| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 20.04.2024 15:04 |
| Bowmore | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: bardzo przyzwoita i klasyczna, choć zarazem nie wybitna, intensywnie ziołowo-owocowa bowmorowa kombinacja - desery w osnowie typowej, wyrazistej dymowości, z towarzyszeniem nader lekkiego torfu, a także soczystej żurawiny i borówki amerykańskiej, nikłe echa lukrecji i porcja różanego nadzienia do pączków... zdecydowanie jestem na tak! Smak/finish: wytrawna, smolista, wręcz sadzownicza Bowmore, z gorzką kawą i zauważalnie mniejszym wpływem beczki po sherry, niż w zapachu - FWP z kolei wyraźniejsze, sporo fenoli, elementów wędzarniczych, rybnych, a nieco nawet serowych, szare mydło (!), umiarkowana doza salinatów i kłączy - nie sposób pomylić tej whisky z żadną inną, jednocześnie nie jest to jednak edycja wyróżniająca się, czy choćby ponadprzeciętna... ot, średniak bez szczególnych aspiracji z krótkim, po bowmorowemu przaśnie dymnym i w dalszym ciągu wędzarniczym, w miarę przyzwoitym finiszem Uwagi: tą wersję Bowmore można sobie spokojnie darować, ale kiedy już znajdzie się w kieliszku, zarazem jakoś żal jej nie dopić ;) Ocena:   |
| R E K L A M A |