 2016 2:09 pm Murzyni i wyborcza to bardzo "śliskie" połączenie, oby nam się temat nie zrobił koszerny i halal, bo wtedy na pewno wszystkich nas zamkną. I będzie o tym głośno, ale nie wiem, czy o taką popularyzację whisky BOWowiczom chodzi 
PawelWojcik - Pią Lis 18, 2016 2:36 pm takie czasy mamy. wszystko jest sliskie, bo wymazane w popie i PR-owskiej glicerynie. dzis naprawde trzeba sie bardzo, bardzo starac, aby trafic we wlasciwa dziurke. JacekBee - Pią Lis 18, 2016 2:48 pm 
aguero - Pią Lis 18, 2016 8:37 pm Ta druga połówka BOW, to już tylko prowadzi rozmówki (ustawki) polsko-polskie na innym wątku (Adelphi). I aż nie chce się tego czytać po polsku, może w inglisz byłoby lepiej. Ja z kolei z dużym zaciekawieniem przeczytałem wątek o Adelphi. Dla takich dyskusji często zaglądam na forum BOW. Jak będę chciał poczytać kawały o murzynach to wpiszę w google "nigger jokes" lub "kawały o murzynach". Ruda - Pią Lis 18, 2016 11:06 pm Widzisz, tylko dyskusja o Adelphi, nie była klasyczna dla forum BOW. Nie miała „serca” Forumowiczów. „Sztuczne cycki”  . Wybrzmienie bardziej kryptoreklamy negatywnej (taki matrix marketingowy, ktoś gdzieś wrzuca temat do skrytykowania, a ktoś inny krytykuje, za zgodą dwóch stron). „Nie ważne, czy mówią dobrze, czy źle, ważne, że mówią”. Oczywiście to teoria spiskowa  .
Natomiast wątek o kawałach, może zbyt dobitny, ale jakże prawdziwy w relacjach Forumowiczów. Sama tematyka jest poboczna, zupełnie nieistotna. Ten angielski już wielokrotnie był na forum. Tylko to trzeba umieć czytać między wierszami. Ulało się dziś Panom , widać była taka potrzeba „kastracji” innych tematów, atmosfery. "Jutro" PawełWojcik wrzuci coś naukowego i ponownie będziemy zbierać „szczęki” z podłogi, ale dziś był „Dzień Świra” .
Oczywiście cały Biznes-Whisky ma jeden jedyny cel - mamona. Wstawcie sobie zamiast słowa piosenka cokolwiek whisky, festiwal, blog, artykuł itp. co tam komu na sercu. Piątek. https://www.youtube.com/watch?v=wPD5QkHbd7w P.S. a wszystko rozpoczęło się od tego, że chciałam być miła i wątku "Złotych myśli" http://bestofwhisky.pl/fo...p?p=28900#28900 [ Dodano: Sob Lis 19, 2016 7:05 am ] Za co cenię Panów „JackBee trzymaj się, bo jeszcze tylko Ty, Rosomak, loom, maudite, Tomek1 macie jaja . No i niezłomny, niezmienny PawełWojcik.”, za wierność zasadom, spójność w myślach i czynach, drobiazgom w wypowiedziach na forum, które ukazują siłę charakteru. Z ostatnich dni czym mnie ujęli? wymienię parę zdarzeń: -JackBee Ardbeg kontr-sampling i tekst do Tomka1 „czemu? tak jest zabawniej” (wszyscy dostają po równo), gdyby nie ta twarda „szkoła”, sampling Ardbega by trwał, a tak jest na innym forum i tam ma już klientów za cenę, która tu nie była do przyjęcia. Paradoks jednym z klientów jest były Forumowicz po potyczkach z loomem. Odsiew naturalny zadziałał, -Tomek1 za „Mistrzu!” podwójny temat Macallana, Pan nie chciał uznać nowego obowiązku podania cen, za nic miał FAQ. No to i dla Wiktora za szybkie rozwiązanie tematu i że FAQ nie powstał od tak sobie, -rosomak nie patyczkuje się z nikim, jak trzeba to i Rudą objedzie za whisky nie do wypicia, -maudite poczucie humoru, dużo tego, google, eks itp. -PawełWojcik „wyższa szkoła jazdy” Brylant BOW, zakręci, wkręci, obróci, -bartoszek za 25 sensownych głosów, bo to sedno „edukacji masowej”, Ponadto Wszystkich Panów charakteryzuje ponadprzeciętna wiedza o Whisky, zazdroszczę w pozytywnym znaczeniu  .
Cytując Wiktora „BOW brzmi niekiedy wyniośle, wszystkich łaja i potrąca... I że ktoś będzie miał przez to mokro pod pachą? No to będzie miał ” Dlatego, choć i mi nieraz dostało się po łapkach od „Elity”, to stokroć wolę to wredne BOW potrącające, zmuszające do myślenia, szukania odpowiedzi . Tak po prawdzie, to BOW nie jest takie straszne tylko trzeba je pokochać za „wredotę” .
PawelWojcik - Sob Lis 19, 2016 7:45 am @Ruda: dziekujemy za laurke! dorysuj jeszcze jakas flaszke, albo chociaz po gozdziku
windham hell - Sob Lis 19, 2016 9:51 am tak , a ja wiedziałem że jakaś lista będzie loom - Sob Lis 19, 2016 10:15 am #Ruda: Dobrze, że mnie nie opisałaś bo trwoga mnie ogarnęła za co ludzi "szanujesz". Gwoli ścisłości ja na forum nie miewam żadnych "potyczek", piszę czasem "jak jest". Kilka sytuacji takich czy innych wynika u niektórych z bardzo słabego przygotowania intelektualnego do przyswajania zastanaej informacji w postaci postu na forum. Brak oczytania, słabe umiejętności wyrażania swoich myśli w postaci krótkiego tekstu. O poczuciu humoru, dystansu do świata i swojej osoby nie wspomnę. Trwoga, że właśnie tacy ludzie czasem biorą się za krzewienie wśród pijących czegokolwiek. Nie dalej niż tydzień temu, jakiś koleś udawadniał tu, że jestem wobec jego osoby na nie kiedy ewidentnie go broniłem przed słusznym/niesłusznym osądem innych. Takich kuriozalnych sytuacji jest więcej, facet/bloger pisze, że coś jest "perfekcyjnie potem, że nie, ale myśli w sumie coś innego". Śmieszne? Może. Potem jeden z drugim plują na to forum, że bezczelne chamstwo, szlachta i rasiści, potrafiąc jedynie prymitywnie startować do Raja, jak ten grzecznie i słusznie zwraca uwagę na jedną czy drugą wypisywaną bzdurę. Nie wiedzieć czemu coraz częściej milej mi "przy kieliszku np. burgunda". BTW tematu Ardbeg sampling, nie znam, bo nie widziałem go kiedy jeszcze istniał. Wiktor - Sob Lis 19, 2016 10:16 am
Bardzo żałuję, że ten temat dziwnym trafem zniknął (zresztą wbrew wieloletniej zasadzie naszego forum, niekasowania takich postów). Sedno sprawy nie tkwi w ostentacyjnym uniemożliwianiu oferowania whisky (sampli) w sposób nieprzemyślany, szkodzący, chciwy, bez sensu itp., a właśnie w możliwości otwartej dyskusji o tym. Bo tylko z dyskusji wypływa wiedza dla wszystkich, tylko z szansy na przeczytanie o wadach będzie jakaś korzyść. Teraz już nikt z Forumowiczów nie dowie się, dlaczego proponowanie "late release" Ardbega rocznik 1991 za 750 euro, choćby opatrzonego logiem znanego kolekcjonera, nie ma nic wspólnego z rozsądnym (i potrzebnym) samplingiem. Dlatego uważam, że zamykanie takich tematów nie wnosi niczego, a wręcz jest przeciwskuteczne szerzej pojętym celom BOW
[ Dodano: Sob Lis 19, 2016 10:26 am ]
Jasne, że są miejsca dla osób opornych na wiedzę. Przynajmniej opornych na jakimś etapie, do czasu. Niektórzy i tak lezą na zamarznięte jezioro w kwietniu... Wielu z tych, którzy dawniej nas mówiąc delikatnie "nie rozumieli", dziś dojrzało whiskowo i wcale nie jest tak daleko ze swoimi aktualnymi poglądami. Choć się do tego oficjalnie nie przyznaje
[ Dodano: Sob Lis 19, 2016 10:31 am ]
Przy okazji wyjaśniam wątpliwości: podawanie cen zostało przegłosowane w demokratyczny sposób i stanowi emanację woli większości forumowiczów
A przy okazji okazji: BOW nie zajmuje się ani regulacją drugiego obiegu whisky, ani tym bardziej pośrednictwem między stronami. Nie kontroluje też w żaden sposób ewentualnych negocjacji czy transakcji, nawet nie ma świadomości ich zawierania, bądź nie. Ruda - Sob Lis 19, 2016 11:18 am @ Wiktor temat Ardbega zniknął za sprawą Właściciela postu, tak jak ja wczoraj się bawiłam ustawieniami , jeśli chodzi o Macallana to moje uznanie, bo Pan, który zamieścił post miał za nic regulamin, w którym jest ujęta zasada podawania cen i powtórzonych postów.
@ loom jesteś, jesteś ujęty, pośrednio związany . Ten klient Ardbega, był "zwolennikiem" pewnej Lagi . Wcześniej, czy później wszystko wypłynie, cała "wiedza" owych "Znawców" i "Sprzedawców". Gdyby nie wymiana zdań wierzyłabym w każde słowo, a tak już biorę poprawkę.
Panowie Wszyscy z ciemnej, wrednej strony BOW, co by tam nie pisano, ja Was czytam, słucham, biorę Wasze uwagi pod rozważania. Szanuję. No, ale my tu nie o kwiatkach , tylko do roboty się brać
Pocieszny wrzucił link, http://www.bestofwhisky.p...t=2706&start=30 o nieszczęsny ten angielski, rokminiać temat, co kto i z kim (żarcik)?
Pocieszny_PCS - Wto Lis 22, 2016 9:10 pm Uwaga, ŻŻP! A German guy walks into a pub: - double whisky! - the rye? - nein, zwei! |
||||||||||||
