czyli elementarz dla początkujących - dla początkujących - restart ;)
oscarez - Wto Lut 02, 2010 12:18 pm
to jednak troche duzo nawet fajna skrzyneczke...
Pawcio - Wto Lut 02, 2010 1:30 pm
Wojciech napisał/a: | To były nawet dwa, bo dostaliśmy dwa caski do spróbowania. Może w tym roku będzie ta sama lady i też będzie miała gest. Jednej z nich nie było jeszcze nawet w sprzedaży. |
potwierdzam ta łycha miała wszystko co trzeba , a wiek zdecydowanie oscylował wokól 15 YO
Anonymous - Wto Lut 02, 2010 3:37 pm
Bruichladdich zainstalował najstarszy na Islay alembik !!!
Wyprodukowany jeszcze w szczęśliwej epoce wiktoriańskiej w 1880 r. alembik (pot still) ma 130 lat i jest najstarszym tego rodzaju mającym być wykorzystywanym przemysłowo urządzeniem w Szkocji.
Alembiki dysponują resursem ok. 40 lat. po którym to czasie w wyniku wypłukiwania miedzi w toku destylacji ściany stają się zbyt cienkie grożąc zniszczeniem alembika.
Sprzęt zainstalowany przez Laddie'go może dłużej pracować, gdyż w czasie jego produkcji wytwarzano grubsze ściany miedziane.
Więcej na:
http://www.singlemalt.tv/content/4054/News/
David - Wto Lut 02, 2010 6:05 pm
nie no super - będzie z 17 nowych edycji
Wiktor - Wto Lut 02, 2010 6:10 pm
Tego można być raczej pewnym
oscarez - Wto Lut 02, 2010 7:24 pm
David napisał/a: | nie no super - będzie z 17 nowych edycji |
17 to samych NAS. a na etykietkach zdjecia: alembic z przodu, z lewej, z prawej, od gory, M. Mcdavid na tle alembica z lewej i z prawej. Bedzie tez z profilu. Ciekawe czy na jakies pole golfowe go wywioza zeby byla nowa etykietka
Wojciech - Wto Lut 02, 2010 7:31 pm
Zdarzyło nam się spróbować takiego Midletona. Dostałem sampla w prezencie. Mimo, że to był blend, to była to naprawdę świetna whisky. Smakował przednio, ale sam bym za niego 100 funtów nie dał
[ Dodano: Wto Lut 02, 2010 7:33 pm ]
A wracając do alemmbika to ciekawe ile razy był poddawany naprawie. Może z oryginalej kontrukcji z XIX wieku niewiele zostało , ale liczy się za antyk, tak jak warszawska starówka
oscarez - Wto Lut 02, 2010 7:35 pm
Wojciech napisał/a: | Mimo, że to był blend, to była to naprawdę świetna whisky. Smakował przednio, ale sam bym za niego 100 funtów nie dał |
no wlasnie Wojciechu. dotknales sedna sprawy.jest bardzo duzo dobrych whisky. nawet kilka w Bruichladdich by sie znalazlo pewnie (Legacy??) ale czy sa warte swojej ceny...zupelnie inna sprawa
[ Dodano: Wto Lut 02, 2010 7:37 pm ]
Wojciech napisał/a: | Może z oryginalej kontrukcji z XIX wieku niewiele zostało |
napewno pozostala nazwa a to w Bruichladdich czesto wystarcza
Wojciech - Wto Lut 02, 2010 7:43 pm
Na 100% jest więcej niż kilka wartych spróbowania: Twenty, XVII, Infinity, Legacy, Valnich i sporo ciekawych niezależnych. Od tej destylarni odrzucają mnie tylko Links, Rocks, Waves i tego typu podobne wynalazki rzucane hurtowo i bez opamiętania na rynek. Chociaż mają też zaletę - bardzo ładne puszki, super się prezentują na szafie
oscarez - Wto Lut 02, 2010 7:47 pm
infinity 1 i2 edycje znam i jest warta sprobowania. zreszta niedroga wcale. Legacy za to straszne pieniadze jakies kosztuje...
[ Dodano: Wto Lut 02, 2010 7:51 pm ]
odradzam z niezaleznych 15yo od Caden...dramat. za to slynne trio rocks, wave i peat to juz jest dno totalne. poraz pierwszy pilem whisky ktora znika po sekundzie w ustach. znika calkiem. jakby sie wode pilo...
KoDeR - Wto Lut 02, 2010 10:34 pm
Wojciech napisał/a: | Zdarzyło nam się spróbować takiego Midletona. Dostałem sampla w prezencie. Mimo, że to był blend, to była to naprawdę świetna whisky. Smakował przednio, ale sam bym za niego 100 funtów nie dał Laughing |
a może 1788 funtów. Takich kwiatków niestety jest tu sporo
http://www.thewhiskyexchange.com/P-2894.aspx
http://www.thewhiskyexchange.com/P-8025.aspx
ale co zrobić. Trzeba się napić czegoś ze Szkocji, dzisiaj znowu Talisker, albo może Laphroaig 10yo cask strength.
Rajmund - Śro Lut 03, 2010 10:06 pm
Dawid17 napisał/a: | Bruichladdich zainstalował najstarszy na Islay alembik !!!
Wyprodukowany jeszcze w szczęśliwej epoce wiktoriańskiej w 1880 r. alembik (pot still) ma 130 lat i jest najstarszym tego rodzaju mającym być wykorzystywanym przemysłowo urządzeniem w Szkocji. |
Hmmm... A ja czytam sobie Malt Advocate, i tam mówią, że pierwszy alembik typu Lomand (taki, jaki właśnie sobie zainstalowali w Bruichladdich) pojawił się w Inverleven w roku 1956. Inverleven zamknięto w 1991. Stamtąd właśnie pochodzi alembik zamontowany w Bruichladdich - dokładnie ten pierwszy, oryginalny i jedyny istniejący. To ostatnie daje dużo do myślenia. Czemu nikt inny nie pokusił się o zainstalowanie sobie czegoś podobnego...?
Aha, z publikacji w Malt Advocate wynika, że tenże Lomand był krzyżówką między tradycyjnym pot still (miedziany alembik do produkcji whisky słodowej), a Coffey still (paratem do odpędu ciągłęgo, do produkcji whisky zbożowej). Jedną z jego cech była możliwość regulacji długości szyjki, dzięki czemu mógł "imitować" alembiki o różnej wysokości, dzięki czemu można było za jego pomocą wytwarzać raz cięższe, raz lżejsze destylaty.
Swoją drogą, jakoś nie zachwycamy się żadnym z produktów Inverleven tak, jak Port Ellen, Brorą, Ardbeg, czy Talisker. Ciekawe dlaczego...
Jim McEwan bawi się na całego, jak widać
Pozdrawiam,
Rajmund
[ Dodano: Sro 03 Lut, 2010 10:07 pm ]
Aha, tutaj jest zdjęcie tego cudaka - okropność: http://www.whatdoesjohnkn.../Ugly-Betty.jpg
Ale dziedziniec znam
windham hell - Śro Lut 03, 2010 10:11 pm
no ładny to on rzeczywiscie nie jest -sie nie nadaje na zdjecie na etykiete
Rajmund - Śro Lut 03, 2010 10:26 pm
O przepraszam, po dokładniejszym spenetrowaniu tematu okazuje się, że w Bruichladdich w ostatnim czasie zainstalowano dwa nowe-stare alembiki. Jednym z nich jest wspomniany przeze mnie Lomand, a drugim rzeczywiście najstarszy w Szkocji alembik, pochodzący z 1880 roku, o którym wspominał Dawid17. Ale się tam w Bruichladdich bawią! A ile tych nowych wersji będzie... Aż strach pomyśleć
Pozdrawiam,
Rajmund
mik_us - Nie Lut 07, 2010 4:15 am
A miało być dla początkujących ))
Wczoraj byłem w sklepie Cadenhead's. Dużo sprzedają z pięciu beczek, w których jest whisky z określonego regionu. Nie wiem czy tylko początkujący je kupują czy również pasjonaci poszczególnych regionów. Kiedyś się skuszę na spróbowanie wszystkich pięciu i zrobię sobie degustacje w ciemno, ciekawe czy rozpoznam prawidłowo z kąd dana whisky pochodzi.
|
|
|