bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Witam, jestem tu nowy" ;)
Autor Wiadomość
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Śro Sty 20, 2016 4:49 pm   

Dzial sampli stoi przed Toba otworem kolego, do tego polecam odwiedzac spotkania ktore daja mozliwosc degustacji szerokiej gamy butelek z poniesieniem bardzo przyziemnych kosztow. Enjoy The Best of Whisky
_________________
Doing does
 
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Śro Sty 20, 2016 10:52 pm   

fATHI napisał/a:
Cóż, nieco przydługie to przywitanie, ale co tam.

Witaj, witaj, nie marudź. ;)
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Sty 20, 2016 11:13 pm   

fATHI napisał/a:
Witajcie

Pogłębiam zatem odkrywanie skupiając się na wersjach CS, które są ciekawsze choćby z tego względu, że np. pozostawiają margines na zmianę profilu smakowo-zapachowego poprzez dolanie wody (która oczywiście nie zawsze wpływa korzystnie, ale w większości coś zmienia)


Bardzo słuszne spostrzeżenie

Wiitaj!
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
Nol 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 26 Maj 2016
Posty: 20
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Maj 27, 2016 4:37 pm   

Witam,

"Zabłysnąłem" już w temacie konkursowym, ale trzeba i przywitać się przez drzwi frontowe.
Dość długo spijałem wszelakie trunki, ale zacząłem dostrzegać, iż robiłem to niepoprawnie ,a to forum utrwaliło na tyle ten pogląd, że sięgnąłem po single bardziej świadomie.

Na razie starczał mi poziom marketowy, starając się ominąć miny chyba osiągnąłem tamtejszy sufit mając na rozkładzie podstawki m.in Glenfiddich 15 Solera poprzez 12stki Caol Ila, Bunnahabhain , Laphroaig , Ardbeg. Torfowe smakują , natomiast Aberlour 12 Double Cask wcale...

Został mi Lavagulin 16, ale to raczej wysyłkowo, bo markety już dyskontują cenę Euro. Także dojrzałem już do decyzji mniej a lepiej za więcej i cierpliwie czekam na sample nieco bardziej uznanych whisky.

Ps. Najbardziej imponuje mi , iż forum stara się być oderwane na tyle ile się da od innych tego typu stron w necie, które pod płaszczem propagowania whisky, starają się zarabiać na mniej świadomych klientach odpowiednio kierując ich w stronę niekoniecznie najlepszych produktów. Przykład z brzegu, szkło do degustacji - widziałem kieliszki uznanej polskiej marki, która dmucha ręcznie specjalne wersje, które różnią się praktycznie niczym od serii sprzedawanej jako kieliszek do Porto (również tłoczony ręcznie). Największa różnica to cena - te , "których nie można kupić w żadnym sklepie" były/są ponad 6x droższe. Komplet 6 sztuk w cenie 1 (w dodatku bez graweru/reklamy), nawet nie trzeba ludzi nabijać w butelkę , można nawet w kieliszek...
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Cze 02, 2016 10:03 am   

Pamiętaj: nieważne skąd i jak dmuchany kieliszek... ważne, czyje logo nosi ;) Pewne elitarne "marki" muszą swoje kosztować, inaczej stracą na powabie oraz ekskluzywności :lol:
A już poważnie: witaj nam witaj na forum, życzę powodzenia w konkursie - choć i przeciwnicy wymagający ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Maciej L 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 02 Cze 2016
Posty: 2
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 03, 2016 8:09 am   

Witam członków tego szacownego forum

od jakiegoś czasu z "cichacza" byłem anonimowym obserwatorem, ale nadejszła wiekopomna chwila, żeby wyjść z szafy i zacząć w końcu smakować troszkę lepsze trunki.
pozdrawiam
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Pią Cze 03, 2016 8:48 am   

a jakie butelki miales w szafie?
witaj!
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Maciej L 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: Ardbeg
Dołączył: 02 Cze 2016
Posty: 2
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Cze 03, 2016 11:52 am   

Z racji mojej gabarytowej wielkości, nie za dużo się może zmieścić ze mną do tej szafy.
Szafa składa się głównie z podstawek i rzeczy przywiezionych ze stref bezcłowych.
 
 
Hogshead 
Singlemalt Whisky Acolyte
& Pisshead


Ulubiona whisky: BOW more
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 64
Skąd: England
Wysłany: Czw Lip 14, 2016 10:41 pm   

Cześć. Zabłądziłem na to forum dosyć niedawno ale wcześniej łaziłem długo po różnych mrocznych miejscach internetu związanych z piciem szkockich destylatów i to przypadło mi do gustu najbardziej. Piję single malty nieprzerwanie od 2007mego o ile pamięć służy. Jak na razie nie wychodzę poza "podstawki" kupione na promocjach przedświątecznych w marketach jako że cechuje mnie przysłowiowo szkockie skąpstwo :wink: . Mam też w szafkach trochę niedopitych blendów które coraz mniej mnie kręcą ostatnimi czasy. Co z nimi zrobić, może wylać? Hm co by tu jeszcze dodać... Liczę że doznam tu na tym forum prawdziwego oświecenia i odnajdę Tę Jedynie Słuszną Whisky Którą Powinno Się Pić, o ile takowa istnieje.
_________________
it's sair ficht fir howfay bred
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 11:53 am   

Hogshead napisał/a:
wcześniej łaziłem długo po różnych mrocznych miejscach internetu związanych z piciem szkockich destylatów i to przypadło mi do gustu najbardziej

Szokujace stwierdzenie :mrgreen:

Witamy :smile:
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 12:31 pm   

rosomak napisał/a:
Hogshead napisał/a:
wcześniej łaziłem długo po różnych mrocznych miejscach internetu związanych z piciem szkockich destylatów i to przypadło mi do gustu najbardziej

Szokujace stwierdzenie :mrgreen:

Mnie zupełnie zatkało. ;-) Ale tak, jasne, witaj i czuj się jak u siebie. :-)
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 12:59 pm   

dla mnie tez szok!
ja nie znalazlem zadnego gorszego forum o whisky niz BOW, a troche juz w zyciu poklikalem...

@Hogshead witaj w klubie!
dziwne, ze jeszcze nikt nie zmieszal z szambem Twojego Dalwhinie 15 (czy jakos tam), co by bylo zreszta calkiem sprawiedliwe.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 2:26 pm   

Dalwhinnie 15? To gówno? ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 3:23 pm   

przeciez to Ty sie znasz na whisky, nie ja ;)
zwykle pisze sobie notki na butelkach, w pazdzierniku zeszlego roku napisalem takie cos:

w tlumaczeniu: Persil to taki proszek do prania P&G. Metanol - w moim jezyku znaczy "nie schowany alkohol".
2/10 to ocena w skali BOW (w bazie ja macie z ocena 4/10).
jak widac na fotce, mimo ze mnie bardzo suszy w "dzikich krajach", to niewiele wypilem z niej przez rok.
oczywiscie wszystko w zyciu (gowno szczegolnie) jest sprawa smaku/gustu.
ja tak to czuje. po prostu.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Tomek1 
Singlemalt Whisky Inquisitor


Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 919
Skąd: Szczecin
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 4:22 pm   

PawelWojcik napisał/a:
dziwne, ze jeszcze nikt nie zmieszal z szambem Twojego Dalwhinie 15 (czy jakos tam)

Była kupiona na aukcji, więc nikt nie śmiał ;)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów