|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
Adelphi: Mortlach 1987, Clynelish 1997, Ledaig 19 OB |
Autor |
Wiadomość |
Jester
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: szukam
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Lis 18, 2017 9:58 am Adelphi: Mortlach 1987, Clynelish 1997, Ledaig 19 OB
|
|
|
Hej!
Mój pierwszy sampling na BOW. Może komuś coś przypadnie do gustu.
Butlę są - zatem im szybciej uda się zamknąć sampling tym szybciej w całości zostaną rozesłane do Was sample. Szkło wliczone w cenę sampla, dochodzi wysyłka z pakowaniem:
paczkomat: 11 zł
kurier 16 zł
1. Mortlach 1987 Adelphi
https://www.whiskybase.co...ortlach-1987-ad
Whisky oceniona na 91 przez Serge'a z zaznaczeniem, że traci 2 punkty jedynie na finiszu. Może być ciekawie.
Dostępne 200 ml
50 ml - 81 zł, 25 ml - 41 zł
kahu (TTOW) 50 ml
PawelWojcik (TTOW) 50 ml
JacekBee 50 ml
Fw3k0d 25 ml
Buusters 50 ml
Łukasz K. 50 ml
Arkadiusz R. 25 ml
Artur B. 50ml
wncvirus 50 ml
2. Clynelish 1997 Adelphi
https://www.whiskybase.co...ynelish-1997-ad
Dostępne 25 ml
50 ml - 36 zł, 25 ml - 19 zł
kahu (TTOW) 100 ml
Qbik (TTOW) 50 ml
PawelWojcik (TTOW) 50 ml
JacekBee 100 ml
Fw3k0d 25 ml
Buusters 50 ml
Łukasz K. 50 ml
Arkadiusz R. 50 ml
Artur B. 50ml
wncvirus 50 ml
3. Ledaig 19 YO Marsala
https://www.whiskybase.co...aig-19-year-old
Dostępne 150 ml
50 ml - 52 zł, 25 ml- 27 zł
kahu (TTOW) 100 ml
qbik (TTOW) 25 ml
PawelWojcik (TTOW) 50 ml
JacekBee 50 ml
Fw3k0d 25 ml
Buusters 50 ml
Arkadiusz R. 50 ml
Artur B. 50ml
wncvirus 50 ml
sampling na obydwu forach |
Ostatnio zmieniony przez Jester Czw Lis 23, 2017 9:47 am, w całości zmieniany 5 razy |
|
|
|
|
JacekBee
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: Clynelish
Dołączył: 06 Lis 2012 Posty: 487 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lis 20, 2017 12:08 pm
|
|
|
Poproszę 100 ml Clynelisha |
|
|
|
|
Jester
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: szukam
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro Lis 22, 2017 2:06 pm
|
|
|
Hej!
Uzupełniłem dostępne ilości. Brakuje około 5 osób by zamknąć sampling. Nikt nic? Zapraszam serdecznie. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro Lis 22, 2017 2:24 pm
|
|
|
Jacek wziął stanowczo za mało i teraz są skutki. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Jester
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: szukam
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro Lis 22, 2017 5:18 pm
|
|
|
Wiktor, Jacek zdecydował się na sporo - patrz rozpiskę Praktycznie jeszcze 4-5 chętnych potrzeba - damy radę ? |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2017 9:39 pm
|
|
|
Nie wiem, czy damy. W imię idei życzę powodzenia, bo lepszy jakiś sampling, niż żaden. Jednak same rekomendacje (?) Serga niewiele obecnie znaczą, zwłaszcza poparte takimi, a nie innymi opisami. Dwie pierwsze, także z innych, może nawet bardziej istotnych przyczyn, zapowiadają się po prostu na rzeczy zupełnie przeciętne. Ale jeśli ma być lepiej z samplową selekcją, widać najpierw musi być gorzej |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
loom
Singlemalt Whisky Crusader
Ulubiona whisky: perły Dalwhinnie
Dołączył: 09 Gru 2013 Posty: 620 Skąd: dwie stolice
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2017 10:46 pm
|
|
|
Blogjer to stan umysłu. Dobrzy ludzie donieśli cytaty:
Uzupełniłem listę zamówień. Kahu, faktycznie coś wolno idzie, nie wiem Święta za pasem? Mikołaj? Bo jeśli chodzi o same whisky, to akurat samplujemy przecież whisky na siedem (Mortlach i Ledaig). Ledaig degustowali w weekend koledzy z Łodzi - http://boatcitywhiskyclub.blogspot.com/
i z tego co wiem, to właśnie oceny padły w okolicach 7-ki - na dniach pewnie wrzucą wpis na bloga.
Taaa na pewno...
Ta Ledaig to takie realne okolice 7 jak Rocco Sifredi realnie zostaje laureatem Oscara... Panowie dajcie spokój.
i szybka piłka namber tu
Mądrości ludowe o samplowanej Mortlach (dla blogjerów Mortlacha)
Whisky oceniona na 91 przez Serge'a z zaznaczeniem, że traci 2 punkty jedynie na finiszu. Gdyby nie to, byłoby 93? Może być ciekawie. Spodziewam się bardzo tłustej, mandarynkowo - woskowej- whisky. Piłem ostatnio taką mocno mandarynkową Caol Ile z 1981 - ciekaw jestem jak wypadnie w porównaniu ten Mortlach. |
|
|
|
|
Jester
Singlemalt Whisky Apprentice
Ulubiona whisky: szukam
Dołączył: 11 Cze 2016 Posty: 42 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw Lis 23, 2017 11:32 pm
|
|
|
Wiktor - dzięki - mam nadzieję że będzie coraz lepiej.
Loom - przepraszam Cię - jeśli w jakiś sposób uraziłem Cię tym samplingiem. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 9:18 am
|
|
|
loom napisał/a: | Rocco Sifredi realnie zostaje laureatem Oscara |
Ja tam bym mu przyznał. Realnie. Za całokształt
loom napisał/a: | Ledaig to takie realne okolice 7 |
Niechby miała i sześć. Z ciekawością przeczytam opis, jeśli ktoś, kogo sposób oceniania znam, jej spróbuje. Wg mnie to akurat nie jest najgorszy wybór samplingowy, jakiego można dziś dokonać - i jakich się dziś dokonuje
loom napisał/a: | to stan umysłu |
Nie da się jednak ominąć etapu błędów i wypaczeń. W każdym razie walka z ich popełnianiem nie ma sensu. Te przytyki nie działają edukacyjnie, Loom. Ważne natomiast, by popełniający wyciągali sami określone wnioski Że nie każdy Mortlach co się świeci, że "Clynelish 97" to taki bezpodstawnie wykreowany lep na naiwnych i jednowymiarowa nuda, że dzisiejsze Adelphi to generalnie kosztowne przeciętniactwo, a nie znak jakości, że ocena 91 u Serga ma wartość, jaką ma, a jego specyficzny gust zupełnie nie przystaje do gustu większości znanych mi, zaawansowanych osób w PL, że siedem na degustacji klubu łódzkiego to zupełnie inne siedem, niż choćby tutaj, i tak dalej. Do tego, co pewnie oczywiste dla nas, inni dojdą kiedyś sami. Mimo chwilowego zmanipulowania fałszywym przekazem różnych tam ambasadorów, Panów Sprzedawców and so on
[ Dodano: Pią Lis 24, 2017 9:23 am ]
Jester napisał/a: | Wiktor - dzięki - mam nadzieję że będzie coraz lepiej.
|
Zdziwiłbym się bardzo, gdyby od razu było idealnie Działać, pić, analizować, popularyzować, ale i eliminować. O, duuużo eliminować |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 11:19 am
|
|
|
Ja znam tylko jedną osobę, która ocenia i opisuje butelki, zanim ich spróbuje (o ile wogóle) i jest ogólnie rzecz biorąc pośmiewiskiem. Także z ferowaniem wyroków dotyczących tych butelek wstrzymałbym się do spróbowania. Tym bardziej, że ostatnia Bruichladdich, którą piliśmy dzięki jakiejś rekomendacji od chłopaków z łódzkiego klubu, była bardzo fajna. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 11:48 am
|
|
|
Masz Tomku oczywistą rację, lecz przecież chodzi tu o ocenę szans tych propozycji na wysoki poziom, o wstępną selekcję do samplingu, o skalę sensowności, a nie o to, że czasem nawet Adelphi wypuści coś porządnego, albo że Bruichladdich nam się nieźle spisała. Pewności nie ma nigdy przed spróbowaniem Myślę jednak, że w oparciu o takie jednostkowe i wybiórcze przesłanki najczęściej zdarza się pobłądzić, gdy zarazem zapomina się o całej reszcie. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 12:58 pm
|
|
|
Akurat w tym przypadku, ta selekcja, wydaje mi się że była. Już nie patrze nawet na oceny SV, z którym rzadko kiedy się zgadzam. 26 letni Mortlach po sherry - czemu nie? Clynelish 97 - sami wiemy co może pokazać (vide ostatni od AC). Ledaig który przez około 20 osób został oceniony na średnio 6 punktów - też warty spróbowania. Ile faktycznie będzie punktów to zależy od oceniających - nawet u nas różnice potrafią być zasadnicze, w zależności od preferencji. |
|
|
|
|
Adam Hochul
Singlemalt Whisky Crusader SM in Campbeltown
Ulubiona whisky: Ben Nevis
Dołączył: 04 Gru 2010 Posty: 544 Skąd: Glasgow
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 1:21 pm
|
|
|
Jesli sa jeszcze jakies sample to chetnie sprobuje 5cl z kazdej, pod warunkiem ze beda do odbioru na xmas.
Jak zostanie po rotterdamie pare butelek to tez zrobie wam sampling, przed swiateczny, ze starych nieznanych butelek ktore znalazlem w Bruichladdich jak kupowalismy MMD.
Balmenach 04/04/88 22.8 56.1
Ben Nevis 28/05/99 10.5 53.9
Bladnoch 26/01/90 21.0 58.9
Bowmore 13/06/97 12.0 59.8
Braes of Glenlivet 08/06/89 21.8 54.9
Bunnahabhain 18/12/78 30.1 51.2
Caol Ila 29/08/95 12.7 58.9
Carsebridge 31/10/65 45.4 44.2
Clynelish 29/10/97 14.8 56.9
Deanston 10/12/97 7.7 60.1
Dumbarton 25/12/64 46.3 49.3
Glen Grant 18/04/75 35.8 49.4
Glen Keith 01/10/92 18.1 55.9
Glen Moray 02/07/91 18.9 59.5
Glen Scotia 25/03/92 18.3 56.2
Glengarioch 01/11/91 19.8 55.3
Glengoyne 05/02/73 36.3 52.9
Glenlivet 29/06/77 30.9 50.7
Glenrothes 05/06/90 21.1 55.5
Glentauchers 16/07/97 14.3 55.2
Glenturret 28/10/77 34.2 47.5
Laphroaig 12/10/90 19.8 53.1
Linkwood 20/11/84 23.5 54.0
Macallan 05/03/90 18.3 55.4
Macallan 16/05/90 23.1 48.3
Macduff 30/11/73 36.8 46.7
Mortlach 03/05/89 21.8 57.4
North British 31/05/62 48.5 47.5
Rhosdhu 22/12/96 11.9 56.8
Speyside 04/05/92 19.5 63.5
Tamdhu 15/09/88 22.4 51.3
Teaninich 29/11/83 26.7 48.0
Tomintoul 06/10/67 42.4 44.7
Tormore 14/09/95 19.1 52.9
Pozdrawiam,
Adam |
_________________ Doing does |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4805 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 1:54 pm
|
|
|
Tomek1 napisał/a: | 26 letni Mortlach po sherry - czemu nie? |
A czemu tak? Przypominasz sobie jakieś "wybitne" (minimum na sześć) Mortlachy po tak jasnych refillach z tego rocznika? Z symbolicznym udziałem (lub brakiem, czytając opisy) beczki po sherry? Bo ja odwrotnie: przypominam sobie multum mniej ciekawych Czy te wspomniane opisy korespondują jakkolwiek z tym, co w dobrej Mortlachu się u nas ceni? Czy może stanowią tego zaprzeczenie, przynajmniej dla uważnego czytelnika?
Niemniej pytanie postawiłbym inne. Skoro ma być Mortlach, to świetnie, ta destylarnia to przecież zdecydowanie top-ten esencjonalnego Spey, ale jaka Mortlach warta jest samplingu? Jakimi kryteriami warto się kierować przy selekcji Mortlacha? Moc, beczka, rocznik, bottler - czy tutaj jest choć namiastka tego, co w najlepszych znanych nam edycjach, zadecydowało o ich sukcesie? A tego, co pogrążyło wiele innych, na pozór równie wysoko ocenianych? Na ile w przypadku tej destylarni, releasów z tego okresu, analogii związanych z ówczesnymi dokonaniami bottlera i tak dalej, szacowalibyśmy szanse sukcesu? 20%? 30%?
Czy i my, stare pijusy, nie ulegamy czasem magii samej nazwy, złudzeniom "poważnego wieku", "renomie bottlera", "wysokiej średniej ocen" tam czy sam, a tak naprawdę łudząc się nimi i prąc na skróty, zamiast podjąć wysiłek szerszej analizy, podejść do faktycznych rokowań bardziej krytycznie? |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią Lis 24, 2017 2:02 pm
|
|
|
Dla mnie większość samplingów ma mieć wartości poznawcze - czy chce pełną butlę czy nie. Co do Mortlacha - nie piłem nic z 86, dlatego mógłbym spróbować. Co mi przychodzi do głowy to podobny kolor w podobnym wieku, z 88 roku od BA. I mi on smakował. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|