bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Tasting notes
Autor Wiadomość
Mistu 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 541
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: Wto Sty 15, 2008 11:20 pm   

Hehe oj jakby ktos z was wyłozył sie na bimbrze to byłby dopiero fun :lol:
_________________
Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1673
Skąd: Poznań
Wysłany: Śro Sty 16, 2008 12:17 am   

Nalewaj ten koniak przez szpitalną gazę i pół polopiryny S na sampelka i pamiętaj aby dobrze ją rozpuścić, no i nie dodawaj już jodyny, bo nam zbrzydła i nie należy tego brać wtakich ilościach

A jeśli zmieszasz w samplu dajmy na to glenfarlasa z laphraigiem 1:1, to nikt, ale to NIKT Ci tego nie wybaczy :lol: ,

[ Dodano: Sro Sty 16, 2008 12:23 am ]
Mistu napisał/a:
oj jakby ktos z was wyłozył sie na bimbrze

Nie mamy szans, wypluj to słowo.
Nie podpowiadać, te sugestie są tendencyjne,
i proszę to zaprotokołować :mrgreen: :lol:

Wiktor, litości, nie rób eksperymentów na żywych (jeszcze) organizmach :evil:
_________________
Pozdrawiam
 
 
Mistu 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 541
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: Śro Sty 16, 2008 12:24 pm   

Ok ok bo zanizam poziom,zwracam honory. Jeszcze nie znam waszych możliwości do końca więc potrzeba mi troszke doświadczenia:)
_________________
Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1673
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 1:00 pm   

Cieszy i zarazem nieco marwi fakt, iż abunda 8 zyskała takż duże uznanie Wiktora, martwi to że byłem bardziej srogi, głównie za tę nieco agresywną drzewną inhalację i większą niż w b. 14 dawkę dębiny w smaku.
Ale jest jeszcze cała butelka więc będzie można zweryfikować mą opinię.
Martinsy chyba nie spełniły pokładanych w nich nadziei :wink:
_________________
Pozdrawiam
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 1:23 pm   

Czarek zauważ, że ja także nie jestem nastawiony do B8 równie entuzjatycznie jak do poprzednich wersji (B7 i Silver), co uwidacznia się jakby nie było w ocenie. Ale jakiejś kolosalnej różnicy między nimi nie zauważyłem... Inna sprawa, iż przed degustacją pozwoliłem jej "pooddychać" parę tygodni w butelce. Przy ciemnej sherry bywa to często nieodzowne!

Martinsy są w grupie rzeczy dostatecznie-dobrych ;) ale NIE genialnych. Wysoko czy nisko? Zależy jak patrzeć ;) Na pewno to nie półka PE czy Laga ani też ostatnich Tamdhu, Caperów czy GG. Nie zawsze słońce świeci. Z drugiej strony cztery punkty postawiłem nie tak dawno 40-letniej Strathisli z D.Taylor Rare Auld. Nie zdziwiłbym się, jakby komuś posmakowały bardziej niż mi, ale rekomendować szeroko nie będę. Takie ot, ciekawostki, które można pić bez obrzydzenia :D
Dziwna sprawa z Bunną, aż za głowę się chwyciłem, kilka porównań zrobiłem, dystrybutora zapytałem czy mu się beczki z CI nie pomyliły... ponoć nie. Ponoć to JEST Bunna. Ponoć... ;) Ale ja lubię CI, więc nie będę marudził :lol:
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1673
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 2:51 pm   

Coś może być na rzeczy z tym kilkutygodniowym pooddychaniem w butli, ja brałen B8 z sampelka swieżo po otrzymaniu i niemal zaraz po rozsamplowaniu, w kielichu owszem postała ale to zastąpi postoju butelkowego :wink:
Jak wiesz taka sytuacja miała miejsce z Lagiem, świeżo po otwarciu z duzym dystansem, po paru tygodniach postoju zupełnie dobrze choc nie tak dobrze jak drzewiej bywalo :(
_________________
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Czarek Pon Sty 21, 2008 1:32 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
parominius 
Singlemalt Whisky Combatant



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 413
Skąd: czarnków
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 6:59 pm   

Czarek napisał/a:
po paru tygodniach postoju zupełnie dobrze choc nie tak dobrze jak drzewiej bywalo


A jednak coś rozczarowało Czarusia w Lagu :? ....nie ten rozlew.Z drugiej strony ciekawe jak rozpoznaje sie tzw"edycję".
_________________
"Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą...
 
 
windham hell 
Singlemalt Whisky Inquisitor
Theory in Practice



Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 889
Skąd: Janów Lub
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 10:31 pm   

Właśnie spróbowałem Convalmore 24yo z sampelka
W zapachu : guma balonowa donald ,żywica ,wrzosy,trochę miodu i bardzo nieśmiało dym ,
w smaku szybka eksplozja i równie szybkie wyciszenie ,pozostaje szczypanie na języku i wrażny zbożowy akcent ,wjęcej niestety nie identyfikuje ale to było pierwsze podejście .Wiktor ocenił na 4 .

[ Dodano: Pią Sty 18, 2008 11:07 pm ]
a już na sam konieć coś jak śliwki węgierki w occie
 
 
 
parominius 
Singlemalt Whisky Combatant



Dołączył: 07 Wrz 2007
Posty: 413
Skąd: czarnków
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:33 pm   

windham hell napisał/a:
W zapachu : guma balonowa donald ,żywica ,wrzosy,trochę miodu i bardzo nieśmiało dym


Wnosząc z liter, whisky jakby lekko młodzieżowa.Lubię takie smaki..nie często. Fajnie odpreżają po zmaganiach zmysłów z "wymagającymi" whisky. :lol:
_________________
"Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą...
Ostatnio zmieniony przez parominius Pią Sty 18, 2008 11:42 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Mistu 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 541
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: Pią Sty 18, 2008 11:35 pm   

Patrzec tylko kiedy powstanie balon z tej gumy :wink:
_________________
Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
 
 
 
windham hell 
Singlemalt Whisky Inquisitor
Theory in Practice



Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 889
Skąd: Janów Lub
Wysłany: Sob Sty 19, 2008 12:45 am   

Z której strony bym nie wąchał ,z zamkniętymi oczami z otwartymi ,prawą dziurką lewą ,dwie naraz itd. zapach balonówki donald dominuje ,co robić takie skojarzenie ,

[ Dodano: Sob Sty 19, 2008 10:26 pm ]
Właśnie dowiedziałem się że na święta wielkanocne przywędruje do mnie Bruichladdich 7 YO Waves 46vol, :?: nie wiem czy cieszyć się dziecko czy tylko umiarkowanie .Kosztowała około 34 euro,niepokój mój wzbudza jednak
wiek i dwa że prawdopodobnie Bruichladdich jest '' pozbawiony charakterystycznego dla Islay silnego dymnego aromatu'' Może ktoś kosztował lub wie więcej .


pozdrawiam

[ Dodano: Nie Sty 20, 2008 11:52 am ]
Czarek napisał/a:
może być na rzeczy z tym kilkutygodniowym pooddychaniem w butli


Czarek napisał/a:
sytuacja miała miejsce z Lagiem, świeżo po otwarciu z duzym dystansem, po paru tygodniach postoju zupełnie dobrze



Też to zauważyłem najbardziej mi smakuje po około 4 m-ca od odkorkowania ,a im bliżej dna tym bardziej.



pozdrawiam
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1673
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Sty 21, 2008 1:41 am   

Gdy kupowaliśmy abundę B8, jedna butla poszła na sample, bez zachwytu mimo starń :wink: .
Po tym falstarcie stoi teraz na parkingu i strach pod maskę spojrzeć,
można trzymać się wersji, że po 4 m-cach rura zmięknię :lol: :lol: :wink: i bdzie dobrze, ale wątpliwość pozostaje
Otworzyć czy nie otworzyć, oto jest pytanie :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Sty 21, 2008 8:58 am   

Trzymać nie otwierać!
Przecież prędzej czy później trzeba będzie sprawdzić kolejne "numery" AAB... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
David 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 730
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 11:42 am   

Tez jestem za trzymaniem - a potem rozsamplujemy i porównamy :mrgreen:
_________________
Pozdrawiam
David
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1673
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto Sty 22, 2008 12:13 pm   

jeśli taka wola to będzie czekać :wink:
_________________
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów