| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 24.04.2024 Czwartek 09:23 |
| Glen Scotia | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: rewelacja! bardzo apetyczne jesienne owoce z kompotu (i w occie) – gruszki, śliwki renklody, jabłka, pigwa, morele… dużo żółtych, słodkich jabłek, cynamonu, świeżości, eukaliptusa, nuty waniliowe i pomarańczowe (skórki), olejek kamforowy przebija gdzieś spod spodu… w podkładzie creme brulee i świąteczny mazurek Smak/finish: niezmiernie oryginalny - z początku silne uderzenie tonów drogeryjno-dymowo-cukierniczych, budyń śmietankowy, potem błyskawiczna odpowiedź owoców tropikalnych (pomarańcze, mango, nektaryny, ananasy, melony), i kolejny kontratak - kuchennych przypraw, bakalii i orzechów, babka piaskowa (?) - genialnie zmienna whisky! przez chwilę utrzymuje się jeszcze posmak słodkawy, z talkiem, mąką, proszkiem do pieczenia, powracającymi nutami owoców (banany?) – ale finisz krótki, nawet bardzo... a byłaby to whisky absolutnie szczególna i warta wyjątkowej rekomendacji! Uwagi: gdyby nie poważny kłopot z finiszem, kto wie czy nie mielibyśmy odkrycia roku?... za to aromat oraz "pierwszy" smak – po prostu wyborne Ocena:   |
| R E K L A M A |