| UWAGA! Obecna zawartość serwisu jest testowa - strona jest w trakcie tworzenia. | 27.04.2024 14:50 |
| Komagatake | ||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||
 | ||||||||||||||||||||||||||||||
| wiktor | Aromat/barwa: zapach kilkuletniej, szkockiej whisky "obecnej ery" - dużo sośniny, dużo słodkawej bourbonowej kukurydzy, doza wanilii i liści akacji, tarta skórka cytrynowa, limonki, liść mięty... po dodaniu wody podnoszą się wonie kwitnącej lipy, asparagusa i rzeżuchy Smak/finish: w pierwszym momencie profil niemalże... bourbona, czyli alkohol oraz prosta słodycz syropu klonowego, współgrające z rozpędzonym tartakiem - jednak za moment kotrapunktuje warstwa ciężka, melasowo-womityczna, słodowa, odbierając wszelką ochotę na dalsze poznawanie tego "wynalazku"... po rozcieńczeniu słodycz się wyraźnie redukuje, a na front wychodzą posmaki deskowe, na bokach języka dość nieprzyjemne i przez dłuższą chwilę "za nic nie chcące sobie pójść", finiszu - jako takiego - brak Uwagi: mam nieodparte wrażenie, że świat bez tej whisky byłby miejscem równie ciekawym... Ocena:   |
| R E K L A M A |