To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

BOW.VIP Club - BOW Xmas Night 2010

mik_us - Śro Wrz 08, 2010 8:05 pm

Kilchoman ? :)

[ Dodano: Sro Wrz 08, 2010 8:06 pm ]
A na poważnie Tomatin.

Wiktor - Śro Wrz 08, 2010 8:17 pm

Huh, to ambitnie kolega poczyna. Debeściaki z Tomatin za diabła nie chcą być tanie. Ale co tam, oczywiście wpisuję, jakoś się z tym pogodzimy przecież ;)
mik_us - Śro Wrz 08, 2010 8:26 pm

A taki ból mam na sercu że na owym spotkaniu Tomatin był taki dobry i nie udało się tego powtórzyć... Jak by się na obecnym udało to było by super ;)
Wiktor - Śro Wrz 08, 2010 8:31 pm

Masz na myśli Tomatina DR z Międzyzdroi? Rzeczywiście, BYŁ dobry 8)

Pod kątem Xmas rozważyć przyjdzie pewnie jakieś wersje od DT bądź Signatory (te w okolicach 40-tki). Oficjalki odpadają ze względu na horrendalne ceny i raczej nieadekwatny do nich poziom ;)

rosomak - Śro Wrz 08, 2010 9:01 pm

Nie sadze zeby ten Tomatin miedzyzdrojowy, choc znakomity, byl dosc dobry na Xmas... Idea spotkania maja byc najlepsze z najlepszych. Czyli zadnych Elginow, Konockando, Teaninichow czy niesprawdzonych dobrze Millburnow lub Inchgowerow. Ryzykowalismy we Mlynie i okazalo sie, ze potrzeba czegos wiecej :wink: Ja obiecuje, ze nie zawiode :twisted:
pawcios - Czw Wrz 09, 2010 10:12 am

rosomak napisał/a:
Idea spotkania maja byc najlepsze z najlepszych


A tak gwoli wyjaśnienia, rozmowa dotyczy najlepszych z najlepszych a ankieta i deklaracja Wiktora mówią, że składka wynosi około 150 EUR. Jakoś mi się to kupy nie trzyma... Chyba, że doradzicie jakieś pozycje, które choćby zbliżą się do tej kwoty?

Wiktor - Czw Wrz 09, 2010 10:26 am

Owszem owszem, było doprecyzowanie że 150+ konkretnie. O tym poziomie, mniej więcej 150-200, rozmawialiśmy tak na ostatnim spotkaniu we Młynie, jak i później. A doradzić można. Co ważne, najlepsze whisky nie muszą kosztować setek ojro za butelkę, choć oczywiście mogą ;) I także wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, by taką whisky zakupić, samemu albo z kimś "na pół".
Najczęściej jednak najlepsze whisky to nie te najdroższe. Nie zawsze i chyba jednak nawet nie zazwyczaj. Na szczęście ;) Próbowałem ostatnio np. Glenury Royal 36yo OB po 500 funtów za butelkę. Dobra, ale nie powalająca. Nic nam po takich ;) Z kolei doskonałe PE (że będę tak monotematyczny hehe) nadal można kupić już za około 180 ojro, a dajmy na to taką Brorę 30yo OB - pierwszą edycję! - poniżej 300 E. 165E kosztuje Ben Nevis z 1975 (Signatory), 189E 30-letnia Bunnahabhain z The Bottlers. I tak dalej...

rosomak - Czw Wrz 09, 2010 10:34 am

Wyjasnienie jest proste - 150 to nie za flaszke - to SKLADKA (czyli w 2 osoby 300 - za to mozna juz wciagnac jakis wypas). Oczywiscie nie jest powiedziane, ze nie uda sie znalesc czegos w cenie 150 za cala butelke, ale nie liczylbym na takie cuda. Podana skladka to absolutne minimum - niektorzy skladkowicze juz zreszta zglosili chec wziecia na siebie kosztu calej flaszki (vide Maro za Ben Nevisa - szacunek, ja zreszta podobnie :wink: ). Tak czy inaczej - im szybciej sie zdecydujemy tym wieksze szanse na wyszukanie najlepszej relacji ceny do jakosci z tym, ze tym razem wszelka ryzykowna jakosc (czytaj: "nie topowa") bedziemy sie starali odrzucic.
pawcios - Czw Wrz 09, 2010 11:40 am

Dzięki za wyjaśnienie, które zresztą jest mega sensowne.
Jako, że nieustannie ekspoluję i uwielbiam Islay chętnie bym wziął na siebie takiego 30-letniego Bunnahabhain z The Bottlers. Powiedzcie proszę gdzie to zanabyć i czy będzie ok jak z tym wjadę na ławę

Wiktor - Czw Wrz 09, 2010 11:47 am

Będzie okay, jak najbardziej. Bottler jest bardzo renomowany, parametry wsadu odpowiednie ;) Przy czym o niej już parę osób - które się zapisały - aktualnie myśli... Najlepiej dogadajcie kto i co w tej sprawie, tutaj na Forum. A potem przejdziemy do spraw technicznych ;)

[ Dodano: 9 Wrzesień 2010, 11:48 ]
Tylko żebyś się tą Bunną nie rozczarował, bo stare Islay to niekoniecznie takie Islay, o którym pewnie myślisz ;)

pawcios - Czw Wrz 09, 2010 12:09 pm

Wiktor napisał/a:
Tylko żebyś się tą Bunną nie rozczarował, bo stare Islay to niekoniecznie takie Islay, o którym pewnie myślisz


Fakt faktem, że lubię Islay, a tym bardziej prymitywne i młode Islay... nie znaczy to jednak, że nie pijam niczego innego... spotkanie będzie zacne i to najważniejsze. Myślę, że przy tylu znakomitych pozycjach nie ma możliwości, żeby nie dostał emocjonalnej erekcji.

Ja chętnie wezmę na klatę tego 30-letniego Bunnahabhain... czy jest ktoś, kto równie poważnie o nim myśli i uzna, że „był pierwszy” a ja wchodzę z kopytami w cudze plany?
Jeśli tak to szukam dalej, jak nie to organizuję zakup

mik_us - Czw Wrz 09, 2010 5:48 pm

rosomak napisał/a:
Idea spotkania maja byc najlepsze z najlepszych.


Zgodnie z ankietą. Jakość na pierwszym miejscu. Jak byś miał coś na oku z Wiktorem to chętnie w wypasioną połówkę wejdę.

Wojciech - Czw Wrz 09, 2010 5:52 pm

Szkoda, że nie inny termin :( Gdyby to był początek grudnia :mrgreen:
A chętnie bym się dobrych rzeczy napił i coś dobrego przywiózł :wink:

rosomak - Czw Wrz 09, 2010 8:36 pm

pawcios napisał/a:
Ja chętnie wezmę na klatę tego 30-letniego Bunnahabhain... czy jest ktoś, kto równie poważnie o nim myśli i uzna, że „był pierwszy” a ja wchodzę z kopytami w cudze plany?

Z tego co wiem Oskarez myslal u Bunnie, ale niech sie sam wypowie czy to ta bunna i czy na pewno bunna w ogole. Tak czy inaczej z tak odwaznym podejsciem wypasow nam nie zabraknie :) Na pewno tez wyslemy na prv kilka interesujacych propozycji.

pawcios - Czw Wrz 09, 2010 9:03 pm

Rozmawiałem już z Oskarem i będziemy w kontakcie w kwestii zakupu. On czy ja... bez różnicy, bo tak czy owak ciekawych butelek trochę jest, więc nie wierzę, żeby whisky zabrakło :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group