bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Witam, jestem tu nowy" ;)
Autor Wiadomość
maudite 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: szukam...
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 253
Skąd: Piaseczno
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 4:43 pm   

Na lato polecam Schweppes ginger ale i limonkę - ujarzmia nawet potwory 0,5/10 ;)
 
 
Hogshead 
Singlemalt Whisky Acolyte
& Pisshead


Ulubiona whisky: BOW more
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 64
Skąd: England
Wysłany: Sob Lip 16, 2016 7:09 pm   

Albo można pomieszać z zieloną herbatą tak jak Chinole piją whisky.

Jestem na etapie próbowania "podstawek" i Dalwhinnie 15YO czy Talisker 10 YO nie wywołują we mnie odruchu wymiotnego. Jeszcze długa edukacja przede mną i zdaję sobie sprawę.

Znalazłem w mieście sklep z whisky w którym stoją na wystawie dziwne małe buteleczki z ręcznie pisanymi etykietami, po weekendzie tam zajrzę.
_________________
it's sair ficht fir howfay bred
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Nie Lip 17, 2016 3:28 am   

Talisker 10 to byla pierwsza SM, jakiej sprobowalem i nadal bardzo ja lubie, a te male buteleczki to sluszny kierunek ;)
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Wto Lip 19, 2016 10:47 am   

Hogshead napisał/a:

Znalazłem w mieście sklep z whisky w którym stoją na wystawie dziwne małe buteleczki z ręcznie pisanymi etykietami, po weekendzie tam zajrzę.


To pewnie Czajkus otworzyl sklep!
_________________
Doing does
 
 
 
Mistu 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008
Posty: 541
Skąd: Ostrołęka
Wysłany: Śro Sie 24, 2016 10:59 pm   

Witam
Pozdrawiam wszystkich a zwłaszcza te osoby które może mnie pamiętają
_________________
Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw Sie 25, 2016 8:15 am   

Ty sie Mistu na spotkaniu jakims w koncu pojaw, a nie sie tu staruchom przypominasz ;)
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
Rafal 
Singlemalt Whisky Follower


Ulubiona whisky: kilka
Dołączył: 09 Wrz 2016
Posty: 120
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 09, 2016 11:03 pm   

Witam wszystkich serdecznie,

forum czytam już od pewnego czasu, do rejestracji skłoniła mnie samplingowa seria edukacyjna:)
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Sob Wrz 10, 2016 5:53 am   

Witamy.
Rafal napisał/a:
do rejestracji skłoniła mnie samplingowa seria edukacyjna

Chyba musimy czesciej urzadzac :wink:
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
waclaw 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: szukam
Dołączył: 28 Gru 2015
Posty: 27
Skąd: wroclaw
Wysłany: Sob Wrz 10, 2016 7:43 am   

Koniecznie. Czekam na HP
 
 
je2bnik 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: jeszcze nie wiem :)
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 27
Skąd: Radom/Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 29, 2016 12:06 pm   

Witam. Lubię sobie czasem wypić. Do tego zapalić jakieś dobre cygarko. Forum czytam od jakiegoś czasu... wypadało by się przywitać.

Ze wstydem przyznam, że konsumuję głównie blendy z lodem. Whyte and McKay, Black Bottle, Teachers, Famous Grouse, H&B. Tak z grubsza.

Teraz głęboko namyślam się czy napisać kolejne zdanie, ale zaryzykujmy...

Lubię też burbony... może nie będę wymieniał marek. Tak z grubsza.

Gdzieś tam czasem, okazjonalnie, wpadała mi w kieliszek SM. Tak poznałem takiego fajnego Ben Riacha z czerwoną etykietą b. słodkiego i to już było zaskoczenie i odkrycie... Potem był Bowmore jakiś podstawowy i tu nie zadziało się nic... Kupiłem sobie Aberloura 12 double cask i cóż... no też mnie nie porwał, w zasadzie nie widziałem różnicy pomiędzy nim a tymi blendami które popijam sobie z lodem. Posmakowały mi Lagavulin 16 i Ardbeg 10, też spróbowane gdzieś w przelocie.

Ostatnio trafiłem na serię takich miniaturek classic malt collection w cenie 139 zł za zestaw (3x0,2), warto w to wejść? Które wybrać? Dostępne są te:

http://sklep-domwhisky.pl...l-3-x-0-2l.html
http://sklep-domwhisky.pl...g-3-x-0-2l.html
http://sklep-domwhisky.pl...w-3-x-0-2l.html
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Wrz 29, 2016 6:42 pm   

je2bnik napisał/a:
Forum czytam od jakiegoś czasu

Ktore forum? ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
przemisiek 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: Lagavulin 16
Dołączył: 30 Wrz 2015
Posty: 9
Skąd: Mszana Dolna
Wysłany: Czw Wrz 29, 2016 8:30 pm   

Czesc wszystkim maltmaniakom i pokój temu forum.

Forum śledzę od dłuższego czasu więc czas na coming out.
Pierwszym SMem, który trafił na moje podniebie był Ardbeg TEN, którym poczęstował mnie przyjaciel rodziny. Byłem na etapie Jacka Daniela z Colą więc przyjaciel rodzniny zastrzegł, że jeśli doleje do Ardbega coli to się obrazi. Więc nie dolałem. Następną butelką whisky jaką nabyłem był Ardbeg Ten i zajeło mi to pół roku od pamiętnej degustacji. Od tamtej pory jadę po podstawkach jak kowboj na rodeo. Przerobiłem już ich sporą ilość. Moja filozofia to posiadać na półce dostateczną ilość tak aby : nie spadały z pułki, móc mieć wybór wieczorem czy mam ochotę na peat smok, cherry cask, czy może coś łagodniejszegow odbiorze. Śledzę wiernie vlog na youtube whisky.com i często kieruje się opiniami Horsta przy zakupach podstawek :mrgreen: Zdarza się, że na moją pułkę przywędruje coś w rodzaju Laphroaig An Cuan Mor. Jednak narazie wolałem więcej za mniej przy zachowaniu max. jakości przy moim bladym odczuciu.
Chciałbym korzystać z Waszej wiedzy, żeby zrobić kolejny krok w przygodzie z SM.

Oprócz whisky jestem wielkim amatorem cygar (pozdrawiam je2bnika :wink: ) i od około roku płyne z prądem piwnej rewolucji.
Marzy mi się wycieczka po Szkockich destylarniach, w szczególności Islay!
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Wrz 29, 2016 8:41 pm   

przemisiek napisał/a:
Chciałbym korzystać

Korzystaj i krocz... :D
przemisiek napisał/a:
jadę po podstawkach jak kowboj na rodeo

Pora więc zacząć pomykanie po niezależnych. Jak torreador na corridzie ;)
przemisiek napisał/a:
wolałem więcej za mniej przy zachowaniu max. jakości

Czyli w garażu dwa Ople zamiast jednego Lexusa? :shock:
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
przemisiek 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: Lagavulin 16
Dołączył: 30 Wrz 2015
Posty: 9
Skąd: Mszana Dolna
Wysłany: Czw Wrz 29, 2016 9:11 pm   

Zdecydowanie Lexus, jednak szukałem np. popularnego Lagavulin 16, jako podobno mile stone dla Islay, niż coś dwa razy droższego o czym nie mam pojęcia więc nie chciałem błądzić we mgle. Miałem na pułce G&M Macallan Speymalt 2006 bo jakoś tak wyszło:) ale to raczej wyszło z błądzenia we mgle i zadowolenie z zakupu średnie :neutral: A np. Arran 10 odbieram jako agresywny SM, który jeśli mam ochotę na pikantne grejpfrutowe doznania to chętnie po niego sięgam. Od mój etap przygody. Kiedyś Jack z Colą był czymś ekstra a teraz Glenmorangie Lasanta jest czymś wyjątkowym.
 
 
je2bnik 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: jeszcze nie wiem :)
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 27
Skąd: Radom/Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 29, 2016 9:44 pm   

Wiktor napisał/a:

Ktore forum? ;)


Faktycznie jest ich trochę :)

Na cygarowym jestem chyba od 2011 skąd znam przemiśka i kolegę rozena :) a pisząc wyżej miałem na myśli oczywiście, jedyne, słuszne, krzewicielskie - niech Bóg Of Whisky ma je w swojej opiece - BOW forum.

wracajac do zestawòw ktore podlinkowałem, korci mnie bo cena chyba niezła... W cenie butli można w zasadzie sprobować trzech... Co sądzicie?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów