Wiktor - Śro Mar 17, 2021 6:34 pm Temat postu: degustacja online z BOW Zawsze wydawało mi się, że w degustacjach online jest dokładnie tyle samo sensu, co w seksie przez telefon. Czyli jakieś zero. Ostatnio zaczyna mi jednak we łbie nieśmiało kiełkować mała, choć sprośna idea, żeby kupić sobie telefon... znaczy się, zorganizować - na próbę, zaznaczam, jedynie na próbę - tego typu event* dla forumowiczów BOW. Event z ciekawą  whisky i tradycyjnie przepełnionymi nienawiścią prowadzącymi...
Skąd taka zmiana i dlaczego akurat teraz? Bo, co prawda, tego typu wirtualne łojenie nijak i nigdy nie zastąpi prawdziwego spotkania, dałoby jednak okazję na uwolnienie się od regularnie towarzyszącej w realu, nazwijmy ją, swobody tematycznej i pozwoliłoby, niewykluczone, skupić się na whisky - i tylko na whisky. A nie na wielu innych, obocznych i całkiem z d...y, choć równie fascynujących tematach i "stałych punktach programu" (kto bywał, ten wie!) 
Bo, być może, taka forma ośmieliłaby kilka (hmm?) osób rozgarniętych, a nazbyt towarzysko wycofanych, które obawiają się osobistego przyjazdu i wejścia między stare wilki. Bo z prawdziwymi przyjazdami są obecnie rzeczywiste trudności - naciągany to argument, ale z drugiej strony, weź i przyleć do Polski, dajmy na to, z UK. Bo, uwaga - IDZIE NOWE   cokolwiek to ma oznaczać, i chyba pora nieco wychynąć do ludu, aby lud nie pomyślał i nie przyjął, że już wszyscy starzy grzybowie ostatecznie pomarli na covidozę. Nie pomarli, złego diabli nie biorą, mają się świetnie i co nieco dobrego właśnie szykują w myśl góralskiej zasady "nie czekaj, bo się prędzej z...sz, niż lepszego doczekasz"
Bo chyba po prostu warto spróbować? Zanim jednak przedstawię konkretniejsze zamysły, warianty i wszelkie zachęty etcetera, polecam całe niniejsze zagadnienie Waszemu, drodzy Forumowicze, szczególnemu zastanowieniu. Podumajcie sobie i napiszcie, czego byście po takim online'owym spotkaniu oczekiwali, czego spodziewali i czego uniknąć woleli. No i jakąż whisky, i ile tejże, z tego tytułu mielibyśmy wspólnie polać do dzioba A BOW wsłucha się w Wasze opinie z należytym skupieniem i wybornie wytrenowaną uwagą 
------------------------------------------------------- * chodzi o degustację whisky, oczywiście (przyp. red.) Czarek - Śro Mar 17, 2021 11:24 pm Chyba trzeba sprawdzić takie rozwiązanie, jestem za 👍 Adam Hochul - Czw Mar 18, 2021 11:08 am Czyli forma skladek na whisky, czy wysylamy butelki do prezesa Jaro znaczy Wiktora?  Choc i grillowaniem w lesie z profesorem bym nie pogardzil, albo takim, dajmy na to, splywem whisky, znaczy kajakowym. Bo ja jednak lubie wychodzic z domu chyba.
satma - Czw Mar 18, 2021 11:52 am Na pewno łatwiej zorganizować jeden wieczór niż cały weekend, więc już na plus
Jestem chętny, poznanie belzebubów internetu i grandmasterów hejtu w świecie whisky może być ciekawym doświadczeniem, a jak mi uszy zwiędną od tych cierpkich słów zawsze można się po prostu rozłączyć. Prostsze to niż zamykanie się w pokoju na klucz i płakanie w poduszkę z błaganiem sił wyższych aby ten poniedziałek nadszedł jak najszybciej
Jaką whisky - dobrą albo choć dobrze rokującą oczywiście, urozmaiconą ile tejże - tyle by nie czuć niedosytu ale i móc coś tam jeszcze wyniuchać i trafić kursorem w okienko Poza tym myślę, że wszelkie konkursy wiedzy dla uczestników o danej destylarni itp. można sobie darować
michalk - Czw Mar 18, 2021 3:06 pm Mnie się taki pomysł podoba. Tomek1 - Czw Mar 18, 2021 5:59 pm Ja jestem za hybrydowym
Hubert - Czw Mar 18, 2021 8:28 pm Hybryda to jest to
Gwynbleidd - Pią Mar 19, 2021 7:55 pm Ja za Wreszcie byłaby degustacja online warta uwagi... a nie z kicha i do tego z kichowatą butlą na siłę w pakiecie.
Trzymajtusię i - Sob Mar 20, 2021 3:47 pm Ja tylko czytam, nie piszę z brak wiedzy, kiedyś gdy widziałem temat na innym forum wirtualny toast pomyślałem czego to alkoholik nie wymyśli, szybko jednak przekonałem się, by nie oceniać czegoś czego nie znam, w czym nie brałem udziału, to był bardzo fajny temat towarzyski jak i edukacyjny. Choć pomysł Wiktora jest zupełnie inny to jestem przekonany, że to wypali, szczególnie w tak trudnych czasach. soma - Wto Mar 23, 2021 12:41 pm Degustacja on-line - w tych czasach jak najbardziej - dzieląc się doświadczeniami z zawodowych spotkań on-line z ostatnich 12 miesięcy - konieczny jest moderator/prowadzący - żywioł się nie sprawdzi, zagłuszymy się nawzajem... liczba próbek optymalna to 2-3 próbki na godzinę spotkania - chyba jednak nie więcej niż 8-10 - poza tym każdy ma coś w rezerwie, a może rezerwy mają ten sam wspólny mianownik - np. butelki polecane na tym forum. |
||||||
