|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
szkocki bialy pies i to, co z niego powstalo |
Autor |
Wiadomość |
PawelWojcik
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 571 Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 10:17 am szkocki bialy pies i to, co z niego powstalo
|
|
|
witam!
to moj pierwszy post na tym forum
kiedys probowalem burbona w zestawie 2 butelek:
- white dog - czyli to, co otrzynano po destylacji i potem 3 lata przechowywanowa w szkle
- burbon - czyli dokladnie ten sam destylat zlany po 3 latach z beczki
zastanawiam sie, czy takie zestawy wystepuja w przypadku szkockiej?
znalazlem sporo "new make", ale sa to destylaty niejako oderwane od tego, co potem (np. po 10 latach) z nich powstaje. czesto sa one trzymane np. 2 lata w beczce, a nie jest to swiezy destylat.
szukam zestawu/mozliwosci porownania destylatow przed i po maturacji.
z gory dziekuje za wszelkie rady i uwagi. |
Ostatnio zmieniony przez PawelWojcik Czw Gru 29, 2016 7:29 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 11:07 am
|
|
|
Witamy!
Zestawianie źródłowego newmake'a z pierwszym, kilkuletnim releasem whisky z niego powstałej (oczywiście przy koniecznej dozie zaufania, że nie nalano nam po prostu przypadkowego destylatu) to dość powszechny zabieg podczas degustacji masterclass - w szczególności "pionowych", które mają obrazować ewolucję whisky z określonej destylarni. Sugerowałbym więc wybrać się na któryś z festiwali whisky, gdzie tego typu degustacja będzie organizowana.
Co do komercyjnego wykorzystania świeżego destylatu s/m i puszczenia go na rynek - choćby na zasadzie marketingowego kontrastu - mam mocno mieszane odczucia. Podobno gdzieś tam w destylarnianych tasting roomach istnieją pijalne newmake szkockich whisky słodowych, lecz "ekstremalny" smak i zapach tych których sam próbowałem, prześladuje mnie do dziś Ze wspomnianym "white dogiem" (jeśli myślimy o tym samym produkcie) nie miało to wiele wspólnego - white dog przypominał bardziej swojską, organiczną gorzałę, niż mieszaninę nafty i oleju rycynowego |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
PawelWojcik
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 571 Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 12:43 pm
|
|
|
bardzo dziekuje za odpowiedz!
gdzie/jak szukac takich degustacji/festiwali?
Wiktor napisał/a: | ...smak i zapach tych których sam próbowałem, prześladuje mnie do dziś Ze wspomnianym "white dogiem" (jeśli myślimy o tym samym produkcie) nie miało to wiele wspólnego - white dog przypominał bardziej swojską, organiczną gorzałę, niż mieszaninę nafty i oleju rycynowego |
mialem na mysli white doga z zacieru o przewadze kukurudzy, ktory po 3 latach nazywa sie burbonem. smakuje rownie paskudnie jak jeczmienny, dominuja zwiazki siarki (zgnile jaja, wychodek z serduszkiem). |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Cze 27, 2014 1:14 pm
|
|
|
Tak jak w zawrotnym tempie rośnie popularność samej whisky, tak i festiwali jest coraz więcej i więcej, rozsianych po niemal całym świecie. Być może eventy azjatyckie okazałyby się lepiej osiągalne (Tokio, Taipei, Shanghai i inne) - jednak na początek lista linków, która znajduje się pod tym adresem: http://whiskycast.com/calendar-of-events/
Poza tym, w samych Niemczech odbywa się rokrocznie kilkadziesiąt mniejszych i większych festiwali: najbardziej znany i mocno oblegany Limburg, bardziej kameralne Essen, prestiżowe Monachium, wrześniowe plenerowe WhiskyHerbst w Berlinie (po raz kolejny pojawiła się lokalna konkurencja - CWFest), Interwhisky we Frankfurcie... Kalendarz tutaj: http://www.whiskyfanpage..../whisky-messen/
Jak i cała masa imprez w innych europejskich, mocno whiskowych krajach: Szwajcaria (Zurich "od strony wody"), Belgia (impreza Lindores i inne), Holandia, Austria, Włochy, a od tego roku nawet Polska (!) choć póki co marketing i cały front desk to kompletna porażka.
PS. Czyli okazuje się, iż nawet wśród "white dogów" mozna zaobserować różnorodność... obrzydlistwa. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
PawelWojcik
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014 Posty: 571 Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
|
Wysłany: Wto Lip 01, 2014 1:16 pm
|
|
|
dzieki za bardzo uzyteczne linki.
jesli ktos jeszcze probowal white doga, bede wdzieczny za noty degustacyjne, oraz info z jakiej pochodzil destylarni.
bardzo kreci mnie ten temat |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|