bestofwhisky.pl Strona Główna bestofwhisky.pl
Forum koneserów i pasjonatów | Hejtujemy od 2005 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
BOW Xmas Night 2010

Czy wziąłbyś udział w bożonarodzeniowym spotkaniu pod patronatem BOW?
tak, zdecydowanie, w każdej formule
10%
 10%  [ 1 ]
tak, w formule tradycyjnej (składka max 200pln)
0%
 0%  [ 0 ]
tak, w formule rozszerzonej (większa liczba butelek i odpowiednio większa składka)
0%
 0%  [ 0 ]
tak, w formule elite (zakup kilku butelek, ale najwybitniejszych, składka około 150euro)
90%
 90%  [ 9 ]
nie, nie odpowiada mi termin
0%
 0%  [ 0 ]
nie jestem zainteresowany takimi spotkaniami
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 10
Wszystkich Głosów: 10

Autor Wiadomość
mik_us 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Kilka na A i na B ;)
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica Złotych Gór
Wysłany: Śro Wrz 08, 2010 7:05 pm   

Kilchoman ? :)

[ Dodano: Sro Wrz 08, 2010 8:06 pm ]
A na poważnie Tomatin.
_________________
Pozdrawiam
mik_us
http://whisky-blog.pl
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Wrz 08, 2010 7:17 pm   

Huh, to ambitnie kolega poczyna. Debeściaki z Tomatin za diabła nie chcą być tanie. Ale co tam, oczywiście wpisuję, jakoś się z tym pogodzimy przecież ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
mik_us 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Kilka na A i na B ;)
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica Złotych Gór
Wysłany: Śro Wrz 08, 2010 7:26 pm   

A taki ból mam na sercu że na owym spotkaniu Tomatin był taki dobry i nie udało się tego powtórzyć... Jak by się na obecnym udało to było by super ;)
_________________
Pozdrawiam
mik_us
http://whisky-blog.pl
 
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Śro Wrz 08, 2010 7:31 pm   

Masz na myśli Tomatina DR z Międzyzdroi? Rzeczywiście, BYŁ dobry 8)

Pod kątem Xmas rozważyć przyjdzie pewnie jakieś wersje od DT bądź Signatory (te w okolicach 40-tki). Oficjalki odpadają ze względu na horrendalne ceny i raczej nieadekwatny do nich poziom ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Śro Wrz 08, 2010 8:01 pm   

Nie sadze zeby ten Tomatin miedzyzdrojowy, choc znakomity, byl dosc dobry na Xmas... Idea spotkania maja byc najlepsze z najlepszych. Czyli zadnych Elginow, Konockando, Teaninichow czy niesprawdzonych dobrze Millburnow lub Inchgowerow. Ryzykowalismy we Mlynie i okazalo sie, ze potrzeba czegos wiecej :wink: Ja obiecuje, ze nie zawiode :twisted:
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
pawcios 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: Laphroaig
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 266
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 9:12 am   

rosomak napisał/a:
Idea spotkania maja byc najlepsze z najlepszych


A tak gwoli wyjaśnienia, rozmowa dotyczy najlepszych z najlepszych a ankieta i deklaracja Wiktora mówią, że składka wynosi około 150 EUR. Jakoś mi się to kupy nie trzyma... Chyba, że doradzicie jakieś pozycje, które choćby zbliżą się do tej kwoty?
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 9:26 am   

Owszem owszem, było doprecyzowanie że 150+ konkretnie. O tym poziomie, mniej więcej 150-200, rozmawialiśmy tak na ostatnim spotkaniu we Młynie, jak i później. A doradzić można. Co ważne, najlepsze whisky nie muszą kosztować setek ojro za butelkę, choć oczywiście mogą ;) I także wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, by taką whisky zakupić, samemu albo z kimś "na pół".
Najczęściej jednak najlepsze whisky to nie te najdroższe. Nie zawsze i chyba jednak nawet nie zazwyczaj. Na szczęście ;) Próbowałem ostatnio np. Glenury Royal 36yo OB po 500 funtów za butelkę. Dobra, ale nie powalająca. Nic nam po takich ;) Z kolei doskonałe PE (że będę tak monotematyczny hehe) nadal można kupić już za około 180 ojro, a dajmy na to taką Brorę 30yo OB - pierwszą edycję! - poniżej 300 E. 165E kosztuje Ben Nevis z 1975 (Signatory), 189E 30-letnia Bunnahabhain z The Bottlers. I tak dalej...
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 9:34 am   

Wyjasnienie jest proste - 150 to nie za flaszke - to SKLADKA (czyli w 2 osoby 300 - za to mozna juz wciagnac jakis wypas). Oczywiscie nie jest powiedziane, ze nie uda sie znalesc czegos w cenie 150 za cala butelke, ale nie liczylbym na takie cuda. Podana skladka to absolutne minimum - niektorzy skladkowicze juz zreszta zglosili chec wziecia na siebie kosztu calej flaszki (vide Maro za Ben Nevisa - szacunek, ja zreszta podobnie :wink: ). Tak czy inaczej - im szybciej sie zdecydujemy tym wieksze szanse na wyszukanie najlepszej relacji ceny do jakosci z tym, ze tym razem wszelka ryzykowna jakosc (czytaj: "nie topowa") bedziemy sie starali odrzucic.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
pawcios 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: Laphroaig
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 266
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 10:40 am   

Dzięki za wyjaśnienie, które zresztą jest mega sensowne.
Jako, że nieustannie ekspoluję i uwielbiam Islay chętnie bym wziął na siebie takiego 30-letniego Bunnahabhain z The Bottlers. Powiedzcie proszę gdzie to zanabyć i czy będzie ok jak z tym wjadę na ławę
 
 
Wiktor 
God of Hate
koordynator BOW


Ulubiona whisky: sobotnia
Dołączył: 27 Cze 2005
Posty: 4805
Skąd: Szczecin
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 10:47 am   

Będzie okay, jak najbardziej. Bottler jest bardzo renomowany, parametry wsadu odpowiednie ;) Przy czym o niej już parę osób - które się zapisały - aktualnie myśli... Najlepiej dogadajcie kto i co w tej sprawie, tutaj na Forum. A potem przejdziemy do spraw technicznych ;)

[ Dodano: 9 Wrzesień 2010, 11:48 ]
Tylko żebyś się tą Bunną nie rozczarował, bo stare Islay to niekoniecznie takie Islay, o którym pewnie myślisz ;)
_________________
Pozdrawiam,
Wiktor
-----------------------------------------
"Od Arrana, ognia, wojny, i do tego od człowieka, co się wszystkim nisko kłania, niech nas zawsze Bóg obrania"

"Piłem whisky, którym Wy młodzi nie dalibyście wiary. Atakujące płomieniem prosto ku gardzieli. Piłem mieniące się Ardbegi po ciemnej sherry, nalewane prosto z beczek u bram sklepów Sukhindera. Wszystkie te dramy znikną w czasie, jak roczniki na etykietach... Czas umierać"
 
 
 
pawcios 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: Laphroaig
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 266
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 11:09 am   

Wiktor napisał/a:
Tylko żebyś się tą Bunną nie rozczarował, bo stare Islay to niekoniecznie takie Islay, o którym pewnie myślisz


Fakt faktem, że lubię Islay, a tym bardziej prymitywne i młode Islay... nie znaczy to jednak, że nie pijam niczego innego... spotkanie będzie zacne i to najważniejsze. Myślę, że przy tylu znakomitych pozycjach nie ma możliwości, żeby nie dostał emocjonalnej erekcji.

Ja chętnie wezmę na klatę tego 30-letniego Bunnahabhain... czy jest ktoś, kto równie poważnie o nim myśli i uzna, że „był pierwszy” a ja wchodzę z kopytami w cudze plany?
Jeśli tak to szukam dalej, jak nie to organizuję zakup
 
 
mik_us 
Singlemalt Whisky Crusader



Ulubiona whisky: Kilka na A i na B ;)
Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 629
Skąd: Stolica Złotych Gór
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 4:48 pm   

rosomak napisał/a:
Idea spotkania maja byc najlepsze z najlepszych.


Zgodnie z ankietą. Jakość na pierwszym miejscu. Jak byś miał coś na oku z Wiktorem to chętnie w wypasioną połówkę wejdę.
_________________
Pozdrawiam
mik_us
http://whisky-blog.pl
 
 
 
Wojciech 
Singlemalt Whisky Crusader
Wojciech



Ulubiona whisky: Port Ellen
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 519
Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 4:52 pm   

Szkoda, że nie inny termin :( Gdyby to był początek grudnia :mrgreen:
A chętnie bym się dobrych rzeczy napił i coś dobrego przywiózł :wink:
_________________
Pozdrawiam
Wojciech
 
 
rosomak 
Singlemalt Whisky Prophet



Ulubiona whisky: Brora
Dołączył: 28 Cze 2005
Posty: 1603
Skąd: zewsząd
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 7:36 pm   

pawcios napisał/a:
Ja chętnie wezmę na klatę tego 30-letniego Bunnahabhain... czy jest ktoś, kto równie poważnie o nim myśli i uzna, że „był pierwszy” a ja wchodzę z kopytami w cudze plany?

Z tego co wiem Oskarez myslal u Bunnie, ale niech sie sam wypowie czy to ta bunna i czy na pewno bunna w ogole. Tak czy inaczej z tak odwaznym podejsciem wypasow nam nie zabraknie :) Na pewno tez wyslemy na prv kilka interesujacych propozycji.
_________________
https://www.youtube.com/watch?v=cOeFhSzoTuc
 
 
pawcios 
Singlemalt Whisky Combatant


Ulubiona whisky: Laphroaig
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 266
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Wrz 09, 2010 8:03 pm   

Rozmawiałem już z Oskarem i będziemy w kontakcie w kwestii zakupu. On czy ja... bez różnicy, bo tak czy owak ciekawych butelek trochę jest, więc nie wierzę, żeby whisky zabrakło :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group phpBB3
naprawa laptopów