|
bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku
|
Otwarty przez: Wiktor Nie Maj 31, 2020 9:29 pm |
Noc Kryształowa... (XV-lecie BOW.pl) |
Autor |
Wiadomość |
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Maj 17, 2020 9:44 am Noc Kryształowa... (XV-lecie BOW.pl)
|
|
|
W nawiązaniu do wcześniej ogłoszonych zmian organizacyjnych i rozdzielenia obchodów naszego małego jubileuszu na dwa terminy, wszystkich zapisanych na Noc Kryształową proszę o pilny kontakt w wiadomości prywatnej w celu potwierdzenia się oraz uzgodnienia ostatecznej daty.
W razie nie znalezienia kompromisowego terminu, degustacja zostanie definitywnie przełożona na "bliżej nieokreśloną" przyszłość.
[ Dodano: Nie Maj 31, 2020 9:30 pm ]
Los zrządził, że degustacja nie zostanie przełozona ad calendas grecas... Odbędzie się wkrótce.
Odbędzie się... no, tak, wszystko się zgadza. Odbędzie się w najbliższą sobotę
|
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2020 6:14 pm
|
|
|
Przypominam o koniecznych przyborach do grillowania. |
|
|
|
|
rosomak
Singlemalt Whisky Prophet
Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 1603 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto Cze 02, 2020 6:34 pm
|
|
|
Wiktor napisał/a: | Odbędzie się w najbliższą sobotę |
To co ja tam do cholery bede robil od piatku
Tomek1 napisał/a: | Przypominam o koniecznych przyborach do grillowania |
Mam nadzieje, ze krata do grillowania dalej jest na miejscu... Jakby co to ja robie odnosne zakupy w piatek rano wiec gdyby ktos cos chcial to prosze o kontakt.
Poza tym ma padac wiec jest szansa, ze bedziemy raczej gotowali w nurtach wzburzonej rzeki
[ Dodano: Wto Cze 02, 2020 6:39 pm ]
P.S. Tak czy owak nie od rzeczy bedzie zabrac przeciwdeszczowego Glen Granta |
_________________ https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro Cze 03, 2020 7:18 am
|
|
|
rosomak napisał/a: | ma padac |
W deszczu ryby lepiej biorą |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Hubert
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: Port ellen
Dołączył: 31 Maj 2016 Posty: 250 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro Cze 03, 2020 11:26 am
|
|
|
Jak będzie padało to klimat do degustacji lepszy |
|
|
|
|
Tomek1
Singlemalt Whisky Inquisitor
Ulubiona whisky: Springbank
Dołączył: 25 Mar 2013 Posty: 919 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro Cze 03, 2020 12:19 pm
|
|
|
Tak czy owak parawan ochronny na grilla zorganizowany. |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2020 12:31 pm
|
|
|
Wszyscy skromnie milczą, zatem pokuszę się o podsumowanie wieczoru - na pierwszym miejscu wybitna, polska selekcja 3-letniej Tullibardine a potem długo, dłuuugo nic.... |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
bartoszek
Singlemalt Whisky Crusader Nadal poszukuję
Ulubiona whisky: Ekstremalne dziwadła
Dołączył: 20 Gru 2009 Posty: 601 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob Cze 06, 2020 6:10 pm
|
|
|
Cytat: | na pierwszym miejscu wybitna, polska selekcja 3-letniej Tullibardine a potem długo, dłuuugo nic....
|
I wreszcie udało się Wiktorze wspiąć na ten panteon, nie mogłem doczekać się tej chwili.
Nie będzie więcej już nas jakaś tam przybłęda bartoszek uczył, a tym bardziej obrażał.. bo my znawcy, a on się nie zna.. zresztą co on tam wie. Nie będzie nam pluł na jakieś tam Lidziki z niedzwiedziem w tle.. i tym podobne wyborne selekcje.
Bo nasze musi być dobre, bo polskie. A jak polskie to musi być dobre.. i basta |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Cze 07, 2020 7:13 am
|
|
|
To panteon wspiął się ku nam!
Jako żywo nie trać waść wiary w swoje siły, ani w pryncypiały Krocz wyprostowany wśród tych, co na kolanach, nisko oceniać się nie bój, bożych przykazań przestrzegaj i na spotkania BOW przyjeżdżaj, bo cały w tym człowiek
A za polecenie HP serdeczne dzięki. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Krzysiek
Singlemalt Whisky Acolyte
Dołączył: 28 Cze 2005 Posty: 52 Skąd: Szczecin
|
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Nie Cze 07, 2020 6:58 pm
|
|
|
Tak tak, moi łagodni olbrzymowie. Udane spotkanko, prawie jak rodzinne wczasy w San Quentin PE Signatory zdaje mi się, że 7p, a Mortlach (h)Asta la vista 6p.
Whisky spotkania - niezwykła, dymno-sernikowo-melonowa Banff, zjawiskowe Clynelish Provenance i BN BL, dużo świetnej (!) Mortlach proweniencji wszelakiej. Stare Granty są jak kac - wiesz dobrze, co cię czeka, a i tak pchasz się w to po raz kolejny
PS. Czy ktoś jeszcze...hm... "przeszedł Młynem"? |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
Hubert
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: Port ellen
Dołączył: 31 Maj 2016 Posty: 250 Skąd: Polska
|
Wysłany: Nie Cze 07, 2020 8:14 pm
|
|
|
Myśle ze spotkanie więcej niż udane zarówno pod względem Whisky jak i towarzyskim. Banff świetny , GG znakomite, PE w pełni spełniły oczekiwania, Mortlach GMP wyśmienity ... oczywiście pojawiły się tez Whisky słabe i poniżej oczekiwań , ale nie były w stanie przyćmić tych bardzo dobrych . |
|
|
|
|
Laphromac
Singlemalt Whisky Acolyte
Ulubiona whisky: springbank
Dołączył: 19 Mar 2015 Posty: 81 Skąd: rzeszów
|
Wysłany: Nie Cze 07, 2020 11:44 pm
|
|
|
A jak wypadły The Bottlers ? Słabo ? Poniżej oczekiwań ? Czy przyzwoicie ale ... |
|
|
|
|
Wiktor
God of Hate koordynator BOW
Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005 Posty: 4806 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon Cze 08, 2020 8:34 am
|
|
|
Oba wypadły bardzo dobrze, zgodnie z oczekiwaniami dając pokaz potężnych możliwości destylatu. Choć nie rewelacyjnie, jak to czasami stare TB potrafią Wg mnie smakowo na równi ze starymi czarnuchami z GG i PE. Ostatecznie Banff je i tak pogodziła Poza nią uwagę przykuwała chyba najbardziej Mortlach 80 GMP (przepiękna) i kilka whisky "dziwacznych": northportowo-metaliczna Clynelish, klejoworoślinny Nevis 65 i womityczno-porochowa Mortlach 90 od HB z kategorii tego trzeba spróbować. |
_________________ Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"
"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać" |
|
|
|
|
JacekBee
Singlemalt Whisky Combatant
Ulubiona whisky: Clynelish
Dołączył: 06 Lis 2012 Posty: 487 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Cze 08, 2020 2:48 pm
|
|
|
Podziękowania za super spotkanie! Od dawna nie degustowaliśmy flaszek na takim poziomie, od dawna nie zdarzyło się żeby nad każdym kolejnym dramem siedzieć po 20 minut i jeszcze zostawiać coś niecoś w kieliszku dla powtórzenia.
Doskonałe dark sherrowe Glen Granty 67 i 71 - faktycznie, po wielu różnych starych dark sherrowych łychach ten profil nie rzuca już na kolana jak to drzewiej bywało, nie wywołuje tego samego co niegdyś zachwytu ale nie zmienia to faktu, że whisky to były znakomite i bez wątpienia lat temu kilka sypałyby się same 8,9tki i 10tki nawet. Glen Grant 67 bez śladu przebeczkowienia, owoce leśne, jagody, borówki, jeżyny. Z kolei Glen Grant 71 elegancko wytrawny, skórzasty, intensywnie kakaowy.
Millburn The Bottlers oraz Mortlach The Bottlers - whisky zaskakująco bliskie profilem, oldschoolowe, potęga doskonałego destylatu nie przykrytego beczką. Mocarne, ziołowo-korzenno-grzejące. Whisky, uwaga! około dwudziestoletnie.
Port Elleny. Imponujący, bezbłędny sherrowy DL. W zapachu, sherry niezwykle stonowane, nie zaburzające wspaniałych Islayowych nut. W smaku, doskonała integracja destylatu i beczki. Nie jest to może poziom PE Gentle Noses ale tym niemniej klasa. Signatory zaś to bardzo solidne PE po bourbonie. Może zabrakło w nim olśnienia, ale mocne 7pkt.
Dziwaczny, dewiacyjny Ben Nevis - meblościanka, klej do modeli, tektura. Jeden z najbardziej unikalnych profili jakie miałem okazję spotkać w whisky. Na pewno nie rzecz do picia wielokrotnie, ale stanowczo "do spróbowania".
Wreszcie Mortlachy. Było tu bardzo nierówno - rzygowy Signatory czy spektakularnie ohydny Hart Brothers, ale z drugiej strony bardzo klasowy Mortlach The Bottlers czy doskonały, sherrowy GMP. Dwóch ostatnich niestety nie pamiętam czego serdecznie żałuje
No i na koniec Banff. Whisky genialna, z tych jakże unikalnych, wielowarstwowych, nienachalnych, kompleksowych bottlingów najlepszych. Poziomki, serniki, jakiś dymek, może śladowo lakiery, wanilia, trochę nawet eukaliptusa. Wspaniały!
Więcej takich spotkań Nam życzę na kolejne lata istnienia BoW!
Bo atmosfera - mimo warunków rzekłbym głęboko "wschodnich" - była znakomita, cygara, wina, porto przezacne zaś grill pełen obfitości. |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|