bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
"Witam, jestem tu nowy" ;)
Autor Wiadomość
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 8:14 am   

je2bnik napisał/a:
Bóg Of Whisky

:mrgreen:
Idea 3x200ml jest całkowicie słuszna, przy wspomnianej cenie 139zł. I raczej nie "w które", tylko po kolei ;) Łój do oporu. Linkowania do Domu Whisky radzę wszak zaniechać, bo ktoś jeszcze pomyśli, że tam whisky powinno się kupować... A inny, że to kryptoreklama i jeszcze zbanuje ;)

[ Dodano: Pią Wrz 30, 2016 8:17 am ]
przemisiek napisał/a:
G&M Macallan Speymalt 2006
przemisiek napisał/a:
Arran 10
przemisiek napisał/a:
Glenmorangie Lasanta
przemisiek napisał/a:
Laphroaig An Cuan Mor

To cud, że mimo tych wszystkich nieszczęść jesteś tutaj z nami! ;D
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
Ostatnio zmieniony przez Wiktor Pią Wrz 30, 2016 8:26 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 8:19 am   

je2bnik napisał/a:
warto w to wejść? Które wybrać?

je2bnik napisał/a:
korci mnie bo cena chyba niezła


Nie - nie warto. Nie w Twojej sytuacji. Widocznie wystarczajaco "przepaliles sie" juz blendami i bourbonami ;) ze czas na jakiego cask strengtha w single casku najlepiej. Niby wczesnie, ale widac jakos po obecnych doswiadczeniach nie przeszly Ci te blendy, ani tez nie wydaje sie po tym co piszesz, zebys zobaczyl jakas przepasc miedzy nimi, a maltami.

Takze (o ile nie jest to przypadek beznadziejny ;) ) - w pubie czy gdzie tam jedna, max. 2 rzeczy po dramie z tych zestawow, o ktorych myslisz, a potem zupelnie inny kierunek. Chocby jakis sampel Glenfarclasa (nie, nie 105 ;) ) w dobrej wersji. Kierujac sie sama cena (bo w wypadku wspomnianych zestawow to nie wiem czym wiecej) w tej sytuacji droga prowadzi do nikad.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
wncvirus 
Singlemalt Whisky Acolyte


Ulubiona whisky: Bunnahabhain
Dołączył: 18 Wrz 2016
Posty: 79
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 8:21 am   

Cześć,

W sumie ja też powinienem się przywitać. Jestem Michał z Katowic. Pewno niektórzy z innego forum będą mój nick kojarzyć :twisted:
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 8:27 am   

Witaj Michale z Katowic! A Ciebie jakie nieszczęścia ostatnio spotkały?... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
wncvirus 
Singlemalt Whisky Acolyte


Ulubiona whisky: Bunnahabhain
Dołączył: 18 Wrz 2016
Posty: 79
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 10:30 am   

Tak sobie próbuje uzmysłowić/przypomnieć ale raczej żadne :)
 
 
maudite 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: szukam...
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 253
Skąd: Piaseczno
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 10:46 am   

wncvirus napisał/a:
Tak sobie próbuje uzmysłowić/przypomnieć ale raczej żadne :)

No wiesz, zalogowałeś się tu... ;)
Powinno się tu witać nowych hasłem jak z cygańskiego koncertu - "witajcie serdecznie, i pilnujcie swoich portfeli" ;)
 
 
przemisiek 
Blendedwhisky Flagellant


Ulubiona whisky: Lagavulin 16
Dołączył: 30 Wrz 2015
Posty: 9
Skąd: Mszana Dolna
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 11:07 am   

Spotkałem się z opinią, że sample dobrze nabywać w wersji 0,1l gdyż dopiero taka objętość daje możliwość poznania trunku. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że potrafi być to zbyt kosztowna pojemność i w tej cenie można spróbować dwa różne po 5ml.
Myślałem, że już jestem w whisky heaven a uświadamiacie mnie, że to nawet nie jest czyściec :mrgreen: w sumie to miła perspektywa :lol:
Reasumując powinienem polować na forumowe samplingi...
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 30, 2016 11:39 am   

Pij na razie podstawki i ciesz się, że tanie. Jak zakosztujesz lepszych to nie będzie odwrotu. Ja tam z sentymentem wsponinam etap kiedy podniecałem się każdą podstawką, a potem przyszły takie Wiktory i wszystko popsuły. Nie kupuj tylko całych butli bo potem ci to zostanie i nie będzie komu pić tego syfu :mrgreen:
_________________
ZInnejBeczki.com
 
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Paź 03, 2016 7:28 pm   

je2bnik napisał/a:
Witam. Lubię sobie czasem wypić. Do tego zapalić jakieś dobre cygarko. Forum czytam od jakiegoś czasu... wypadało by się przywitać.

Ostatnio trafiłem na serię takich miniaturek classic malt collection w cenie 139 zł za zestaw (3x0,2), warto w to wejść? Które wybrać? Dostępne są te:

http://sklep-domwhisky.pl...l-3-x-0-2l.html
http://sklep-domwhisky.pl...g-3-x-0-2l.html
http://sklep-domwhisky.pl...w-3-x-0-2l.html


Jeżeli miałbyś wydawać, na całe butelki 0,7 to zdecydowanie lepsza alternatywa,
Można też w barze, nie są to rzeczy trudne do dostania.

Ale my też kiedyś kupowaliśmy takie butelki i też przez taką szkołę musieliśmy przejść, ba podstawkę Lagavulina do tej pory kupić się zdarza, więc nie uważam, że powinno cię ta podstawówka ominąć.
Zwłaszcza, że 139, to przy obecnych cenach podstawek raczej okazja, a wręcz szansa na jakiś zakurzony egzemplarz sprzed dobrych kilku lat, gdy smakowały jeszcze lepiej...
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
je2bnik 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: jeszcze nie wiem :)
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 27
Skąd: Radom/Warszawa
Wysłany: Wto Paź 04, 2016 10:40 am   

Pawloff napisał/a:

Zwłaszcza, że 139, to przy obecnych cenach podstawek raczej okazja, a wręcz szansa na jakiś zakurzony egzemplarz sprzed dobrych kilku lat, gdy smakowały jeszcze lepiej...


Tak właśnie na to patrzę, podczas ostatniej wizyty w markecie sprawdziłem akcyzy na butelkach (zawsze tak robię to chyba jakieś zboczenie :wink: ) ... 2014 r, więc szału ni ma, ale chyba jednak wrócę po te samplerki.

[ Dodano: Śro Paź 05, 2016 10:48 pm ]
Przepraszam, że tak pod swoim, ale jestem świeżo po degustacji Taliskera 10yo i nie jestem zachwycony :neutral: gdybym miał zapłacić 2 stówy za butlę to bym się wkurzył.
 
 
Hogshead 
Singlemalt Whisky Acolyte
& Pisshead


Ulubiona whisky: BOW more
Dołączył: 12 Lip 2016
Posty: 64
Skąd: England
Wysłany: Pią Paź 07, 2016 9:13 pm   

Nie smakował Ci Talisker bo jest dobry tylko na deszczowe i wietrzne dni. Musi być jak na wyspie Skye. W normalną pogodę spróbuj Dronacha albo/i Romacha.
_________________
it's sair ficht fir howfay bred
 
 
Pawloff 
Singlemalt Whisky Inquisitor



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 928
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Paź 07, 2016 9:21 pm   

je2bnik napisał/a:


[ Dodano: Śro Paź 05, 2016 10:48 pm ]
Przepraszam, że tak pod swoim, ale jestem świeżo po degustacji Taliskera 10yo i nie jestem zachwycony


Ostatnią wersję podstawki próbowałem zdaje się w 2013.
Nie powalała, jakaś taka rozcieńczona, spirytusowa, na maksa zadymiona i z przebijającym się akcentem kurzu na pierwszy plan, maks 3 pkt.

ale posiadam jeszcze z 1 lub 2 butelki (z kupionych 6 zakurzonych) w wersji z 2006 na akcyzie bez porównania, jak na 46% podstawkę wyjątkowo gęsta i intensywna, przyjemnie zbalansowana, na mocne 5 lub nawet 6 pkt.
Kiedyś jedną czy drugą butelkę zabrałem na spotkanie i lana w ciemno dostawała w większości podobne oceny.
_________________
"THE CLAN'S ARE MARCHING 'GAINST THE LAW
BAGPIPERS PLAY THE TUNES OF WAR
DEATH OR GLORY I WILL FIND
REBELLION ON MY MIND"
 
 
 
je2bnik 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: jeszcze nie wiem :)
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 27
Skąd: Radom/Warszawa
Wysłany: Nie Paź 09, 2016 12:36 am   

Pawloff napisał/a:
jakaś taka rozcieńczona, spirytusowa, na maksa zadymiona i z przebijającym się akcentem kurzu na pierwszy plan, maks 3 pkt.



Wiem, że pewnie kretyńsko to zabrzmi z ust laika, ale mniej więcej tak odebrałem tą whisky. No może bez tego kurzu :wink:

Nie czułem też żadnych morskich akcentów, ani soli które przewijają się w recenzjach/opisach. W zapachu: dym, wędzonka, torf, apteka, skórzana kanapa, "pod spodem" słodowość, ale taka prosta, bez głębi.

Smak jest uboższy niż zapach: torf, minimalnie wędzonka i trochę słodyczy, wodnista. Bardzo alkoholowa. Najbardziej przeszkadzała mi gorycz, taka dębowa, taninowa. Pomimo krótkiego finiszu zalegała dość długo w ustach. Rozcieńczenie nic nie dało, jeszcze bardziej ją spłaszczyło, bo oprócz torfu nie zostało nic.

Żona: spalone kable!!! zdechła ryba, Boże jaki syf, te burbony to przynajmniej mają jakiś smak mają, słodkie są! Weź to wylej :mrgreen:

Następnego dnia próbowaliśmy Lagavulina 16 yo. Niebo a ziemia :smile:

Spod tęgiego torfu i dymu z ogniska wychodzi taka fajna słodycz, złożona. Whisky jest jest oleista, gęsta w ustach. Po kilku próbach w smaku spod torfu wychodzą jakieś owocowe słodkości szczególnie na czubku i środku języka. Nie da się tego opisać po jednej próbie. Bardzo się cieszę, że jeszcze kilka przede mną :grin:

Pytam się żony: szykować Ci kieliszek? - Po tym wczorajszym syfie to naszykuj mi rzygownik!!! :mrgreen: Spróbowała: Boże, jaka podeszwa! Ale dużo lepsza niż ta wczorajsza :D
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Nie Paź 09, 2016 1:50 pm   

Ach, te żony... ;-)
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
je2bnik 
Singlemalt Whisky Apprentice


Ulubiona whisky: jeszcze nie wiem :)
Dołączył: 07 Kwi 2015
Posty: 27
Skąd: Radom/Warszawa
Wysłany: Nie Paź 09, 2016 7:43 pm   

Nie są takie złe... Ja dostałem od swojej drugiego tulipa do degustacji... Bo pierwszego niechcący potłukła :grin:

Teraz atakujemy ostatnią, cragganmore. Odczucia są mieszane.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów