To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli spróbuj zanim będzie za późno... - MEN po raz 9

Wiktor - Wto Lut 21, 2017 10:34 am
Temat postu: MEN po raz 9
No to teraz konkretne p....cie ;)

Opuszczamy Szkocję i przenosimy się w niedalekie, a gościnne progi "ajriszy". Przynajmniej na krótką chwilę ;)
Fenomen whisky irlandzkiej nie przestaje mnie zdumiewać, choć z pewnością nie bardziej, niż skokowo rosnąca popularność rozmaitej maści pastiszy/podróbek whisky masowo powstających w najdziwniejszych częściach świata (w tym i w Polsce). Być może zwyczajowo chodzi tu tylko o pieniądze - w końcu oryginał jest drogi, coraz droższy, a i globalny popyt pnie się ustawicznie w górę... O ile jednak rosnącą popularność whisky (szkockiej) można wytłumaczyć logicznie, choćby właściwym jej poziomem, nie schodzeniem poniżej pewnej granicy obrzydzenia, to zainteresowanie maszkarami typu Makmyra, Wolf czy inny Slyrs "w pale się nie mieści".

A jak na tym nieszczególnym tle prezentuje się obecnie whisky irlandzka? Moje dotychczasowe (raczej skromne) doświadczenia nie przyniosły rewelacji, ale co ja tam wiem ;) Dziś czyta się o licznych nawiązaniach ajriszy choćby do Bowmorów z lat 60-tych (!) oraz, ogólnie, o ich wybornej pijalności i delikatności, żeby nie wspomnieć o klimacie cytrusowo-świeżo-deserowym. A rok owocowy na BOW mamy. Ceny zaś nie tylko dogoniły szkockie single-malty, lecz w wielu wypadkach wręcz je przerosły. Trzysta czy nawet pięćset ojro za flaszkę 20-letniego ajrisza? Jeszcze pięć lat temu byłoby to nie do pomyślenia. Dziś to niemal codzienność.

Zatem sprawdzamy, oceniamy, kształcimy się. Na dobry (?) początek dwie nastoletnie, równoletnie oraz równoroczne (vintage 2002) edycje, z tych nie rujnujących nadmiernie portfela, dające nadzieję na pokazanie aktualnych kierunków w whisky irlandzkiej. Jak i tego, czym różni się ona od szkockiej. Oraz czy (i w jaki sposób) może okazać się interesująca.

Dobór nieprzypadkowy: oba wypusty pochodzą z selekcji indywidualnej, oferują zatem sporą szansę na to, że przynajmniej z jakiejś puli beczek okazały się najlepsze. No i "coś tam" już o nich słyszałem... choć w tych czasach nikomu ufać nie wolno ;) W końcu ludzie chwalą nawet Wolfburna...


1. Ireland single malt 2002, 13yo, Daily Dram dla Tasttoe, single bourbon hogshead, 54.9%- https://www.whiskybase.co...ireland-2002-dd

2. Teeling single malt 2002, 13yo, OB (?) dla The Nectar, bourbon cask #2111, 51% - https://www.whiskybase.co...90/teeling-2002

O proweniencji tych zacnych trunków nie mam wiele do powiedzenia, bo się na tym nie znam ;) W obu przypadkach destylarnia nie jest pewna, odnośnie pierwszej pozycji tu i ówdzie pisze się o Bushmills albo Cooley, natomiast druga to prawdopodobnie (?) produkcja własna z zakładu Teeling Bros. A może wcale nie? Jeżeli ktoś się orientuje w tej zawiłej (serio) materii i mu "się chce", niech podzieli się z nami wiedzą na Forum ;) Nagrodą mogą być obydwie samplowane butelki - co prawda puste, ale nadal wspaniale prezentujące się na półce obok wazonika z chryzantemą ;)

Koszt zestawu 2x5cl wynosi 73zł z wliczonym szkłem. Realizacja: marzec. Wysyłki: wiadomo.


Zapisani:

- BOW 300ml
- konio23
- Jacekbee
- Kriss
- brainwreck
- pdyb
Wolne: po 20cl


- ....

konio23 - Wto Lut 21, 2017 10:54 am

Poproszę zestaw .
loom - Wto Lut 21, 2017 11:36 am

Te zachwyty nad Ajriszami moim zdaniem słuszne, ale jak to bywa w życiu nie wszystko złoto...
Nawiązań do starej (egzotycznej) Islay to nie znam, pewnie za mało znam temat, ale mogę śmiało powiedzieć, że Cooley od CA "Peated" przkrywa czapką swojej lalki dużo zacnych marek, chociaż ostatni ich wypust bodaj 24yo już, z tego co czytałem idzie w innym, ale też staro bourbonowo ardbegowym kierunku. Znam 2 młodsze wersje i 16 letnia daje czadu (6pkt).
Roczniki 88,89,91 po bourbonie od DD mają w sobie duże pokłady owocowo-egzotyczne.
Nie piłem dobrej Teeling i w ten wypust dla the Nectar też nie wierzę, w DD szukałbym powyżej 20 lat, chociaż dzisiejsze wyceny np. "Maria Label" zabijają (500-600 euro). Ja widzę dużą różnicę ze względu na wiek whisky od DD. Ta https://www.whiskybase.co...ireland-1988-dd bije na łeb na szyję np. tę: https://www.whiskybase.co...reland-2000-dd.
DD to jak piszą Bushmills, może i prawda.
Podobno jednak i tak warto pochylić się nad każdą butelką.

Wiktor - Wto Lut 21, 2017 11:58 am

loom napisał/a:
wypust bodaj 24yo już, z tego co czytałem idzie w innym, ale też staro bourbonowo ardbegowym kierunku.

Jakieś cenowe konkrety, linki do tej lub możliwie zbliżonej wersji? Brzmi intrygująco.

loom napisał/a:
Roczniki 88,89,91

Próbowaliśmy, owszem, kilku beczek z wymienionych roczników i jakkolwiek przyzwoite, to nie odważyłbym się na ryzyko i proponowanie samplingu przy aktualnych cenach tych butelek.
Natomiast ciekawi mnie, na ile te młodsze, kilkukrotnie tańsze, będą podobne - i na ile ich finalna ocena będzie zbliżona? Nie problem kupić dziś za 400+E butelkę na 5-6p, w tym pewnie i niejednego ajrisza - sztuką będzie znaleźć taką za 100e na mocne 4-5 ;)

loom napisał/a:
w DD szukałbym powyżej 20 lat

Sprawdzone. Tam, gdzie z opisu wynika coś ciekawszego - niekoniecznie lepszego - niż w przypadku opisów wybranych wersji młodszych (kilkunastoletnich), cena okazuje się zbyt wygórowana. Na tym poziomie można samplować niejednego szkockiego starucha o jednak radykalnie lepszych rokowaniach.

loom - Wto Lut 21, 2017 12:20 pm

Moim zdaniem chodzi o wylansowanie "tańszej" (niekoniecznie taniej) wersji whisky o aromatach przypominających "starą egzotykę". Słuszność Twojego poglądu jest niepodważalna jeśli chodzi o rynek wtórny single casków irlandzkich 200 euro plus to standard jesli chodzi o DD czy Emerald Isle etc. /btw proszę zwrócić uwagę na lobby Teeling/.
Co do Cooley, ostatnia wersja 24yo chodziła po 150 euro pierwotnie, 23yo 240euro (dlaczego tak a nie inaczej nie wiem). Potencjał widoczny był na poziomie nastoletnim (20+ nie piłem).
Ostatnia edycja to: https://www.whiskybase.co.../cooley-1992-ca
Czy warto kupić flaszkę w tych cenach? Moim zdaniem nie warto, ale rynek jest taki jak i koza widzi. Swoją drogą, bo wspominałeś o europejskich wynalazkach, ja wspomnę o Azji. Jeśli ktoś ma czelność promować Amruta czy Kavalana Srantillado czy Sranzanilla za 300-400 ojro to gratuluję, można wszystko sprzedać i wmówić ludowi bez cienia wstydu. I nie mam stereotypowych uprzedzeń, bo gdyby taki Kavalan Selection dla LMDW kosztował 100 euro to bym sam przyklasnął inicjatywie i kunsztowi /PawełWójcik pisał na temat tej marki szeroko/.

JacekBee - Wto Lut 21, 2017 2:21 pm

Poproszę zestaw - od dawna chciałem te ajrisze trochę posprawdzać.
Wiktor - Wto Lut 21, 2017 2:35 pm

To chyba Jacku ostatnie chwile, kiedy ma to jeszcze sens ;)
Podejrzanie tani ten linkowany Caden, na tle szpaleru innych, zbliżonych wiekiem. A i opis wrażeń sami-wiecie-kogo dokładnie wpisuje się w to, co o ajriszach zostało już napisane: cena ostro w górę, a rokowania może trochę. Zacznijmy w normalnej tonacji, a gdyby nas oszołomiło będzie czas i na przepłacanie za osławione Emeraldy ;)

[ Dodano: Wto Lut 21, 2017 2:38 pm ]
loom napisał/a:
proszę zwrócić uwagę na lobby Teeling

Zapewniam, że wybór tej butelki był podyktowany względami czysto praktycznymi :D
Serio istnieje jakiś lobbing tej marki? Zdaje się, że od niedawna sami destylują, wcześniej handlowali cudzym likworem pod własnym brandem...

Kriss - Wto Lut 21, 2017 4:41 pm

Poproszę jeden zestaw
brainwreck - Wto Lut 21, 2017 5:45 pm

Jeden zestaw poproszę.
pdyb - Wto Lut 21, 2017 10:17 pm

Poproszę 1
Wiktor - Nie Mar 12, 2017 6:15 pm

Ajrisze zostały właśnie rozpoznane bojem. Jednego można by sobie w sumie darować, ale za to drugi - wg mnie - drugi pokazuje bardzo ciekawe oblicze. Naprawdę dobra whisky, ażebym sczezł! ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group