|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
Początki z Whisky- Zakup pierwszych butelek |
Autor |
Wiadomość |
Hogshead
Singlemalt Whisky Acolyte & Pisshead
Ulubiona whisky: BOW more
Dołączył: 12 Lip 2016 Posty: 64 Skąd: England
|
Wysłany: Sob Sty 21, 2017 7:57 pm
|
|
|
W whisky najlepiej zainwestować w taki sposób: 1 znaleźć niewielką destylarnię 2 nakupić jak najwięcej whisky z niej 3 ukraść z niej alembiki.
IMO idealny byłby Bladnoch.
edit: ^ to oczywiście taki niewinny żarcik...
Bardziej poważnie: myślę że inwestowanie w cokolwiek to obecnie trudne wyzwanie gdyż w obecnej sytuacji światowej reguły gry mogą zmienić się jak w kalejdoskopie. Kto na przykład powiedział że Donald Trump nie może za miesiąc obłozyć Scotcha zaporowym cłem w ramach przywracania wielkości Ameryce i wspierania rodzimego przemysłu wódczanego? To by potężnie zachwiało cenami... |
_________________ it's sair ficht fir howfay bred |
|
|
|
|
Giez
Blendedwhisky Flagellant
Dołączył: 27 Paź 2007 Posty: 5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Lut 19, 2017 12:13 pm
|
|
|
imo każda tego typu "inwestycja" to hazard, a hazardu nie można traktować jako zarobku
podobnie giełda, jedna wielka manipulacja...
kiedyś myślałem - znam się na whisky to zainwestuję... dziś już nie mam złudzeń
chociaż raz zrobiłem błąd, wiedząc, że port ellen nie produkuje już whisky (chyba, że nie jestem na czasie?) miałem okazję kupić coś co potem zdrożało 4 krotnie... |
|
|
|
|
rosomak
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 1603 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Nie Lut 19, 2017 3:12 pm
|
|
|
Giez napisał/a: | imo każda tego typu "inwestycja" to hazard |
Giez napisał/a: | kiedyś myślałem - znam się na whisky to zainwestuję... dziś już nie mam złudzeń |
Ale skad taki dogmatyzm? Na whisky mozna bylo znakomicie zarobic. Pod warunkiem, ze sie na niej naprawde dobrze zna. Trzeba bylo kupic te wszystkie PE w 2010 i sie przekonac. Nie byl to zaden hazard, a zupelnie logiczna kalkulacja. Gdyby taka zrobic to nie trzebaby wypisywac nonsensow. |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc |
|
|
|
|
JacekBee
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: Clynelish
Dołączył: 06 Lis 2012 Posty: 487 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lut 20, 2017 11:07 am
|
|
|
Giez napisał/a: | kiedyś myślałem - znam się na whisky to zainwestuję... dziś już nie mam złudzeń |
Akurat jak ktoś się znał na whisky kiedyś (te 10 lat temu na przykład) i chciał inwestować to mógł zrobić niemalże fortunę... Wystarczyłoby w kilkanaście przyszłościowych butli zainwestować (Port Ellen, Ardbeg, Hanyu, Karuizawa, Glenfarclas). Przebitka 300-1000% (vide Hanyu po 80-100 euro kiedyś, teraz 1000-2000 euro).
Słowem, alboś się nie znał za diabła, albo wcale nie zainwestowałeś. A najprawdopodobniej i to i to. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|