bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Wiosna 2017
Autor Wiadomość
Tomek1 
Singlemalt Whisky Inquisitor


Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013
Posty: 919
Skąd: Szczecin
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Nie Maj 07, 2017 7:54 pm   

Było pite:
1. https://www.whiskybase.co...aczewski-whisky
2. https://www.whiskybase.co...tillery-2009-rs
3. https://www.whiskybase.co...ongmorn-1993-im
4. https://www.whiskybase.co...barrique-finish
5. https://www.whiskybase.co...berlour-1995-ca
6. https://www.whiskybase.co...3/benriach-1977
7. https://www.whiskybase.co...ol-ila-1984-cwc
8. https://www.whiskybase.co...athmill-1995-ca
9. https://www.whiskybase.co...ongmorn-1973-hb
10. https://www.whiskybase.co...mbarton-1964-ac
11. https://www.whiskybase.co...arlotte-2003-gs
12. https://www.whiskybase.co...arlotte-2002-bd

Oceny:
Ostatnio zmieniony przez Wiktor Pon Maj 08, 2017 10:56 am, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Nie Maj 07, 2017 9:11 pm   

Działo się. Najważniejsze, że te whisky były Jakieś, i to niemal wszystkie. W przeciwieństwie do nudy i przeciętności na pechowym posiedzeniu w stolicy przed miesiącem (pomijając może całkiem fajnego Peatboga/Springbanka ze Scomy i urokliwie wychodkowego Nevisa 92), tym razem okazało się, że w beczkach po winach potrafi być naprawdę różnorodnie i ciekawie.
Choć nadal bardzo daleki jestem od generalizowania ;) w przyszłości nie można wykluczyć części drugiej przeglądu...
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
Ostatnio zmieniony przez Wiktor Pon Maj 08, 2017 10:55 am, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Hubert 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: Port ellen
Dołączył: 31 Maj 2016
Posty: 250
Skąd: Polska
Ostrzeżeń:
 3/3/6
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 7:43 am   

Spotkanie bardzo udane zarówno pod względem degustacyjnym jak i towarzyskim. Beczki po winach zaskoczyły i to bardzo pozytywnie.
Pozdrawiam
Hubert
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 11:22 am   

Na naszą stronę na fejsbuku wrzuciłem zdjęcia butelek z sobotniego popołudnia

https://www.facebook.com/...298063230290016
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 12:44 pm   

Nie wszystkich, oj nie wszystkich... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 1:26 pm   

Dziękuję wszystkim za pozdrowienia ze spotkania. Cieszę się, że pomysł nie był chybiony i whisky były „jakieś” i „ciekawe”.
Widać przewagę w selekcji beczek po winach wzmacnianych /porto, madeira, nieokreślony Niemiec/ i słodkich /moscatel, sauternes/ (swoją drogą można kiedyś porównać np. porto/madeira vs sauternes). Piotr mi mówił, że była beczka po szampanie, a to beczka po koniaku z dystryktu grande champagne (2gie miejsce). Po ocenach wnoszę, że jednak stara whisky po porto wygrała. No i fajnie. Widzę też zawód przy czerwonej legendzie Badenii (szwabski pinot) i ultradrogim bordoszczaku od Lafitte. Temat zatem dopiero się otwiera i jest rozwojowy.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 2:18 pm   

Tylko ad vocem: selekcja polegała głównie na tym, żeby całość wypadła ciekawie i możliwie solidnie. Przy takich założeniach i ograniczonej ilości butelek nie pozwalało to na pobawienie się jeszcze w zestawienia kierunkowe, np. beczek od win wytrawnych kontra słodkich, finiszy kontra pełnej maturacji itp. A co dopiero mówić o sprawdzeniu tego w ramach jednej destylarni, czy nawet rocznika? Sądzę, że dopiero wówczas mielibyśmy zalążek odpowiedzi na pytanie: czy i jakie wina potrafią (lepiej) przysłużyć się maturacji whisky.
Problematyczny wydaje się także, wg mnie, całościowy (zaskakująco dobry) wydźwięk degustacji; "psują" go może 2 słabsze pozycje, z czego jedną z premedytacją dorzuciłem do menu, niejako celem sprawdzenia, jak wino poradzi sobie z whisky na pewno młodą i niemal na pewno przeciętną. No i... A takich właśnie bottlingów jest obecnie na rynku coraz więcej, dlatego wolałbym nie kwitować naszej zabawy niczym w rodzaju "czyli jednak whisky z beczek po winach są ogólnie w porządku". Mocna selekcja, która dla nas okazała się dość zbawienna degustacyjnie, dla wyciągania ogólnych wniosków zadziałała wręcz przeciwnie.
Mimo wszystko, coś tam ogólnego powiedzieć się chyba da:
- dobrej whisky nawet wino nie popsuje! ;)
- wino potrafi ładnie komponować się z whisky, tworzyć strukturę poukładaną i sensowną - nie warto sugerować się więc tylko oficjalno-ambasadorskimi padakami z Glenmorangie, enchansmętami z Bruichladdich czy jarmarczną konfekcją z Edradour (sic!), a ostrożnie eksplorować przy zachowaniu wrodzonej ostrożności ;)
- jakkolwiek wpływy wina na profil smakowy bywają mocno wyczuwalne i zdecydowanie odmienne (vide nasze dwie PC), to pożądaną dozę różnorodności na stole zapewnia jednak przede wszystkim przemyślane dobranie destylatów (ich charakter, wiek, poziom abv itd) - nadal nie wyobrażam sobie równoległego testowania np. sześciu whisky z tej samej destylarni, pochodzących z beczek po choćby mocno odległych od siebie winach :D
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
Ostatnio zmieniony przez Wiktor Pon Maj 08, 2017 4:34 pm, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
 
Rajmund 
Administrator



Ulubiona whisky: już sam nie wiem...
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 1402
Skąd: Świdnica
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 2:42 pm   

Wiktor napisał/a:
Nie wszystkich, oj nie wszystkich... ;)

Już dorzucam J.A.B :)
_________________
Pozdrawiam,
Rajmund
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pon Maj 08, 2017 3:03 pm   

_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Śro Maj 10, 2017 9:17 am   

Wiktor napisał/a:
selekcja polegała głównie na tym, żeby całość wypadła ciekawie i możliwie solidnie. Przy takich założeniach i ograniczonej ilości butelek nie pozwalało to na pobawienie się jeszcze w zestawienia kierunkowe


Jak najbardziej rozumiem oczywiście, ja tylko zauważyłem trend wzmacniano-słodki. Partyjnie rzecząc, musimy wyeliminować "ograniczenia";).

Wiktor napisał/a:
dlatego wolałbym nie kwitować naszej zabawy niczym w rodzaju "czyli jednak whisky z beczek po winach są ogólnie w porządku


Uprzejmie donoszę, że zgadzam się z tym w pełni.

Wiktor napisał/a:
nadal nie wyobrażam sobie równoległego testowania np. sześciu whisky z tej samej destylarni, pochodzących z beczek po choćby mocno odległych od siebie winach


Sześciu to może nie, ale zobaczenie jak dane wino radzi sobie w różnych destylarniach lub zestawienie 3-4 np. Glengoyne /tu przetestowałem 5-6 destylatów i wrażenia ultrapozytywne/ lub Jura już jawi się jako fajna zabawa. Jeszcze odnośnie selekcji: czapki z głów jeśli wcześniej ktokolwiek wiedział jak smakuje whisky po Spätburgunderze lub Callejo ;) .
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Maj 10, 2017 9:50 am   

loom napisał/a:
zestawienie 3-4 np. Glengoyne /tu przetestowałem 5-6 destylatów i wrażenia ultrapozytywne/ lub Jura już jawi się jako fajna zabawa

Coś więcej o tych testowanych Glengoyne?
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Śro Maj 10, 2017 6:33 pm   

Najlepsiejsza po Amntillado, znana Ci dobrze. Zaskakująca finiszowana po Madeirze, 12 lat i tylko ok 45% CS (ładnie zgrane smaki z wychodzącą aksamitną słodyczą, zapach także mleczno-krówkowy, deserowa i arcypijalna), dalej idąc La Nerthe czyli ekstraklasa Południowego Rodanu Châteauneuf-du-Pape, tutaj duże udziwnienie z elemntami owocowo-kwaśnymi, szkoda, że nie poszli dalej z tymi beczkami bo 16letnia wersja o wiele bogatsza niż 13 latka. Ciekawa whisky stylowa, chociaż wolałbym obecnie, zamiast niej, kupić butelkę ChdP ze starego krzaka :) . 16tka po porto, standardowa, ale w tym standardzie europejskim, udana, ale na dłuższą metę może nużyć jej "portowatość", to samo myślę o finiszu sauternes, wszystko poukładane, winno-słodki element wyczuwalny, ale nic nie porywa. Ja mam w ogóle problem z sauternes, bo nie znam zacnej whisky po tym winie, tak czy siak nie jest źle.
Glengoyne ma przynajmniej 2 interesujące jeszcze wypusty: a/ Cadenheads wydał wersję finiszowaną po Lafitte, ciekawe, ale byłbym ostrożny po 2 samplach od CA po tych beczkach i b/ (tutaj wielkie zaskoczenie) po blaufränkisch, jako że lubię austrowęgierskie szczepy zwróciło to moją uwagę.

Jeszcze takie moje małe spostrzeżenie jeśli można. Wiele whisky o charakterze dymnym ładnie komponuje się z winnymi beczkami (nawet młodzież taka jak Kilchoman czy Octomore), to też jest jakiś kierunek.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Maj 12, 2017 8:49 am   

Dymna opcja ma także tę niezaprzeczalną zaletę, że nawet jeśli wpływy wina okażą się znikome, nieciekawe, to przynajmniej torfem dowali i swoją obecność zaznaczy ;) Kilchomany jednak pijaliśmy już przecież z bardzo różnych różnych beczek i te winne, en masse, nie wyróżniały się jakoś na plus.
A co do Glengoyne: przerażający lineup, wyobraziłem sobie zestaw w tym stylu na spotkaniu i nogi mi zadrżały :twisted: Może i to nie są najgorsze whisky - co to, to nie, ale w takim natężeniu poziom nisko-średni zaczyna jednych nużyć, kolejni zaczynają łakomie zerkać na glentallocha "by choć się zadziało"... ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
loom 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013
Posty: 620
Skąd: dwie stolice
Ostrzeżeń:
 6/3/6
Wysłany: Pią Maj 12, 2017 12:56 pm   

Mnie Kilchoman smakuje tylko po winnej beczce, bourbon u mnie odpada. Mieli jednakże fatalny wypust po porto, co trzeba przyznać.
Z tego zestawu Glengoyne: Amontillado, La Nerthe to poważne propozycje degustacyjne, Madeira bardzo dobra zamiast poobiedniego deseru. Porto i Sauternes nie mają już tego blasku, ale nie są to whisky złe czy wadliwe.
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Pią Maj 12, 2017 2:57 pm   

No ale tej po sherry nie wliczam, skoro chodzi o sprawdzanie właśnie innych, niż takie, beczek ;)

[ Dodano: Pon Maj 15, 2017 9:41 pm ]
loom napisał/a:
Ja mam w ogóle problem z sauternes, bo nie znam zacnej whisky po tym winie

Zgłoś się do Rajmunda po sampla ze spotkania ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów