|
Laphroaig for Sestante |
|
Wiek whisky: | | 21 y.o. | Moc: | | 57.7 % |
Typ whisky: | | Single Malt |
Ranking: | | |
Rocznik: | | 1990 |
W bazie od: | | 2012-07-20 |
Dystrybutor: | | Silver Seal Whisky Company |
Na forum: | | |
Seria: | | bez serii |
|
| |
|
|
|
| wiktor | Aromat/barwa:
co to, do diabła?!... klasyczny, epoksydowy, potężny aromat kleju do składania modeli! nadto butapren, niezwykle lotne estry, coś niesamowitego! oliwa?... farbiarnia?... lakier do włosów w czystej postaci?... hen daleko, w tle, da się wyczuć cokolwiek więcej: nutę sherry, anyżu, popiołu, spalonego drewna, przejrzałych truskawek, imbiru… cóż, nawet tradycyjnie perwersyjny zapach młodych Ben Nevis się chowa!
Smak/finish:
w pierwszej chwili klej z aromatu wyraźnie przeważa i demoluje, jednak za moment udanie kontratakuje bardziej typowy profil Laphroaiga – sól, ziemniaki z ogniska, popiół, rycyna, kardamon, torf, domieszka pieczonych jabłek, skóry i wytrawnej, ziołowej warzywności (tej typowej raczej dla Bowmora) – finisz pełga płomieniem kaganka, ujawniając stare zakurzone skrzynie pełne suszonych owoców, płócienne worki wypełnione orientalnymi przyprawami, połacie wędzonego, solonego mięsa, miarki prochu…
Uwagi:
up is down – absolutnie nie mamy do czynienia z kanoniczną Laphroaig, ale za to z whisky wyjątkową, baaardzo w moim typie
Ocena: | | | |