wiktor | Aromat/barwa:
saletra!... klimaty masarnicze, quasi-springbankowe, ewidentnie przydymione - czarny pieprz mieszany z równie czarnym prochem w mosiężnych moździerzach, szynki bardzo mocno osolone, suszące się na sznurach u okopconej powały, tlące się próchno, wyschnięte paprocie, ikebany…
Smak/finish:
cierpkość, płócienne worki, śliwki podwędzone w occie nurzane, doza mięsistości z aromatu, szczypta pieprzu, jakieś warzywa, początkowa oleistość dość szybko zanika… brak głębi i przede wszystkim „zwartości” w tej palecie – a szkoda, bo początek jawił się całkiem obiecująco… finisz średniej długości, przetwarzający tematy wędzonych wędlin i nazbyt płytkiej w charakterze sherry, mało ciekawy
Uwagi:
whisky która "chciałaby" być efekciarska, jednak nawet na to nie starcza jej przyrodzonego potencjału – bottling o ile nie nazbyt pośpieszny, to selekcja beczki niewątpliwie dość przypadkowa
Ocena: |