bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Starkus Kozuba i Synowie
Autor Wiadomość
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 1:43 pm   Starkus Kozuba i Synowie

Jakiś czas temu byłem w destylarni Kozuba i Synowie. Wtedy jeszcze mieli jeden miedziany alembik Arnold Holstein, ale właśnie dowiedziałem się, że od niedawna mają dwa. Do tego właśnie postawili magazyn do leżakowania beczek i zamówili nowe beczki z USA.
Do tej pory robili tylko wódki, nalewki, okowity itp., które widujemy wszyscy w PiP albo w Almach. Jakiś czas temu odpędzili White Doga (chociaż był ze słodu jęczmiennego, a nie z kukurydzy), a od kilku miesięcy mają Starkusa (czyli odpowiednik starki, której nazwa jest zastrzeżona).
To wódka żytnia, destylowana w miedzianym alembiku i leżakowana w dębowej, smalonej beczce (no age statement, ale pewnie kilka miesięcy). Piłem już to i oczywiście w świetle nastoletnich SM pozostawia bardzo wiele do życzenia, ale podoba mi się, że takie rzeczy zaczęły się dziać w Polsce. Mamy lokalną rye whisky. Mieliście już okazję próbować?
_________________
Less is more
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 3:57 pm   

Przyglądałem się im jakiś czas temu w Piotrze i Pawle, ale trochę szkoda wydawać 120 złotych na new make i starkę która ledwo liznęła beczkę. Jakby ktoś chciał to możemy podzielić ryzyko i rozsamplować przy okazji kolejnej akcji jako ciekawostkę.
 
 
 
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 4:26 pm   

Pocieszny_PCS napisał/a:
Przyglądałem się im jakiś czas temu w Piotrze i Pawle, ale trochę szkoda wydawać 120 złotych na new make i starkę która ledwo liznęła beczkę. Jakby ktoś chciał to możemy podzielić ryzyko i rozsamplować przy okazji kolejnej akcji jako ciekawostkę.


To prawda. Kozuba powiedział mi, że wynika to z drakońskich marży sklepów, ale nie ma co ukrywać, że destylarnia celuje w segment premium a nie economy.
Starkusa już mam w domu, ale gdyby byli chętni na White Doga to też bym się pisał. Można go swobodnie porównać z każdym innym new-make'iem. Sam jestem ciekaw jak by to wyszło bo to niewielki alembik.
_________________
Less is more
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 7:15 pm   

White Dog smakuje jak bimber - choć całkiem niezły bimber. O ile pamiętam, przy swoich 40% "wchodzi" całkiem gładko. Z whisky wszakże za wiele wspólnego nie ma :lol: New make'ów nie pijam za wiele, a przy obniżonej mocy - wogóle, to i nie porównam.

PS. Inna sprawa, że wzorowanie się na Starce jakoś za dobrze nie wróży i prostą komerchą mi zajeżdża (Starkus....heh). Może i był to trunek unikalny, może i uznany czy poszukiwany, ale pośmierdywał stęchlizną a smak kojarzył się z wywarem ze ścierki leżakowanym w pokrytej pleśnią beczce, kosztował zaś tyle co całkiem już przyzwoita SM... :?
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 7:49 pm   

Wiktor napisał/a:
White Dog smakuje jak bimber - choć całkiem niezły bimber. O ile pamiętam, przy swoich 40% "wchodzi" całkiem gładko. Z whisky wszakże za wiele wspólnego nie ma :lol: New make'ów nie pijam za wiele, a przy obniżonej mocy - wogóle, to i nie porównam.


Czyli piłeś tego od Kozubów? Ja mam White Doga z destylarni Buffalo Trace, ale też nie porównam bo on jest na kukurydzy. No i tak, smakuje jak bimber :)

Wiktor napisał/a:
PS. Inna sprawa, że wzorowanie się na Starce jakoś za dobrze nie wróży i prostą komerchą mi zajeżdża (Starkus....heh). Może i był to trunek unikalny, może i uznany czy poszukiwany, ale pośmierdywał stęchlizną a smak kojarzył się z wywarem ze ścierki leżakowanym w pokrytej pleśnią beczce, kosztował zaś tyle co całkiem już przyzwoita SM... :?


Mnie interesuje to co sie dzieje w PL gorzelnictwie no i byłem w destylarni i widziałem, że robią to z pasją. Z Twojej wypowiedzi nie wiem czy mówisz o starcze szczecińskiej, którą piłeś? Nie byłem nigdy w tym Polmosie (bardzo chętnie bym poszedł, tylko nie za kilkaset złotych), ale czytałem, że oni leżakują w beczkach po winie z dodatkiem liści lipy/topoli? W przypadku Kozuby, po kilku latach leżakowania, liczyłbym na dużo więcej bo leżakują w nowiutkich smalonych beczkach z dębu amerykańskiego i maja naprawdę dobry sprzęt do destylacji. A cena? Prawda - za wysoka.
_________________
Less is more
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Maj 06, 2012 8:00 pm   

4inhand napisał/a:
Czyli piłeś tego od Kozubów?

Aye...
4inhand napisał/a:
widziałem, że robią to z pasją

Pasja nie wyklucza komercyjnego podejścia, chyba ;) Wzorzec, ot taki "so-so" wybrali sobie, i tyle. Niech ich kopia będzie lepsza od oryginału, wtedy pobiegnę pierwszy winszować ;)
4inhand napisał/a:
szczecińskiej, którą piłeś

Bingo.
4inhand napisał/a:
w tym Polmosie (bardzo chętnie bym poszedł, tylko nie za kilkaset złotych

Polmos nie produkuje bo jest od jakiegoś już czasu w stanie upadłości likwidacyjnej. Zwiedzanie wszakże można zaaranżować dla małej grupy (coś koło 10 osób). Mnie tam jednak raczej nie ciągnie... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 8:20 am   

Wiktor napisał/a:
Pasja nie wyklucza komercyjnego podejścia, chyba ;) Wzorzec, ot taki "so-so" wybrali sobie, i tyle. Niech ich kopia będzie lepsza od oryginału, wtedy pobiegnę pierwszy winszować ;)


A mi sie podoba, że polska tradycja + nacisk na jakość. Nie ma co gdybać, zobaczymy jak poleży :)

Wiktor napisał/a:
Mnie tam jednak raczej nie ciągnie... ;)


A mnie ciągnie, bo chciałbym zobaczyć jak to leżakuje. Może jest więcej chętnych na uformowanie takiej grupy? Trzeba chyba 10 osób.
_________________
Less is more
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 8:54 am   

4inhand napisał/a:
Wiktor napisał/a:
Mnie tam jednak raczej nie ciągnie... ;)


A mnie ciągnie, bo chciałbym zobaczyć jak to leżakuje. Może jest więcej chętnych na uformowanie takiej grupy? Trzeba chyba 10 osób.


Nie wdając się w dywagacje, czy Starka smakuje, czy nie smakuje... Też chciałbym ją zwiedzić. Do tej pory się nie składało, bo ciężko zebrać 10 osób na tą samą porę, między poniedziałkiem a piątkiem do godziny 16. Czyli najpóźniej o 14 trzeba zacząć zwiedzanie, ponieważ trwa 2 godziny.

Okazja do zwiedzenia może już się nie powtórzyć, gdy Polmos zlikwidują całkowicie... Na zwiedzaniu była niedawno moja żona, gdy z firmy zabierali gości z innego miasta w ramach atrakcji turystycznej i wszyscy byli bardzo zadowoleni. Z tego co pamiętam całość trwa ok. 2 godziny, przewodnik oprowadza po Polmosie i po piwnicznych magazynach (wtedy było tam mnóstwo wielkich beczek ze Starką, teraz może wiele nie zostało...) całość robi wrażenie i jest ciekawe jako zabytek, przewodnik zna się na rzeczy i umie ciekawie opowiadać, związany z Polmosem od początku swojej kariery... Koniec wieńczy degustacja kilku trunków, które były wytwarzane przez Polmos, czyli wódki, ginu, pomorskiej gorzkiej, Whisky Chamberlain’s, Starki 10 letniej i 18 letniej. Na koniec każdy dostał sampelka gratis, a wszystko za 50 zł od osoby razem z degustacją...

Degustacja nie jest obowiązkowa... ;) można zapłacić 50 zł i nie degustować :D
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 9:08 am   

Pawloff napisał/a:

Okazja do zwiedzenia może już się nie powtórzyć, gdy Polmos zlikwidują całkowicie...


Czyli jest nas 2? Może da się ich przekonać na mniejszą grupę?
_________________
Less is more
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 9:59 am   

My przyjazd do Szczecina i tak mielismy w planach ;) z checia sie pisze na takie zwiedzanie i mysle ze chlopaki by tez chcieli. Dawno twoja zona tam byla? Moglbys zrobic jakis zwiad telefoniczny jak to teraz wyglada?
 
 
 
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 11:13 am   

Pocieszny_PCS napisał/a:
My przyjazd do Szczecina i tak mielismy w planach ;) z checia sie pisze na takie zwiedzanie i mysle ze chlopaki by tez chcieli. Dawno twoja zona tam byla? Moglbys zrobic jakis zwiad telefoniczny jak to teraz wyglada?


Zadzwoniłem do Polmosu. Niestety cena jest nienogocjowalna zatem wyniesie ona PLN 750/liczba osób, którą uzbieramy. Ja mam jednego kolege w Szczecinie, który pewnie tez bedzie zainteresowany wiec mamy juz 4 osoby tak?

----
Plusem wycieczki jest to, ze oprowaza kierownik produkcji, ktory od lat tam pracuje wiec pewnie powie bardzo duzo.

Do degustacji zostala juz tylko jedna starka (Pani nie pamietala czy 10 czy 18 yo). Nie ma mozliwosci degustacji starszych roczników starki, poniewaz Polmos nie ma w tej chwili skladu podatkowego i nie moze nic sprzedac. Wszystko jest zaplombowane.

Pytalem tez o mozliwosc obejrzenia apartury destylacjynej. Pani powiedziala, ze to raczej niemozliwe, bo cały zakład jest zamknięty, ale dala mi namiar na glowną technolgo, z ktora jeszcze o tym porozmawiam.

W takim razie pozostalaby do ustalenia data... dalej mamy chętnych?
_________________
Less is more
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 11:40 am   

Jak juz sie zbierzemy do tego Szczecina to mccoy i danielito pewnie beda zainteresowani.
Pawle, a jak u ciebie? Myszkin i flymind by sie pisali?
 
 
 
Pawcio 
Singlemalt Whisky Apostle



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1085
Skąd: Wa-wa
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 12:50 pm   

ciekawa sprawa , może przy okazji jakiegoś Szczecińskiego spotkania zrobimy taki tour??
_________________
Pozdrawiam.Pawcio.
"Crusader i Złych Macallan'ów Niszczyciel. Postrach Karuizaw. Protektor Ardmorów. Wielki Piewca CI. BOW Inkwizytor In Spe"P.W.Jasnowski.

NIE TEN PRZYJACIEL, CO CIĘ NIESIE Z KNAJPY DO DOMU, A TEN CO CZOŁGA SIE RAZEM Z TOBĄ
 
 
 
4inhand
Singlemalt Whisky Follower



Ulubiona whisky: Szukam
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 125
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 1:57 pm   

OK, to jestem po 40 minutowej rozmowie z główną technolog w szczecińskim Polmosie. Dużo się dowiedziałem. Myślę że można by bardzo wiele się nauczyć podczas wizyty jeśli przygotować odpowiedni zestaw pytań. To nie jest destylarnia szkocka, ale Ci ludzie naprawdę dużo wiedzą o spirytusach i tradycyjnej polskiej produkcji. Nie ma możliwości obejrzenia aparatury destylacyjnej ponieważ starka produkowana była ze spirytusu skupowanego z gorzelni, których lokalizacja jest tajemnicą handlową. Za to oprowadza pan, który zasiadał w komisji degustacyjnej dot. kontroli jakości, więc jest pewnie kopalnią wiedz dot. sensoryki. Nie mogę się doczekać!

----

Zatem panowie! Jeśli istnieje możliwość utworzenia grupy BOW byłoby wspaniale. Jeśli szczecińskie spotkanie degustacyjne jest spotkaniem otwartym (?), również z radością wziąłbym w nim udział.

Chciałbym pojechać do Szczecina w przeciągu najbliższego miesiąca. Damy radę?
_________________
Less is more
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Maj 07, 2012 3:49 pm   

Jeżeliby zebrać sensowną grupę osób, tak przynajmniej 10 to ja bym się oczywiście pisał.

Kiedyś próbowałem i zapał był, do momentu gdy odpowiedziano nam że w czasie wolnym od pracy nie da rady...

Pytałeś o możliwe godziny zwiedzania? Nadal nie możliwe w sobotę-niedzielę i tylko do 14 start zwiedzania?


Co do kolegów ze Szczecina, jeżeli jeszcze nie byli sądzę, że mogą być zainteresowani. Zapytam przy okazji chyba, że sami przeczytają wcześniej wątek...
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów