bestofwhisky.pl

[bartoszek]

Convalmore 1977/2017 40yo 56,8% 175th Anniversary
https://www.whiskybase.co...valmore-1977-ca

25ml/89,5zł 50ml/179zł

Jak zwykle szkiełko 2zł i przesyłka inPost Paczkomat 13zł

ZAMKNIĘTA

[Wiktor]

wyglada, ze zbyt pospieszna akcja, radze uwazac 😉

[bartoszek]

http://www.whiskyfun.com/

Serge coś tam naskrobał, choć ja od dłuższego czasu podchodzę do jego tekstów z pewną rezerwą.. zresztą podobnie jak do Rubena.
Daniel wrzucił butlę mi do paczki, to i wrzuciłem na sampling. Convalmore też nie piłem żadnego, to i spróbuję. Jak się nie uda to nie będę płakał.

Dojdą jeszcze dwie inne butelki na których mi zależało najbardziej oprócz Caperdonicha, ale czekam na potwierdzenie, więc nie wrzucam póki nie wiem na czym stoję.

[Wiktor]

Do ocen owszem, jednak wygląda, że w jego opisie wszystko się zgadza. Pięknie kanoniczna, ściągająca, kwaśno-gorzka, wykrzywiająca pysk Convalmore. Oj, będzie płacz

[bartoszek]

Spróbujemy, zobaczymy.. nie przez takie próby ogniowe przechodziłem

Przeglądałem w bazie BOW twoje notki i oceny z tej destylarnii, nie wiele tego było, oceny też takie sobie.
No nic zobaczymy.. może kolejne butelki wrzucone na sampling wynagrodzą ten wykrzywiony pysk i zgrzytanie zębów.

[loom]

Wszystkie jakie piłem, a było ich całe 2 sample, to właśnie kwasno-gorzka nieprzyjemna zabawa. Tak czy siak życzę smacznego.

[Wiktor]

[bartoszek]

Dlatego właśnie trzeba spróbować, żeby mieć swoje zdanie. Ja się nie wypowiadam, bo nic od nich nie piłem.

[Ruda]

[bartoszek]

Nikogo tu wołami nie zaciągano, każdy decyduje za siebie

Moja oferta samplingu jest w pełni przejrzysta i jasna. Ale dorzucę jeszcze dwie butelki, nad którymi tyle debaty raczej nie będzie

[Wiktor]

Tak, Caperdonich ma szanse przynajmniej nie być rozczarowująca. Choć wiadomo, jak to z tymi "późnymi" bywało. Średnia butelka za spory pieniądz to zabawa dla niektórych, ale sampling drogiej butelki dlatego, że ktoś ją komuś "wrzucił do paczki" to już wyższa szkoła ryzyka Ale fakt, jest przejrzyście. Nawet za bardzo

[ Dodano: Śro Cze 28, 2017 6:27 pm ]
A z innej beczki... Kiedy lata temu organizowaliśmy pierwsze w PL samplingi marzyło mi się, żeby najpierw inicjować forumowe dyskusje nad tym "co", i dlaczego. Wymiana poglądów, ważenie ryzyka, określanie plusów i minusów, spory i wspólne szukanie najlepszych opcji (nawet najwspanialszy sklep nie ma samych wybitnych butelek). Potem - zakup, ogłoszenie, sampling, degustowanie, indywidualne opisy i oceny. I wreszcie, na sam koniec, wymiana wniosków na Forum, nie tylko na polu indywidualnych wrażeń, ale też natury ogólnej.
Tymczasem? Rynek się zmienił, whisky się zmieniła, ale wygląda na to, że mimo upływu lat, mimo ciągłego gromadzenia doświadczeń takich, czy innych, natura ludzka się nie zmieniła. I ciągle in tenebris ambulavimus.

[bartoszek]

Odpiszę w wolnej chwili, przepraszam ale byłem w domu 2 godziny i z powrotem wracam do pracy

[Ruda]

Bartoszku, na wstępie pamiętaj Kobiety potrafią być takimi fajnymi przyjaciółmi by E.Hemingway

[Wiktor]

[bartoszek]

Pewnie na spokojnie Wiktorze pogadamy sobie przy jakimś whiskowym spotkaniu, ja jakoś nie za bardzo lubię pisać, wolę rozmawiać widząc drugą osobę.

Ale tak pokrótce.. jutro będę w domu, otworzę Caperdonicha i Convalmore.. spróbuję, przemyślę, wyciągnę wnioski i coś postaram się naskrobać ażeby ta dyskusja była owocna, realna i pozwoliła wyciągnąć przynajmniej dla mnie jakieś sensowne wnioski.

Czy mógłby być ciekawszy Caperdonich, może i tak, czy dużo taniej raczej chyba nie. Podobno najciekawsze wypusty były z 1972, zresztą nie tylko w tej destylarnii ten rocznik okazał się genialny.
Tutaj 1977 od Cadenheadsa w CS, jaki będzie okaże się, może to faktycznie inna liga i raczej nie ma szans dogonić tamtego rocznika.. nie mniej w mojej opinii warto tej butelki spróbować.

Convalmore chciałem od początku rozsamplować, bo tak jak pisałem nigdy nie próbowałem nic z tej destylarnii, a tutaj lata 70-te dawały jakąś tam potencjalną szansę iż bardziej się wtedy przykładali do procesu produkcji, itd.. Zresztą przeglądając ich wypusty, tak to wyglądało iż w tym okresie, czyli w latach 70-tych były najciekawsze rzeczy od nich. Dlatego też poprosiłem Daniela żeby dorzucił butelkę wysyłając mi paczkę, bo skoro robię sampling Caperdonich to nic nie stało na przeszkodzie żeby dodatkową butelkę rozlać.

Czy można było wybrać inną butelkę Convalmore OB czy IB, tu nie jestem za bardzo przekonany, bo nie jest to destylarnia zbyt popularna, a przede wszystkim chyba nie wypuściła nic co by potrafiłoby przysłowiowo zwalić z nóg. Chyba że się mylę.. ale tak mi to wyszło po przeglądnięciu tego co się od nich ukazało.
Ale wydaje mi się iż warto zwerifikować to, tym bardziej że oceny na WB nie są takie złe większości butelek z lat 70-tych od nich.
Spróbuję, wyciągnę swoje wnioski, choć raczej może to być trudne po jednym samplu, a przekrojów mi tej destylarnii nie ma co robić.. choć widzę iż niektórzy już po dwóch samplach mają wyrobione swoje zdanie o całej destylarnii i jej produkcji


Co do twoich założeń i przemyśleń odnośnie samplingów jako takich, trochę tego było ostatnimi czasy na BOW.. chociażby sporo już trwająca seria MEN poleca. Widzisz żeby były jakieś większe dyskusje, żeby były jakieś wnioski wyciągane i wrzucane na forum. Nie wiem z czego to wynika, ale jest jak jest..
Ja tam zawsze uważnie czytam co piszesz i potem sobie próbując sample z zestawów od ciebie rozmyślam nad tym i próbuję wyciągnąć mniej lub bardziej sensowne wnioski.. jak robią inni nie mam pojęcia...


A tak przy okazji otwieram jeszcze takie 2 butelki .. bo w odróżnieniu od wielu innych osób przynajmniej staram się zrobić coś więcej niż tylko czytać forum i narzekać że nic się nie dzieje..

Glen Grant
https://www.whiskybase.co...n-grant-1985-ca

Ledaig
https://www.whiskybase.co.../ledaig-2005-ca