bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Nowy Talisker
Autor Wiadomość
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Wrz 07, 2013 11:02 pm   

[quote="rosomak"]
meszka napisał/a:
. Jesli piles minimum 100 maltow i nadal polecasz laddie 10 to daj znac - bedziemy wiedzieli z ktora kategoria mamy do czynienia.


100 młodych wypustów McEwana :twisted:
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
Czarek 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 1674
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob Wrz 07, 2013 11:13 pm   

Juz po malej wprawce kilkunastu maltow laddie laduje na smietniku
_________________
Pozdrawiam
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 12:00 pm   

Oj tam, oj tam. Nawet w Laddie zdarzy sie ze czasem rozleja cos dobrego.
Z tanich Laddie typowalbym raczej infinity i potem dlugo nic.
_________________
ZInnejBeczki.com
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 12:14 pm   

Pocieszny_PCS napisał/a:
cos dobrego.

A konkretnie? ;) Tylko bez PC i OO proszę, pytamy o "kanon" ;)
Ileż to już lat czekamy na dobrą B'laddie...
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
meszka 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: Talisker
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Skąd: Zewsząd
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 12:36 pm   

rosomak napisał/a:

A tak konkretnie kogo? Jima Mcewana i Jima Murraya :mrgreen: ?
Tak - jestem calkowicie przekonany, ze Bruichladdich 10 yo chwala osoby, ktore albo malo pily albo przekupione. Jesli piles minimum 100 maltow i nadal polecasz laddie 10 to daj znac - bedziemy wiedzieli z ktora kategoria mamy do czynienia.

Nie napinaj się tak, zaraz wykopki, kto w pole pójdzie?
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 12:38 pm   

Piszac cos dobrego w odniesieniu do Bruichladdich mialem na mysli "do wypicia bez odrazy" ;)
Napisalem juz powyzej ze Infinity 2 i 3 byly spoko, 21yo ob i nie liczac Pc i octomore to rzeczywiscie koniec
_________________
ZInnejBeczki.com
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 4:05 pm   

Infinity... prehistoria 8)
Swoją drogą ten Kilcho z beczki 455/2007 jednak na siódemkę. Co za whisky, Panowie!
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Islayman 
Singlemalt Whisky Follower
I love it!


Ulubiona whisky: Glen Ord
Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 202
Skąd: Debrzno
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 7:29 pm   

Jeśli chodzi o Bruichladdich to z pewnością bardzo dobry jest Valinch Prediction lub Stillmans Dram 27YO.
Właśnie wróciłem z Holandii z festiwalu Maltstock 2013 i w opinii wieku tamtejszych smakoszy (a znali się z na rzeczy...)Bruichladdich nie jest taka zła.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 7:54 pm   

O tą Valinch zakładam że byłoby ciężko, ale Stillman's to trochę inna sprawa. Na ile ją oceniasz? W jakich jest klimatach? Jakie ma mocne strony? Może wychodzi podobieństwo do czegoś bardziej znanego?

PS. Co do Maltstock... widać znamy jakichś innych smakoszy :lol:
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Islayman 
Singlemalt Whisky Follower
I love it!


Ulubiona whisky: Glen Ord
Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 202
Skąd: Debrzno
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 8:13 pm   

Może smakosz Hans Offringa Ci coś mówi? :)
albo Tatsuja Minagawa z Suntory lub Arno Borsboom (bo to jego butelka była)?. I jeszcze kilku innych, którzy próbując np. Valinch Gene Genie pokiwali głową z uznaniem, a całą butelkę ludziska osuszyli w ciągu kilkudziesięciu minut, gdy inne stały 2 dni... :)
Co do opisywania whisky to nie będę się w to bawił bo nie mam niestety talentu pisarskiego. A oceniłbym ją na 7pkt. Ale to jest oczywiście moja ocena.
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 8:24 pm   

Wiktor napisał/a:

Swoją drogą ten Kilcho z beczki 455/2007 jednak na siódemkę. Co za whisky, Panowie!


A jednak 7 punktów!

Niesamowite co potrafi pokazać 4 letni Kilchoman.
Tu zapewne bedziemu szukać whisky na 10
za kilkanascie lat, a kto wie może juz za kilka...
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 9:15 pm   

Taa, ale mowa byla na poczatku o tym, ze Laddie 10 jest przyzwoita whisky w swojej cenie, przynajmniej tak twierdzi kolega "specjalista od wykopek". Ja nie neguje, ze ktorys Valinch czy Stillmans jest niezly, ale nie podstawka i nie rocks, waves, black art etc. To sa akurat rzeczy blisko dna. Bruichladdich to nie Loch Lomond - czasem potrafia zrobic porzadna whisky. Szkoda, ze tak rzadko i wsrod takiej ilosci chlamu.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 9:48 pm   

Siódemka, czyli nader sensownie. A co u Ciebie jeszcze podobnie wypada?

Islayman napisał/a:
próbując np. Valinch Gene Genie pokiwali głową z uznaniem

Wierzę, ale chyba nie na tej podstawie wysnułeś wniosek że owi smakosze wysoko cenią B'Laddie jako taką? ;) Chyba że rozmawiałeś z nimi po kolei, w cztery oczy, najlepiej po kielichu, kiedy można liczyć na faktyczną szczerość i w wypowiedzi, i w ocenie ;) Na pojedynczą przyzwoitą beczkę trafi się nawet w Arran, swoją drogą. No, może lekko przesadzam. Dawniej... ;)
PS. Nie znam tego Hansa. A może i znam, tylko nie kojarzę. Przybliżysz nam tę postać? Mam nadzieję, że nie jest to kolejny marketingowiec, jak Tatsuya. Nikt z branży nie wypowie się krytycznie o konkurencji na forum publicznym, to chyba oczywiste.

[ Dodano: 8 Wrzesień 2013, 21:58 ]
Pawloff napisał/a:
A jednak 7 punktów!

Niesamowite co potrafi pokazać 4 letni Kilchoman.


Prawie pięcioletni... Ale fakt jest fakt. Absolutna rewelacja jak na wiek, cenę i... współczesny wypust whisky z Islay ;) Doskonała integracja sherry w smaku, dojrzałość na poziomie whisky kilkunastoletniej. Piękny, oceaniczny sznyt. Ach, ach, ach 8)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Islayman 
Singlemalt Whisky Follower
I love it!


Ulubiona whisky: Glen Ord
Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 202
Skąd: Debrzno
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 11:07 pm   

Ja nie pisałem, że ktoś twierdzi, że Bruichladdich jest wspaniały jako taki. Napisałem konkretnie o jakie whisky mi chodzi i kto je oceniał i że były dobre.
Masz rację rozmawiałem z nimi osobiście w 4 oczy. Tatsuja jest bardzo fajnym gościem. Nie jest marketingowcem o jakim zapewne myślisz. Rozmawialiśmy naprawdę szczerze o wielu destylarniach i konkretnych wypustach.
Jeśli chodzi Hansa Offringe to na tej stronie można się o nim dowiedzieć wielu rzeczy.
http://hansoffringa.com/en/the-whisky-couple

Jako ciekawostke mogę powiedzieć , że budując swój nowy dom, projektowanie zaczął od ogromnego pokoju do przechowywania i degustowania whisky... reszta to dodatek :) Jego wiedza to po prostu ocean.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Wrz 08, 2013 11:27 pm   

Islayman napisał/a:
w opinii wieku tamtejszych smakoszy (a znali się z na rzeczy...)Bruichladdich nie jest taka zła.

Tak to dla mnie zabrzmiało, że masz na myśli całą markę, przekrojowo. Jeśli jedynie że trafił się niezły wypust, został pochwalony - to co innego. Sam próbowałem kiedyś kilka takich Laddie ;)
Zdarzały skądinąd nawet wybitne wersje Speyburn bądź Aberfeldy - a nikt chyba nie nazwałby tych destylarni "generalnie" wartymi uwagi, czy tym bardziej pochwały... ;)

Islayman napisał/a:
osobiście w 4 oczy

To winszuję. Tak podana wiedza jest w istocie nie do przecenienia 8)
A postawa, jestem pewny, zależy głównie od kontekstu rozmowy. Wątpię jakoś, aby padło złe słowo o wyrobach Suntory podczas ich szerszej prezentacji prowadzonej przez Mr T... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów