bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ben Nevis 20YO Signatory Vinage
Autor Wiadomość
aguero 
Singlemalt Whisky Follower
best whisky


Ulubiona whisky: Balvenie
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 173
Skąd: Kluczbork
Wysłany: Czw Wrz 17, 2015 10:15 pm   Ben Nevis 20YO Signatory Vinage

Witam.
Do sprzedania mam SM podanego w tytule https://www.whiskybase.co...n-nevis-1992-sv
Cena 320zł i nie podlega negocjacji. Zainteresowanych proszę o kontakt na priv.
Pozdrawiam
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Pią Wrz 18, 2015 2:40 pm   

Mogles dopisac ' Tyle dla koneserow' bo jak czytam opinie na whisky base to az mnie korci.

Full of sulphur this one. If you take a bucket, fill it up with pickled gherkins and eggs, pour beer over that mix and put it in a cow shed for a couple of hours, I reckon this would be more or less what you end up with. I could try to come up with other descriptions, but those would probably be even harder to imagine. It takes a while before the sherry comes through and it somewhat starts tasting like whisky.
Not sure yet what score to give this one...
_________________
Doing does
 
 
 
Tomek1 
Singlemalt Whisky Inquisitor


Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 919
Skąd: Szczecin
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Pią Wrz 18, 2015 2:47 pm   

Przynajmniej jest jakaś ;)
 
 
aguero 
Singlemalt Whisky Follower
best whisky


Ulubiona whisky: Balvenie
Dołączył: 10 Maj 2015
Posty: 173
Skąd: Kluczbork
Wysłany: Pią Wrz 18, 2015 6:34 pm   

Nie opinie tylko opinię. Jest tam tylko jedna tak krytyczna opinia. Może jest porostu kontrowersyjna. Nie wiem, nie piłem. Poza tym na tym forum również ocenialiscie whisky na 1 lub 2 punkty które na whiskybase miały ponad 90 punktów. Ale do krytycznych uwag Pana już wszyscy na tym forum zdążyli się przyzwyczaić.
 
 
Pocieszny_PCS 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Glendronach
Dołączył: 03 Cze 2011
Posty: 715
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią Wrz 18, 2015 7:27 pm   

Ben Cross Hill dostał od Sergea 39/100 a na BOW bardzo powazana
_________________
ZInnejBeczki.com
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Sob Wrz 19, 2015 7:24 am   

Pić nie gadać! ;D
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Sob Wrz 19, 2015 3:17 pm   

Pocieszny_PCS napisał/a:
Ben Cross Hill dostał od Sergea 39/100 a na BOW bardzo powazana

a ja mu dalem 38,99/100 :)
a tak ogolnie: gdzie sa te dobre/prawdziwe beczki??? spisek jakis?? a moze tylko rynek/popyt?
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Adam Hochul 
Singlemalt Whisky Crusader
SM in Campbeltown



Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 544
Skąd: Glasgow
Wysłany: Pon Wrz 21, 2015 10:07 am   

[quote="PawelWojcik"]
Pocieszny_PCS napisał/a:

a tak ogolnie: gdzie sa te dobre/prawdziwe beczki??? spisek jakis?? a moze tylko rynek/popyt?


Gdzie sie podzialyyy, tamte prywatne, wszystkie najlepsze z minionych laaaatttt
_________________
Doing does
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Pon Wrz 21, 2015 10:44 am   

kiedys sherry w beczce lezalo 20 lat i to nie jedno, a pomalu beczka "plukala" sie coraz dojrzalszymi wypystami w solerze. teraz ci wielcy z Hiszpanii zalewaja nowe beczki na 2 lata Oloroso i sprzedaja tym wielkim ze Szkocji.
niedawno Macallan kupil takich beczek u Terrenos Vasijas za 20 milionow euro. pisza bezwstydnie: DWA LATA . dodam jeszcze, ze to dab europejski (!). bedziemy mieli "przelezakowane" w smaku NAS-y.
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Pon Wrz 21, 2015 2:08 pm   

PawelWojcik napisał/a:
niedawno Macallan kupil takich beczek u Terrenos Vasijas za 20 milionow euro. pisza bezwstydnie: DWA LATA . dodam jeszcze, ze to dab europejski (!). bedziemy mieli "przelezakowane" w smaku NAS-y.

Wiele na to wskazuje. Natomiast dotyczy tylko tych, co to zdecydują się na zakup Macallana. Jesteśmy więc bezpieczni. ;-)
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Pon Wrz 21, 2015 2:54 pm   

Rajmund napisał/a:
...dotyczy tylko tych, co to zdecydują się na zakup Macallana. Jesteśmy więc bezpieczni. ;-)

wprawdzie z braku praktyki ja whisky traktuje/oceniam czysto teoretycznie, ale obawiam sie, ze problem bedzie dotyczyl nie tylko Macallana.
z beczkami po burbonie jest latwiej, bo to dab amerykanski i do jego "lugowania" wystarcza kilka (a nie kilkanascie) lat. ponadto wzrost sprzedazy burbonow jest zblizony do wzrostu sprzedazy szkockiej (beczek powinno starczyc).

natomiast (tu czysto praktycznie) gdzie/jak kupic np. 10 sztuk 20-to letnich beczek po sherry (takich prawdziwych z solery)? naprawde dzis to praktycznie niemozliwe (sprawdzalem).
milosnikom sherrowych klimatow polecam zrobic zapasy.

[ Dodano: Pon Wrz 21, 2015 3:47 pm ]
edit - dla scislosci:
nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych, oraz zupelnie nic nie mam wspolnego z "whisky businessem".
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4806
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Wrz 21, 2015 7:01 pm   

PawelWojcik napisał/a:
polecam zrobic zapasy


Sir, yes sir!

;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Pon Wrz 21, 2015 11:05 pm   

Z przyjemnością czytam Pawła informacje. Mam może głupie pytanie, ale dlaczego nie ma starych beczek po sherry? Ja rozumiem, że ceny na pewno idą w górę, ale ilość? Ktoś musi je kupować przecież.
 
 
PawelWojcik 
Singlemalt Whisky Crusader


Ulubiona whisky: PE & coke
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 571
Skąd: Bishkek, Kyrgyzstan
Wysłany: Wto Wrz 22, 2015 12:27 am   

loom napisał/a:
dlaczego nie ma starych beczek po sherry?

wynika to z ogromnego wzrostu popytu na whisky przy praktycznie niezmiennym popycie na sherry.
wiekszosc producentow sherry ma zakontraktowane beczki na wiele lat "do przodu". zeby bylo smieszniej zmieniaja technologie produkcji sherry stosujac wiecej "nowszych" beczek, bo cena beczki po sherry zaczyna byc porownywalna z cena sherry, ktore w niej lezakowalo.
niestety w Szkocji nie istnieja zadne prawne regulacje okreslajace "sherry cask". zalewanie nowej beczki na dwa lata sherry to i tak lepiej niz paxarete (pajarete) pod cisnieniem :)
_________________
serdecznie pozdrawiam spod dywanu,
ja.
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Wto Wrz 22, 2015 10:16 am   

Wzrost cen, popyt na whisky i sprzedaż byle czego to jasne sprawy /kupiec się znajdzie/. Jednakże jeśli ktoś kontraktuje z wyprzedzeniem zakup beczek w moim odczuciu otrzymuje produkt o określonych (pewnie w umowie) standardach. Zagrożeniem może być dzisiejsze podejście do tworzenia tych beczek co skutkuje tym co napisałeś.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów