| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 20.04.2024 05:08 |
| Ledaig | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: skaja i gotowane owoce, pieprz, "czysty" dym, popiół, bandaże, stalowe sztaby, nieco akcentów warzywnych i ponownie wytrawno-owocowych, materiałowa wykładzina podłogowa, słaba nuta lasonilu, oset, echo klimatów aptecznych – z wodą aromat staje się słodszy, bardziej krągły, pojawia się mentol, niuans toffi, sherry akompaniuje, warstwa dymna staja się jeszcze czystsza, bardziej wyizolowana, dogasające ognisko, pieczone ziemniaki, opadłe mokre liście, subtelny anyżek… jakże zacny, jesienny to zapach... Smak/finish: ha! lody waniliowe w pierwszym momencie (!), za nimi zwala się na nas cała potęga torfowo-żeliwna, dobry ładunek sherry, potężnie buzuje w gardle, kawał tzw. „solidnej łychy” – co ciekawe, whisky to niewątpliwie wytrawna i torfowa, lecz w podkładzie są słodkie gofry... organicznym stylem przypomina nieco Kilchoman - całość mocno pierwotna, obornik, kompost, lasonil powraca w smaku, w finiszu coraz bardziej i bardziej wytrawna, szybko zatraca warstwę słodką, dym przemaga, ów sympatyczny dym z goryczką niemalże chmielową… z wodą cały czas mamy waniliowy deser (na wstępie), zaraz jednak dobre przeciwuderzenie apteki lasonilowo-torfowej, pożądanych nut wilgotnego torfu, smoły, krakersów, papryki suszonej - finisz z kolei dość sztampowy, nie dorównujący smakowi, strona słodka zanika, przewija się natomiast dym, sól, skaja i akcenty warzywne, pastewne (kalarepa, niedogotowane ziemniaki) Uwagi: whisky młoda i zapewne z tego względu mocno nierówna, aromat oraz smak (zwłaszcza z wodą) zdecydowanie interesujące, finisz z kolei cokolwiek prostacki i zaniżający końcową notę o punkt (zastanawiałem się, czy wręcz nie o dwa) Ocena:   |
| R E K L A M A |