To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

czyli 'niewiele pamiętam ale...' - spotkanie w Szczecinie

Tomek1 - Sob Lut 01, 2020 7:13 pm
Temat postu: spotkanie w Szczecinie
W poprzednim tygodniu mieliśmy okazję trochę popróbować z chłopakami:
Zaskoczenia in plus:
brak
Zgodnie z oczekiwaniami:
1) Highland Park 1991 https://www.whiskybase.co...nd-park-1991-sv - fajna sherówka, nienachalna, z - elementami morskimi i dymnymi (na pewno nie warta obecnej ceny)
2) Secret Speyside 2002 https://www.whiskybase.co...illery-2002-mbl - mówią że Macallan, co przy obecnym gównie w wersjach OB byłoby niezłą odmianą - mocno skórowe, popiołowe, siarkowe, stare książki, powiedziałbym dobry Glendronach
3) Longrow 1997 https://www.whiskybase.co...longrow-1987-sa - solidne torfowe pierdo&*cie, oprócz tego cytrusy, ananasy
4) Lagavulin https://www.whiskybase.co...gavulin-1988-hb - klasyczna Laga - nic dodać nic ująć

Poniżej oczekiwań
1) Bunnahabhain 1978 https://www.whiskybase.co...habhain-1978-sa - w sumie to nie wiedziałem gdzie to umieścić, bo zebrało oceny 5-7, ale jednak od 40letniej Bunny można więcej wymagać. W zapachu kwiatowa, owocowa, a w smaku bardziej ziołowa (o ile mnie pamięć nie myli to 78 od Bottlersów też był ziołowy).
2) Bruichladdich Micro Provenance - Sauternes, Sherry i Porto - zdecydowanie najlepszy po sauternes - świeży, ogórkowy. Sherry zjadliwe, Porto niedobre
3) Bowmore 26YO https://www.whiskybase.co...ore-26-year-old - zdecydowany zawód jak na 26letniego Bowmora

Wiktor - Nie Lut 02, 2020 9:14 am

Brakiem na liście któregoś z "chapterów" - petard, "zodiaków" - perełek, względnie "żywiołów" - sztosiw, sprawiacie nam wszystkim niewysłowiony zawód... Gdziewyście uczyli się lajnapy konstruować? :lol:
Komentarza trzy zdania...
Ad pierwsze 2. Glenfarclas, najprędzej - ten "Macallan" to marketingowy balon. Butelka kosztowała ca. 100 euro na starcie. Ludzie dobre są, ale nie aż tak. Whisky za to "naprawdę dobra", jak mawiał klasyk.
Ad drugie 1. Ocena "pięć" to jednak grubsze nieporozumienie. W finiszu tam się naprawdę srogie rzeczy dzieją.
Ad drugie 2. Ha! To ja jednak podziękuję za kolejny test wybitnej destylarni Bruichladdich i jej magicznych jęczmiennych płynów. A naprawdę chciałem!... :mrgreen:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group