| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 29.04.2024 Wtorek 03:00 |
| Aultmore 73.62 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: sherry wytrawna i nowoczesna, prostota i banał aż biją po nozdrzach - głóg, wędzona dzika róża (?), drewno, karmelki, zielona herbata, klon, trochę ziół aptecznych, trochę nut niedojrzałych jeżyn i pokostu... radzieckie tzw. szampany - ale sensu tutaj za grosz, ot kolejna efekciarska whisky dla mało wymagających Smak/finish: początkowo wydaje się, że w smaku jest lepiej, słodziej, choć równie "kompaktowo" - osłodzona herbata, prażone kasztany, trochę tartej papryki, imbiru, przelotnie nawet syrop klonowy na naleśnikach, suszone figi pogryzane z deserowym tokajem - sherry na szczęście ostatecznie zwycięża w batalii z dębiną, ujawniając jednak wyraźną dozę siarki i butwiejących w bagnie konarów... ale w finiszu (krótkim) ponownie spadek formy - zaznacza się umiarkowana cierpkość, drewno znowu w przewadze, nadto dołączają totalnie niewyrafinowana warzywność, włoszczyzna, tarte liście, wytrawne kłącza... no cóż, Aultmore zawsze jest mocno nieobliczalna Uwagi: smak - i częściowo aromat - przez chwilę skłaniają ku wyższej o punkt ocenie, ale niestety ten moment mija zdecydowanie za szybko... przeciętna selekcja, nazwa whisky zdecydowanie na wyrost, a ciemna sherry nijak nie ratuje sytuacji (tak tak, moi mili, to nadal się zdarza) Ocena:   |
| R E K L A M A |