Polska terminologia |
Autor |
Wiadomość |
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 1:47 pm
|
|
|
Rdzeń wizytatorów...wchodzimy w rwący nurt abstrakcji....Obszar witający odwiedzających,przestrzeń zapoczątkowująca pobyt...ech....rzeczywiście owo Centrum recepcyjne jest najbardziej "objaśniającym" terminem...może głosowanie?....podnoszę palucha |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 1:49 pm
|
|
|
Biję się z myślami Centrum czy jądro |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 2:00 pm
|
|
|
No właśnie....porwało nas...Rajmundzik,wybacz.I myślę tylko co to będzie jak zapoda nam Rajmundzik bardziej wymagające słowa...ech .... |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 2:09 pm
|
|
|
a Master Distiller? może Mistrz Pędzenia (krócej: Sprinter) |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
David
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Ardbeg Park
Dołączył: 29 Cze 2005 Posty: 730 Skąd: Jelenia Góra
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 2:10 pm
|
|
|
albo Pan Pędziwóda |
_________________ Pozdrawiam
David |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 3:54 pm
|
|
|
Boże,widzisz a nie grzmisz! ...Władca kadzi?...Bimbrowy chochlik?...Król alembików?...ech,życie. |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 4:18 pm
|
|
|
Ech :
[ Dodano: Czw Lut 07, 2008 4:32 pm ]
A Tomasz Beksiński przekreca się w grobie |
Ostatnio zmieniony przez windham hell Czw Lut 07, 2008 9:54 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Mistu
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 541 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 8:13 pm
|
|
|
Centrum Recepcyjne nie za dobrze brzmi. Proponuje sala recepcyjna badz punkt przyjmowania interesantów |
_________________ Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Czw Lut 07, 2008 10:27 pm
|
|
|
Centrum recepcyjne w jakiś perwersyjny sposoób kojarzy mi się z miasteczkiem Twin Peaks ale to chyba bardzo dobrze . |
|
|
|
|
parominius
Singlemalt Whisky Combatant
Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 413 Skąd: czarnków
|
Wysłany: Pią Lut 08, 2008 11:02 am
|
|
|
No i co teraz?....wystraszyliśmy Rajmundzika.....co z nami teraz będzie
Mysle sobie co chciałbym zobaczyć nad drzwiami wejściowymi Polskiej destylarni whisky....hmmm.....rzeczywiście "Centrum recepcyjne" brzmi bardzo pretensjonalnie.Hol obsługi odwiedzających?Pasaż informacyjno-handlowy?
Musze wytężyc ospałą wyobrażnię...ciagle nie mam pomysłu...nasz język jest troszke ubogi,kurcze. |
_________________ "Maturacja" whisky,czyli po naszemu "dojrzewanie"o ironio wnosi do niej młodzieńcze błyski,energę,zadziornosć, lub też dziewczęcą łagodność,ułożenie,dobre wychowanie,kwiecistość,flirtowanie z Lolitą... |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 11:09 pm
|
|
|
A co powiecie na jakiś fajne polskie określenie "wood finish"? Ile można wykręcać kota ogonem i tak przestawiać składnię zdania żeby uniknąć tego nieszczęsnego "finiszowania", czy "wykańczania"...?
Mam swój pomyślik, ale liczę na kreatywność Szanownych Forumowiczów
Pozdrawiam,
Rajmund |
_________________ Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 11:20 pm
|
|
|
No nie wiem czy lepsze określenie niż finiszowanie można znaleźć ,zreszta akurat to słowo brzmi całkiem fajnie |
|
|
|
|
Rajmund
Administrator
Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 1402 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 11:27 pm
|
|
|
A może brzmi fajnie, bośmy się do niego przyzwyczaili? Na logikę, nic ani nikt tam nie finiszuje. To zwykła kalka z angielskiego, gdzie "finish" znaczy m.in. "wykańczać, nadawać ostatni szlif". Z kolei "wykańczanie" mnie naprawdę wykańcza...
Pozdrawiam,
Rajmund |
|
|
|
|
Mistu
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: Caol Ila
Dołączył: 13 Sty 2008 Posty: 541 Skąd: Ostrołęka
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 11:29 pm
|
|
|
Dopieszczac to brzmi milusio |
_________________ Mistu
Rzeczywistość to iluzja wywołana brakiem alkoholu |
|
|
|
|
windham hell
Singlemalt Whisky Inquisitor Theory in Practice
Ulubiona whisky: Bowmore Sherry
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 889 Skąd: Janów Lub
|
Wysłany: Czw Lut 14, 2008 11:30 pm
|
|
|
Być może ale wykańczanie jest znacznie gorsze brzmi tak ordynarnie.
[ Dodano: Czw Lut 14, 2008 11:30 pm ]
A z kolei dopieszczanie zbyt frywolnie |
|
|
|
|
|