Feis Ile 2013 |
Autor |
Wiadomość |
pekay27
Singlemalt Whisky Acolyte
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 64
|
Wysłany: Pon Kwi 15, 2013 3:40 am Feis Ile 2013
|
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=_vvgUizJHmw
jedzie ktos w tym roku ? tak se mysle ze tysiace turystow z czerwonymi nosami to je to |
_________________ into the whisky void |
|
|
|
|
Pocieszny_PCS
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011 Posty: 715 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Kwi 15, 2013 10:14 am
|
|
|
TO jest niestety czas w którym mieszkańcy Islay mogą się nachapać jak Zakopane w Sylwestra, więc wszystko jest automatycznie dwa razy droższe. Nie stać mnie |
_________________ ZInnejBeczki.com |
|
|
|
|
pekay27
Singlemalt Whisky Acolyte
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 64
|
Wysłany: Pon Kwi 15, 2013 9:16 pm
|
|
|
a no tak..
mnie tez nie stac, ale zdaje sie ze warto, nawet piwo mają |
_________________ into the whisky void |
|
|
|
|
McCoy [Usunięty]
|
Wysłany: Pon Kwi 15, 2013 11:17 pm
|
|
|
Z mojej perspektywy nie ma gorszego czasu by odwiedzić wyspę - i nie chodzi tu o pieniądze a spokój, który jest cenniejszy niż wszystko inne:) |
|
|
|
|
kraks
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: Jeszcze nie wiem
Dołączył: 06 Lut 2013 Posty: 55 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 6:49 am
|
|
|
Jaki jest wg Was najlepszy czas zeby odwiedzic wyspe? Zaczynam sie powoli interesowac takim wyjazdem w malej grupie |
|
|
|
|
Czarek
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1673 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 10:35 am
|
|
|
takie kwestie to z Rajmundem |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 10:47 am
|
|
|
kraks napisał/a: | Jaki jest wg Was najlepszy czas zeby odwiedzic wyspe? Zaczynam sie powoli interesowac takim wyjazdem w malej grupie |
Właściwie każda pora jest dobra. Byle nie odbywał się w tym czasie żaden festiwal whisky, muzyki, czy tańca - bo wtedy są tłumy. Niefajnie bywa zimą, bo wtedy nie dość, że pogoda paskudna (normalnie nie jest najlepsza), to i dni bardzo krótkie. Nic, tylko pić. A i problemy mogą być z dostaniem się na wyspę lub wydostaniem z niej. Promy nierzadko bywają odwoływane ze względu na stan morza. Doświadczyłem tego kilka razy dość boleśnie. Osobiście polecałbym albo przełom wiosny i lata (maj/czerwiec), albo wrzesień. W lipcu i sierpniu wyspa zaludnia się takimi, co to ziemię (asfalt) chcą całować w Ardbeg, i bywa dziwnie. A na pewno tłoczno. Poza sezonem wyspa z powrotem staje się tym, czym jest - zapadłą szkocką prowincją. I wtedy jest najlepiej.
pekay27 napisał/a: | a no tak..
mnie tez nie stac, ale zdaje sie ze warto, nawet piwo mają |
Tak, browar Islay Ales potrafi zrobić wrażenie, prawda Pawciu? Ja do dzisiaj nie rozumiem jak oni dają radę na powierzchni jednego garażu robić tyle różnych gatunków piwa, i to niektórych całkiem dobrych. |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
kraks
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: Jeszcze nie wiem
Dołączył: 06 Lut 2013 Posty: 55 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 7:29 pm
|
|
|
Skorzystam troche z tematu zeby nie zasmiecac forum nowym watkiem. Planujemy wstepnie wyjazd na Islay w grupie 2-4 osobowej. Prosilbym aby ktos zorientowany w temacie napisal jeszcze kilka konkretnych informacji poza tymi co podal Rajmund, przydatnych przy planowaniu takiego wypadu. Jaki jest szacunkowy koszt aby wstepnie podac chetnym, jak najlepiej sie zorganizowac z przelotem, transportem, zakwaterowaniem itp. Czy wizyty w destylarniach trzeba jakos rezerwowac wczesniej? Generalnie wszystko co moze byc przydatne i warto wiedziec zeby sie nie uczyc na swoich bledach ;P Z gory dzieki i pozdrawiam |
|
|
|
|
pekay27
Singlemalt Whisky Acolyte
Dołączył: 26 Lut 2008 Posty: 64
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 7:57 pm
|
|
|
czyli podsumowując prawdziwy singlemaltowiec jest na NIE hmm...
a ja wlasnie liczylem na te pijane tlumy ktore mniej lub bardziej czaja o co chodzi. na szczescie jestem tylko akolitą ;> |
_________________ into the whisky void |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 10:37 pm
|
|
|
pekay27 napisał/a: | a ja wlasnie liczylem na te pijane tlumy ktore mniej lub bardziej czaja o co chodzi. |
Pijane tłumy są... po prostu pijane. I wcale nie są zabawne. A czy czają? Mniej więcej tyle, co wielbiciele Kasztelana Niepasteryzowanego.
kraks napisał/a: | Prosilbym aby ktos zorientowany w temacie napisal jeszcze kilka konkretnych informacji poza tymi co podal Rajmund, przydatnych przy planowaniu takiego wypadu. Jaki jest szacunkowy koszt aby wstepnie podac chetnym, jak najlepiej sie zorganizowac z przelotem, transportem, zakwaterowaniem itp. Czy wizyty w destylarniach trzeba jakos rezerwowac wczesniej? |
Organizować się trzeba co najmniej na pół roku wcześniej. Jeśli chcesz jechać na Islay czy do Speyside w czasie któregoś z festiwali, to na 2 lata wcześniej. Albo jeśli w sezonie chciałbyś zamieszkać w Ardbeg lub Bowmore (udostępniają noclegi), to też mniej więcej 2 lata naprzód nie będzie za wcześnie. Koszt nocowania (gdziekolwiek w Szkocji) to jakieś 30 funtów od osoby za noc ze śniadaniem (bed & breakfast). Taniej wychodzi wynajmowanie "self-catering cottages", ale wtedy trzeba mieć grupkę kilkuosobową i zdecydować się na pobyt w jednym miejscu przez tydzień. Co akurat nie jest tak bardzo bez sensu, jeśli na lotnisku wynajmiesz samochód i potraktujesz takie miejsce jako bazę wypadową. Szkocja nie jest wielkim krajem, więc na upartego w ciągu dnia dojedziesz gdzie chcesz i wrócisz na kolację.
Jeśli chodzi o transport, to Ryanair i chyba Wizzair latają do Glasgow Prestwick i do Edynburga. Generalnie loty do Edynburga są droższe, za to te do Prestwick są gdzieś w środku nocy, więc trzeba sobie szukać noclegu po wylądowaniu. Pewno na jedno wychodzi. Polecam wynajęcie samochodu, bo destylarnie (i inne atrakcje) potrafią być wrednie oddalone od siebie, a transport publiczny jakoś nie chce się dopasować do godzin otwarcia i terminów zwiedzania.
Rezerwacja wcześniej - dużo wcześniej - to przede wszystkim noclegi i przeloty. I przeprawy promowe. Zwykle jest tak, że wjeżdża się na prom z marszu. Ale jak się niespodziewanie okaże, że akurat na Jurze jest jakiś festiwal muzyczny, a na Jurę można się dostać tylko przez Islay (a tak się okaże), to wtedy dostanie się na Islay może graniczyć z cudem. Radzę rezerwować co najmniej na 3 tygodnie naprzód. Wizyty w destylarniach wystarczy jakoś 2-3 tygodnie naprzód sobie zaklepać. Chyba, że decydujemy się na standardowe zwiedzanie Glenfiddich, Edradour, czy jakiejś innej Aberfeldy. Wtedy wpadamy tam bez zapowiedzenia i jest dobrze.
Gdyby były jakieś dodatkowe pytania, chętnie służę pomocą. Byłem tam parę razy. I planuję więcej. |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
Czarek
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1673 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 11:05 pm
|
|
|
Caly rajmund, chodzaca encyklopedia o szkocji |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
McCoy [Usunięty]
|
Wysłany: Wto Kwi 16, 2013 11:13 pm
|
|
|
Czarek napisał/a: | Caly rajmund, chodzaca encyklopedia o szkocji |
Zamierzam wykorzystać ten fakt całkiem niedługo:) |
|
|
|
|
Czarek
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Ben Nevis i Caol Ila
Dołączył: 19 Kwi 2006 Posty: 1673 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro Kwi 17, 2013 12:37 am
|
|
|
czy fakt da sie wykorzystac |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
McCoy [Usunięty]
|
Wysłany: Śro Kwi 17, 2013 8:37 am
|
|
|
Nie spróbuje, się nie dowiem |
|
|
|
|
kraks
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: Jeszcze nie wiem
Dołączył: 06 Lut 2013 Posty: 55 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Śro Kwi 17, 2013 8:49 am
|
|
|
Rajmund dzieki za obszerna odpowiedz. My nawet nie bedziemy probowac zorganizowac tak profesjonalnego wyjazdu jak Ty to robisz Poprostu wymyslilismy z kolega ze fajnie byloby pojechac odwiedzic kilka destylarni na wyspie. Byc moze dolacza do nas jeszcze ze 2 osoby. Chcielibysmy tylko uniknac wiekszych wpadek, nigdy tam nie bylismy i wszystko wydaje sie dosc skomplikowane. W zwiazku z tym mam jeszcze kilka pytan:
1) DOJAZD - rozumiem ze po wyladowaniu w Edynburgu/Glasgow, samochod wynajmujemy juz tutaj przy lotnisku i nim jedziemy do jakiejs miejscowosci portowej? Jaki jest mniej wiecej koszt takiego wynajmu?
2) PRZEPRAWA - Na jakims blogu znalazlem ze na prom mozemy sie dostac w miejscowosci Kennacraig koło Tarbertu. Czy to dobry wybor, czy polecasz jakies inne rozwiazanie?
3) PROM - w jaki sposob dokonuje sie rezerwacji przeprawy promowej i jaki jest mniej wiecej koszt?
4) ZAKWATEROWANIE - znalazlem taka strone http://www.islayinfo.com/...dbreakfast.html
Czy to dobra strona do szukania bazy noclegowej? Moze mozesz polecic jakas sprawdzona baze w stosunkowo dobrej cenie?
OK to chyba wszystko, z gory dzieki za duza pomoc. Mam nadzieje ze jakos nam sie uda to ogarnac. |
|
|
|
|
|