| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 28.04.2024 Poniedziałek 09:43 |
| Glen Grant | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: dżem z czarnych porzeczek, agrestu i śliwek węgierek, szufla popiołu i koksu, sadza, mahoń, kakao (!), cygara, sherry i dymek, rodzynki, w głębi wonie tytoniowe, czekoladowe mleko, oset, banany… profil zdecydowanie słodszy niż bywa choćby w Glendronach z beczki po dark sherry, jednocześnie świeży – ale już nie młodociany w charakterze Smak/finish: zaskoczenie!... owocowa, bardzo kompaktowa słodycz, co jednak ciekawe nie tylko rodem z krajowych czerwonych owoców, ale i owoców tropikalnych – bardzo dojrzałych bananów, melonów… a wreszcie, azjatyckie gruszki... wszystko to oczywiście spina mocną klamrą dosadna, czekoladowo-korzenna ciemna sherry, z gorzejącymi węglami - stopniowo buduje się tutaj warstwa wytrawniejsza, przyprawowa, z przezierającą jarzębiną i lukrecją… w finiszu nieoczekiwanie wkraczają mniej wyrafinowane tony warzywno-melasowe, z wpływami słodu i skiełkowanego ziarna, sherry jednak walczy nader skutecznie - całościowe wrażenie pozostaje bardzo pozytywne! Uwagi: wyborny aromat, więcej niż porządny smak i nieco tylko gorszy finisz – finalna ocena solidna i jak najbardziej zasłużona, kolejny Grant 1987 z tej serii godny rekomendacji! Ocena:   |
| R E K L A M A |